Disclaimer:
Poniższe podsumowanie powstało na bazie informacji zawartych w różnych wątkach, a także materiałów wyszukanych w necie.
Sam zastanawiałem się nad odpowiednią wersją i obiecałem, że podsumuje wszystko w osobnym wątku.

To podsumowanie ma na celu pomóc (szczególnie nowym użytkownikom) wybrać odpowiedni wariant Tesli Model Y.

Wolisz wszystkie dane w jednym miejscu? Zapraszam tu: Tesla Model Y: RWD vs LR spreadsheet.



Parametry podstawowe

Screenshot 2023-09-27 at 00.02.06.png

Elementy dostępny wyłącznie w wersji LR:
  • światła przeciwmgielne
  • Możliwość dokupienia Acceleration Boost: z 4,8 do 4,2 sekundy (do 60 mph / 97 km/h)


Bateria

Screenshot 2023-09-26 at 23.58.26.png

Obie baterie są litowo-jonowe. Natomiast różne są pierwiastki, z których zbudowana jest katoda, a co za tym idzie, każda z baterii ma trochę inną charakterystykę.

LFP (RWD): Ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe:
➕ Najważniejszą zaletą jest cena oraz bezpieczeństwo (uchodzą za bezpieczniejsze niż ogniwa NCA/NCM)​
➕ Możliwość (a nawet zalecenie) ładowania ich do 100%. Baterie NCM/NCA utrzymujemy do poziomu 80%.​
➕ Ogniwa LFP dłużej i stabilniej trzymają właściwe napięcie, co przekłada się na większy zasięg. Warunkiem jest optymalna temperatura pakietów baterii.​
➕ Niska degradacja​
➕ Liczba cykli: nawet ponad 3000!​

➖ Niższa gęstość energii​
➖ Spadająca wydajność w niskich temperaturach. Więc zimą, gdy auto nie będzie garażowane, sporo energii będzie przeznaczane na podgrzanie baterii, co przełoży się na mniejszy zasięg.​


Warto tutaj dodać, że ładowanie do 100% jest zalecane ze względu na system BMS i pozwala na precyzyjne określenie ile energii pozostało w baterii.
Natomiast podobnie jak w bateriach NCA/NCM ładowanie do 80% pozytywnie wpływa na degradację.


NCM (LR): Ogniwa nikiel-kobalt-mangan:
➕ Najpopularniejsze obecnie ogniwa​
➕ Dobra wydajność​
➕ Optymalna wydajność w niskich temperaturach​
➕ Degradują wolniej niż ogniwa NCA, ale szybciej niż LFP​
➕ Liczba cykli od 1000 do 2000​
➕ Mniejsza waga (w porównaniu z LFP)​

➖ Degradują szybciej niż ogniwa LFP​
➖ Rekomendowany przedział 20-80% (co zbliża zasięg LR do RWD)​

Więcej informacji tutaj:
  1. Elektrowóz: Co to znaczy, że Tesla stosuje ogniwa LFP, NCA, NCM, czym one się różnią i dlaczego to jest ważne?
  2. LFP vs NCM by Bjorn
  3. Tesla's Hidden Battery Options: Don’t Pick the WRONG One!


Zasięg


Screenshot 2023-09-26 at 23.58.37.png

Powyższa tabela pokazuję realne zasięgi obu wariantów w zależności od warunków drogowych (by https://ev-database.org/).

Warto to wziąć pod uwagę i odnieść do tego jak będziecie najczęściej używać auta. Jeśli dużo jeździcie po Polsce, to te 80 - 100 km może Wam czasami brakować, ze względu na wciąż kiepską infrastrukturę. Szczególnie tutaj północny - wschód wygląda kiepsko.


Ładowanie

Screenshot 2023-09-26 at 23.58.59.png

RWD ma znacznie mniejszą maksymalną moc ładowania, ale czas ładowania do 65% jest prawie identyczny w obu wariantach (~25 min), co daje odpowiednio 280 km zasięgu dla RWD oraz 348 km dla LR.

RWD jest też lżejsze oraz mniej prądożerne (164 Wh/km vs 172 Wh/km w LR). Patrz realne zasięgi.
Warto tutaj też porównać krzywe ładowania dla obu baterii: link.


Podsumowanie


Nie ma jednej odpowiedzi, bo wiele zależy od indywidualnej sytuacji kupującego.
Natomiast parę kwestii powtarza się wśród użytkowników:
  • Każdy wariant jest świetny 🙂
  • Jeśli budżet nie jest problemem, to warto kupić LR
    • Większy zasięg
    • Napęd 4x4
    • Bateria optymalna w niskich temperaturach
  • Jeśli robisz dużo tras po Polsce, to warto kupić LR
  • Jeśli auto nie będzie garażowane, należy się liczyć ze spadkiem wydajności baterii LFP. Co przełoży się na jeszcze mniejszy zasięg wariantu RWD.


[Aktualizacja: 23.11.2023 - Y RWD z baterią od BYD]

Z uwagi na pojawianie się nowego wariantu - Tesla RWD z baterią LFP od BYD postanowiłem zrobić aktualizację i wrzucić Wam materiały, które udało mi się zgromadzić.

