nie - Tesle jeżdżą na całym świecie, a testowane są w przeróżnych warunkach....w Kaliforni...
To może to był bąk... ;-)Było jeżdżone dzisiaj i muchy nie stwierdzono![]()
Tak mnie olśniło...Pierwsze auto stało pod chmurką 12.2020 - 03.2021 i żadnych problemów (z gniazdem) w tym czasie.
Napięcie doprowadzamy kablem, a nie w drugą stronę. Po co miałoby być napięcie od strony samochodu?No weź... Jak jeden stycznik... Nie ma szans, żeby przy ładowaniu AC było napięcie na stykach DC![]()
U mnie reset pomógł. (Specjalnie uruchomiłem wartownika po to by mieć event.json log i tam próbować szukać przyczyny - ale nic mądrego nie znalazłem)Wczoraj w nocy ok. 21:00, a potem ok. 04:30 oraz dzisiaj ok. 20:00 uaktywnił mi się alarm i po jakichś 10 sek. się wyłączył. Nie było żadnych oczywistych przyczyn do uaktywnienia.
Stąd pytania:
- poza info w apce o aktywacji alarmu, nie ma nic na ekranie w samochodzie. Czy są jakieś logi aby dojść co aktywowało alarm?
- czy jest jakaś opcja wyłączenia klaksonu gdy alarm się uruchomi? Bo nowa Tesla robi na razie antyreklamę EV wśród sąsiadów (stoi na podjeździe do garażu) poprzez takie zachowanie
Jako ruch celem eliminacji potencjalnej przyczyny, na razie wyłączyłem czujnik przechylenia / intruza.