paradox MG4 XPOWER - czy wyznawcy Elona wyskoczą ze swoich Tesli?

paradox

Pionier e-mobilności
W przypadku przednionapędowych aut - na pewno 4x4 warto dopłacić. Do tylnonapędowych - już nie. Nie mielą tak kołami i w dodatku zapewniają pewnien poziom realizmu zimą. Nie wiem jak inne 4x4 ale M3LR przyspiesza wprost nierealnie, nie czuć że jest ślisko, ale rzeczywistość dopada podczas hamowania. Mam wrażenie że auto szybciej przyspiesza po lodzie niż potem hamuje - co nie jednego zaskoczy, raczej nie pozytywnie.
Jeździłem MG4 podstawowym, jest bardzo dobrze z trakcją, wkładasz dobre opony i 7.6 do setki jest wystarczajace.
dziękuję za zwrócenie uwagi na przedni vs tylny napęd. to rzeczywiście jest duża różnica na śliskiej nawierzchni zwłaszcza np. startując spod świateł pod górkę. jeśli dobrze zrozumiałem to największy atut 4x4 jest przy hamowaniu.
 

chess_m

Fachowiec
dziękuję za zwrócenie uwagi na przedni vs tylny napęd. to rzeczywiście jest duża różnica na śliskiej nawierzchni zwłaszcza np. startując spod świateł pod górkę. jeśli dobrze zrozumiałem to największy atut 4x4 jest przy hamowaniu.
O ile dobrze zrozumiałem @cooler napisał że przy hamowaniu można się zdziwić także, a może przede wszystkim w aucie AWD ;)

Ja osobiście, jak już PGD uruchomi salon w Dąbrowie Górniczej i obejrzę sobie MG4 na własne oczy, będę raczej rozkmniniał zasadność dopłaty 15k (standard vs Comfort) za 10kWh baterii, ładowarkę AC 11kW i szybsze znacząco ładowanie DC. Potem jeszcze 10k za wyposażenie (Comfort vs Luxury) i kolejne 15k
za dodatkowe 12kWh baterii.

W sumie to z rzecz sprowadza się do odpowiedzi na pytanie jak często będę się wybierać dalej niż powiedzmy 100 km od domu. W trybie dookoła komina optymalnym wyborem jest pewnie Standard.
W trasie (nawet okazjonalnie) jak każdy wolałbym mieć większą baterię i > 100 kWh moc ładowania DC.
 
Last edited:

ypl

Pionier e-mobilności
takie autko trzeba trzymać bo jakby wprowadzili czyste strefy z miastach to możesz zarejestrować jako zabytek i wszędzie wjedziesz :)
Autem zabytkowym, zgodnie z przepisami możesz poruszać się z prędkością maksymalną 50 km/h, niezależnie co pokazują znaki drogowe.
 

cooler

Pionier e-mobilności
O ile dobrze zrozumiałem @cooler napisał że przy hamowaniu można się zdziwić także, a może przede wszystkim w aucie AWD ;)
Dokładnie tak, elektryk AWD rozpędza się niesamowicie szybko, a hamuje tak samo jak FWD/RWD :(
Więc potencjalnie stanowi dużo większe ryzyko dla kierowcy, nie masz świadomości że jest ślisko bo auto po prostu przyśpiesza jakby nic, podczas gdy FWD lub RWD miałbyś świadomość że auto nie jedzie więc jest ślisko. Nie kozaczyłbyś bo miałbyś świadomość warunków, AWD zabiera Ci te ostrzeżenie, szczególnie w TM3 (wcześniej jeździłem np Subaru i aż tak dobitna różnica nie była w stosunku do np RWD wcześniej).
 
Last edited:

paradox

Pionier e-mobilności
Dokładnie tak, elektryk AWD rozpędza się niesamowicie szybko, a hamuje tak samo jak FWD/RWD :(
Więc potencjalnie stanowi dużo większe ryzyko dla kierowcy, nie masz świadomości że jest ślisko bo auto po prostu przyśpiesza jakby nic, podczas gdy FWD lub RWD miałbyś świadomość że auto nie jedzie więc jest ślisko. Nie kozaczyłbyś bo miałbyś świadomość warunków, AWD zabiera Ci te ostrzeżenie, szczególnie w TM3 (wcześniej jeździłem np Subaru i aż tak dobitna różnica nie była w stosunku do np RWD wcześniej).
mądrze napisane
 

paradox

Pionier e-mobilności
O ile dobrze zrozumiałem @cooler napisał że przy hamowaniu można się zdziwić także, a może przede wszystkim w aucie AWD ;)

Ja osobiście, jak już PGD uruchomi salon w Dąbrowie Górniczej i obejrzę sobie MG4 na własne oczy, będę raczej rozkmniniał zasadność dopłaty 15k (standard vs Comfort) za 10kWh baterii, ładowarkę AC 11kW i szybsze znacząco ładowanie DC. Potem jeszcze 10k za wyposażenie (Comfort vs Luxury) i kolejne 15k
za dodatkowe 12kWh baterii.

W sumie to z rzecz sprowadza się do odpowiedzi na pytanie jak często będę się wybierać dalej niż powiedzmy 100 km od domu. W trybie dookoła komina optymalnym wyborem jest pewnie Standard.
W trasie (nawet okazjonalnie) jak każdy wolałbym mieć większą baterię i > 100 kWh moc ładowania DC.
mam takie same przemyślenia i dylematy
 

ypl

Pionier e-mobilności
Dokładnie tak, elektryk AWD rozpędza się niesamowicie szybko, a hamuje tak samo jak FWD/RWD :(
Więc potencjalnie stanowi dużo większe ryzyko dla kierowcy, nie masz świadomości że jest ślisko bo auto po prostu przyśpiesza jakby nic, podczas gdy FWD lub RWD miałbyś świadomość że auto nie jedzie więc jest ślisko. Nie kozaczyłbyś bo miałbyś świadomość warunków, AWD zabiera Ci te ostrzeżenie, szczególnie w TM3 (wcześniej jeździłem np Subaru i aż tak dobitna różnica nie była w stosunku do np RWD wcześniej).
Ja zawsze jak wyjeżdżam w trasę to na samym początku robię hamowanie awaryjne w momencie gdy sytuacja na drodze na to pozwala aby sprawdzić nawierzchnię.
 

p0li

Pionier e-mobilności
robie podobnie, zwlaszcza jak sa podejrzane warunki, dodatkowo proba przyspieszenia na zakrecie - tez sporo mowi o przyczepnosci
 
Top