łyżka dziegciu - ci odradzają MG XPower:
Jak na próbę wejścia na rynek hothatchy wg prezentującego nie daje wrażenia że jest dostosowane do tej mocy i tej kategorii samochodów, odczucia niewiele się różnią od wersji Standard pomijając przyśpieszenie. Oprócz prostej podkreślał słaby handling i kontolę w zakrętach, front-heavy (dodatkowy motor i przekładnia?).
Wręcz twierdzi że fajniej się jeździ wolniejszymi wersjami, dają lepszy fun ze względu na napęd na tył. Mówi że powinni zostać z tylnim napędem (wyważenie) i dać ze 300 kucy i to byłby fajny hothatch. A tek to jest mistrz spod świateł i strach w zakrętach.