Ja wybrałem jeszcze inny wariant.
Jako, że w zasadzie jeżdżę po mieście, w góry się nie wybieram, śnieg opona zobaczy może 3dni w roku, to na lato mam letnie, a na zimę całoroczne. W zasadzie to już teraz mogę wrzucić całoroczne, zimowych bym nie zakładał. Testuję takie rozwiązanie pierwszy raz (2 sezon zimowy na całorocznych), zawsze zmieniałem zima/lato, ciekaw jestem jak to się sprawdzi
Jako, że w zasadzie jeżdżę po mieście, w góry się nie wybieram, śnieg opona zobaczy może 3dni w roku, to na lato mam letnie, a na zimę całoroczne. W zasadzie to już teraz mogę wrzucić całoroczne, zimowych bym nie zakładał. Testuję takie rozwiązanie pierwszy raz (2 sezon zimowy na całorocznych), zawsze zmieniałem zima/lato, ciekaw jestem jak to się sprawdzi