Jaja sobie robią?Na pytanie czy auto do odbioru będzie naładowane powiedziała że będzie naładowane w 50%.
Jaja sobie robią?Na pytanie czy auto do odbioru będzie naładowane powiedziała że będzie naładowane w 50%.
No o tym piszę.Gdzieś pisali że gwarantują że ma miec 40%
Jeszcze żaden dealer nie wydał mi zatankowanego auta, nawet w 40%.... chyba przesadzasz z oczekiwaniamiNo o tym piszę.
Szkoda że nie 4%.
Poza ceną coraz mniej mi się w tej firmie podoba...
A jak spalinówke odbierasz to ile masz w baku? Zazwyczaj ledwo starcza żeby dojechac na najblizsza stację. 40% to luksus a i tak jak przechowujesz długo baterie to powinna miec 40-50%Poza ceną coraz mniej mi się w tej firmie podoba...
To akurat wynika z przepisów podatkowych - nie mogą zatankować paliwa bo nie mają koncesji na handel nim. Prąd mogą doładować 'na lewo' bo i tak nikt się tego nie doliczy.Jeszcze żaden dealer nie wydał mi zatankowanego auta, nawet w 40%.... chyba przesadzasz z oczekiwaniami
Kiedyś jak odebrałem samochód na benzynę, to zabrakło mi jej do stacji. Musiałem organizować kanisterek z wachą po drodze.Jaja sobie robią?
A kto im każe sprzedawać paliwo/prąd? To ma być za darmo, w cenie samochodu. Wielkie mi coś wydać naładowany samochód. Trochę przypałowo, bo jak ktoś odbiera i ma kolejne 5 godzin podróży do domu to musi zacząć o stacji ładowaniaTo akurat wynika z przepisów podatkowych - nie mogą zatankować paliwa bo nie mają koncesji na handel nim. Prąd mogą doładować 'na lewo' bo i tak nikt się tego nie doliczy.