Sceptyczny entuzjasta
Posiadacz elektryka
8 minut dojazd + potem powrót na trasę to jednak dupy nie urywa.Nie wiem o co pytasz.
Od strony Poznania bez korków do Lućmierze 6 minut, do strony Warszawy 8 minut.
8 minut dojazd + potem powrót na trasę to jednak dupy nie urywa.Nie wiem o co pytasz.
Od strony Poznania bez korków do Lućmierze 6 minut, do strony Warszawy 8 minut.
Do Poznania wjeżdża się 11 minut bez korków. Do Hayyata w Warszawie 18 minut od południa. Dlatego piszę, że Lućmierz nie jest zły, bo da się 6 minut.8 minut dojazd + potem powrót na trasę to jednak dupy nie urywa.
Wolisz złamaną rękę czy miednicę. Bo to trochę tego rodzaju wybór. Do tego sam Lućmierz jest za daleko od A1, szkoda że nie znaleźli czegoś bliżej obu szlaków. Ogólnie lokalizacje u nas są albo słabe, albo mocno średnie. Kostomłoty jak jedziesz A4 są ok, ale tam z mocą bida. Jak się trafi porę bez korków to Murckowska w Katowicach też jest chwilę od autostrady. Lublin też nie jest źle ulokowany, pod warunkiem że nie chcesz się naładować jadąc od S19 w kierunku Warszawy i dalej. Wtedy trzeba sporo nadłożyć. Itd. Itp.Do Poznania wjeżdża się 11 minut bez korków. Do Hayyata w Warszawie 18 minut od południa. Dlatego piszę, że Lućmierz nie jest zły, bo da się 6 minut.
Czyli okolo 12 zmarnowanych minut, myslalemNie wiem o co pytasz.
Od strony Poznania bez korków do Lućmierze 6 minut, do strony Warszawy 8 minut.
Ile mozna jescAle żarcie jest dobre kibel i mila obsługa
Można bez ładowaniaIle mozna jesc
Jade z Poznania do Wawy to realnie 3,5h … mozna nie jesc![]()
Wyjeżdżaj na czczo., Lucimierz jest o tyle fajny, gdyz może być przystankiem na nocleg i na w/w żarcie lub kawkę.. Co nie zmienia faktu iż było by to bardziej super jakby byl dodatkiem do normalnie w trasach rozlokowanych SCIle mozna jesc
Jade z Poznania do Wawy to realnie 3,5h … mozna nie jesc![]()
Tak zazwyczaj jezdze, wpadam na autostrade zapinam 120 i dojezdzam na 5-10% do wawy.Można bez ładowania![]()
Tak zazwyczaj jezdze, wpadam na autostrade zapinam 120 i dojezdzam na 5-10% do wawy.
Jazda 140-150 i zatrzymanie w Lucmierzu trwa zdecydowanie dluzej.
Ale nie w zimieTeż tą techniką ostatnio jeżdże. Nawet moim Y RWD jest ta trasa do zrobienia bez postoju. Podobnie jak Wawa Kraków.
Te doświadczenie jeszcze przede mną😉Ale nie w zimie![]()
do tego jest to miejsce spotkań - pozdrawiam Panów z niedzieli z wieczora - białe tesleJa aktualnie ładuje się w Ząbkach i muszę napisać, że zrobili dobrą robotę z tym SuC, oby wszystkie następne także były w takiej ilości i szybkości 😀
To można od razu obok bar otworzyć! Dom kultury!do tego jest to miejsce spotkań - pozdrawiam Panów z niedzieli z wieczora - białe tesle![]()
Tam już miejsca nie ma żeby samochód nie wystawał za linie wyrysowane ale fakt że jak ładuje to zawsze 4-5 innych podpiętych aut jest.To można od razu obok bar otworzyć! Dom kultury!
wczoraj się "ładował" jakiś land rover czy inne coś, Litwin, Ukrainiec, ludzie po serwisie, ze 2 3-ki do wydania ... także o 10 rano było z 5-6 wolnych zamiast 12 pokazanych wolnych w aucie.Tam już miejsca nie ma żeby samochód nie wystawał za linie wyrysowane ale fakt że jak ładuje to zawsze 4-5 innych podpiętych aut jest.
Stoją dwa na tyłach serwisu, pod chmurką.jest 14. dwa są z tyłu serwisu podobno wewnętrzne
W Arłamowie, są dwie bezpłatne ładowarki przy fotowaltaice, od tyłu hotelu.Tak więc po Ząbkach, kolejny na mojej trasie był SuC w Rzeszowie, niestety tutaj już tak różowo nie było, po pierwsze to V2, a więc moc dzielona, z czterech dostępnych, dwa zajęte i jeden nieczynny, tak więc załapałem się na ostatni. Na szczęście na miejscu przyzwoita restauracja, a ja celowałem tam przy okazji obiadu doładować się do "pełna", w czasie obiadu i deseru dobiłem do 90%. Jak odjeżdżałem, to już chyba dwie kolejne osoby czekały na podłączenie. Druga rzecz, to remont drogi dojazdowej (tej głównej), a dzisiaj jeszcze dodatkowo rozkopany sam wjazd do hotelu, tak więc trzeba było przebić się przez wielkie błoto (na szczęście mam AWD). Ogólnie cała trasa ok, przejechałem dzisiaj 834km, z dwoma ładowaniami po trasie, start ze 100, pierwsze ładowanie w Ząbkach po 377km z 7% do 80%, drugie w Rzeszowie po 326km z 4% do 90%, 130km do Arłamowa dojechałem ze stanem 52%. Większość trasy do autostrady i eski. Średnia z całej trasy wyszła 18kW/100km i łączne zuzycie 150kWh.