Tesla Model Y, dostawy III kwartał 2023

[MarcinEV]

A ja odebrałem tydzień temu. Aktualnie jestem Y w słonecznej Italii. Podróż opisze. W skrócie baja ❤️

 

[KrzysztofFly]

Pewnie też to zauważyliście, że znacznie opadł poziom emocji związany z dostawami i odbiorami samochodów. Zrobiło się tak jakoś normalniej, ludzie odbierają model Y prawie "od ręki", za bardzo nikt z Tesli nikogo nie pogania, nie grozi odebraniem przyznanego samochodu, nawet nikt nikomu nie chce zachlapać samochodu .
Wątek z Q1 zakończył się na 118 stronie, z Q2 liczył jeszcze 54 strony, a ten kwartał ma tylko 16 stron .
Nawet na jakość/usterki/spasowanie odebranych samochodów nikt już prawie nie narzeka.

 

[elektryk]

Pewnie też to zauważyliście, że znacznie opadł poziom emocji związany z dostawami i odbiorami samochodów. Zrobiło się tak jakoś normalniej, ludzie odbierają model Y prawie "od ręki", za bardzo nikt z Tesli nikogo nie pogania, nie grozi odebraniem przyznanego samochodu, nawet nikt nikomu nie chce zachlapać samochodu .
Wątek z Q1 zakończył się na 118 stronie, z Q2 liczył jeszcze 54 strony, a ten kwartał ma tylko 16 stron .
Nawet na jakość/usterki/spasowanie odebranych samochodów nikt już prawie nie narzeka.

W Krakowie widziałem że się już wyczerpały pule rejestracji KR i zaczęli rozdawać KK dla elektryków. Tesli coraz więcej na drogach widuję.

 

[KrzysztofFly]

Własnie o to chodzi, że odbiorów co najmniej tyle samo, a pewnie nawet dużo więcej, a problemów zdecydowanie mniej .

 

[ELuk]

No teraz to problemy z ładowaniem w trasie się nasilą 😉🤨

 

[KrzysztofFly]

No teraz to problemy z ładowaniem w trasie się nasilą 😉🤨

O ile instalacja nowych i przebudowa już istniejących SuC nie przyspieszy tak jak sprzedaż, to będzie tragedia. Ja tydzień temu w czwartek, wracając z Zakopanego, ładowałem się w Lućmierzu. Podjeżdżam w porze obiadowej, stoi jedna Tesla, jednak dokładnie w tym momencie kiedy się podpinałem odjechała. Tak więc przez kilka minut ładowałem się tam sam, w oczekiwaniu na obiad myślę sobie, w sumie da się żyć, co prawda trzeba trochę zboczyć z trasy, no ale 8 stanowisk, daje pewność, ze zawsze coś wolnego będzie. Mija kolejnych kilka minut i wszystkie stanowiska zajęte, normalnie szok. W momencie kiedy odłączałem swoją, podjechała kolejna Tesla, która musiałaby już czekać w kolejce na ładowanie. Wychodzi więc na to, że już dzisiaj są momenty kiedy 8 stanowisk nie wystarczy do zapewnienia płynności. Pisząc te słowa z ciekawości zerknąłem w apce i w tej chwili jest wolna 1 ładowarka w Lućmierzu.

 

[bart_zaw]

Własnie o to chodzi, że odbiorów co najmniej tyle samo, a pewnie nawet dużo więcej, a problemów zdecydowanie mniej .

Może to wrażenie albo wiara że coś się zmieniło ale jak byłem zamawiać i odbierać (Styczeń i Marzec) to było dużo ludzi i zero personelu - 1 pan Tomek który mi wtedy pomógł ogarnąć zamówienie i decyzję. Teraz jak byłem w Wrześniu Xa obejrzeć to były 3 osoby, kilka innych na zapleczu i "w ruchu". Może mi się wydaje ale amok odbiorów minął bo mają bufor magazynowy w Wyszkowie i chyba nie umawiają już 4-5 osób na 15tą.

 

[KrzysztofFly]

Może to wrażenie albo wiara że coś się zmieniło ale jak byłem zamawiać i odbierać (Styczeń i Marzec) to było dużo ludzi i zero personelu - 1 pan Tomek który mi wtedy pomógł ogarnąć zamówienie i decyzję. Teraz jak byłem w Wrześniu Xa obejrzeć to były 3 osoby, kilka innych na zapleczu i "w ruchu". Może mi się wydaje ale amok odbiorów minął bo mają bufor magazynowy w Wyszkowie i chyba nie umawiają już 4-5 osób na 15tą.

Jak byłem w styczniu na jeździe próbnej, to w sobotę była tylko jedna dziewczyna z obsługi, a klientów oglądających mnóstwo, bo to było kilka dni po obniżce cen. Jak odbierałem swoją pod koniec lutego, to obsługa była z zagranicy (zgarniali w delegację wszystkich, którzy znali język). Ja miałem odbiór umówiony na 10:00, ostatecznie odebrałem około 11:30, w tym czasie do odbioru było jeszcze kilka osób. To był czas kiedy poprzednia ekipa się pozwalniała/rozchorowała. W tej chwili na szczęście wszystko wróciło do normalności, do tego nawet większość Y RWD też już idzie z Berlina, więc nie ma tak dużego ciśnienia jak przy transporcie statkiem. Też byłem u nich na kawce i ładowaniu dwa tygodnie temu, odniosłem to samo wrażenie, że jest wszystko normalnie. Było kilka osób z obsługi, było kilka osób oglądających. Plac był w miarę pusty (jak odbierałem swój, to był cały zawalony), chociaż wpływ na to mógł mieć również planowany dwa dni później event (uroczyste otwarcie SuC).

 

[zibizz1]

Dziś byłem i widziałem dużą mobilizacje w Tesli. Z tego co usłyszałem to Katowice przyjechały na 2 ostatnie dni. Ale ruch nie wydawał się duży. Chociaż dostałem cynk od laweciarza żebym podjechał trochę później to będzie luźniej i było.

 

[ypl]

Tiaaa, te emocje z pierwszego kwartału, ja ostatnio nie mam po co jeździć do Ząbek, tesla się nie psuje, wszystko gra, ale faktycznie po ilości stron w wątku widać, że się udrożniło mocno, czyli idziemy w kierunku normalności. Teraz jeszcze ze 2 serwisy dodatkowe, jeden na południu jeden na północy Polski, no i więcej suc, ale też takich żeby z trasy mocno nie trzeba było zjeżdżać. Trzeba się mobilizować i głosować i raz na jakiś czas w Polskę się zapuszczać żeby elon w systemie widział, że dużo tych tesli po Polsce się kręci.