RWD LFP (May 2023) vs RWD LFP BYD
Największą różnicą jaka rzuca się w oczy, to niesamowita prędkość ładowania:
Charging curves (2).png

Jak to się przekłada na czasy ładowania:
  1. 48%
    • BYD: moc zaczyna spadać z poziomu 171 kW
    • po 9 minutach ładowania mamy połowę baterii
    • CATL: ma odpowiednio 40% i moc 106 kWh
  2. 75%
    • BYD: Po 17 min ładowania 💪 💪 💪
    • moc spada do 81kW
    • CATL: 60% i 73 kW

Screenshot 2023-11-23 at 21.28.28.png
Source: Bjorn



I jeszcze porównanie krzywych ładowania z Y LR:
Charging curves (1).png

Na tem moment trudno coś więcej powiedzieć jak to wpłynie na degradacje.
Ale tutaj pojawia się ciekawe pytanie: Czy dalej warto dopłacać do LR ? :)

Linki:


Źródła:
Elektorwóz.pl, tesla.com, https://ev-database.org/, https://forum.elektrowoz.pl/), Użytkownicy forum Elektrowóz, Bjorn Shared files i inne
 
Last edited:

KrzysztofFly

Moderator
Koledzy czytam to z wielkim zainteresowaniem, ale pozwólcie i nie ciosajcie "kołków na głowie" czy w moim modelu jest bateria BYD? Wiem, że na pewno jest LFP, ale czy BYD i co to dokładnie oznacza. Mam Model Y RWD z Chin odebrana 25 marca 2023 r.
Z tego co się orientuję, to akumulatory BYD są montowane do modelu Y RWD produkowanego w Berlinie. Przynajmniej na tą chwilę nikt nie meldował posiadania takiego w modelu wyprodukowanym w Chinach.
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Koledzy czytam to z wielkim zainteresowaniem, ale pozwólcie i nie ciosajcie "kołków na głowie" czy w moim modelu jest bateria BYD? Wiem, że na pewno jest LFP, ale czy BYD i co to dokładnie oznacza. Mam Model Y RWD z Chin odebrana 25 marca 2023 r.
Na pewno niestety nie (tak samo jak ja) - BYD montują tylko w Nimeczech i to dopiero jakoś od drugiej połowy roku.
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Mam Y RWD z tego roku. Ostatnio robiłem dwa razy trasę Warszawa Rzeszów i raz Warszawa Kraków. Obie trasy po jakieś 320-330km. Jadę wolniej i nie ładuje się po drodze. Przy temperatura około zera żeby Y RWD przyjechał taką trasę to trzeba jechać z prędkością 105. Jak dojeżdżam na miejsce to super charger na poczatku Ładuje z mocą 170 ale po przekroczeniu chyba 30% moc ładowania zaczyna powoli spadać do 100. Powyżej naładowania 50% móc spada chyba do 70.
To też na pewno nie jest bateria BYD.
 

to_masz

Posiadacz elektryka
Jeszcze jedno podejście do kwestii zasięgu oraz ładowania. Byłem ciekaw jaki zasięg uzyskamy przy założeniu równego czasu ładowania z 10%
@Wasp super robota - dzięki

teraz tylko jeszcze fajnie by było przeprowadzić taki eksperyment w równych warunkach 😉
 

Olecki

Pionier e-mobilności
skoro rozłączają po godzinie to w czym problem, e cześć ludzi ładuje na koszt niemieckiej korporacji?
Po pierwsze co za różnica kto jest właścicielem?
Po drugie te ładowarki są przeznaczone dla klientów sklepu i jest to wyraźnie zaznaczone w regulaminie. Ich celem jest to żeby klient zachęcony darmowym doładowaniem samochodu przyjechał i zrobił zakupy. Tak się buduje przywiązanie klienta do marki i zwiększa obroty. Tymczasem w praktyce to wygląda tak że większość przyjeżdża do ładowarki na prąd za darmoszkę i w ogóle nie jest zainteresowana zakupami tam. Klienci w większości przypadków nie mają szans skorzystać bo ładowarki są okupowane przez amatorów darmoszki. Często taki podjeżdża na 2-3 godziny ładując do 100% z prędkością 1-2 kW a klienci nie mogli skorzystać. Ba, raz widziałem sytuację jak burak w Tesli zaczął robić awanturę klientowi sklepu że ten się podłączył, bo on sobie zarezerwował ładowarkę na plugshare jak jechał a ten w międzyczasie śmiał mu się podłączyć...
Tak to wygląda w praktyce.
 

Michal

Moderator
Jak kiedyś Orlen Charge na Bielańskiej był darmowy, to kiedyś musiałem prawie fizycznie powstrzymywać gościa z e-Vito, żeby nie porysował kluczami auta kobiecie, która przyjeżdżała jakimś mercem hybrydą, podpinała się pod AC i szła do domu na kilka godzin... Dużo tam się działo ogólnie, ale poza tym jednym typkiem, to raczej było spokojnie. Wszystko co darmowe przyciąga buraków jak gówno muchy.
 

nabrU

Moderator
Po pierwsze co za różnica kto jest właścicielem?
Po drugie te ładowarki są przeznaczone dla klientów sklepu i jest to wyraźnie zaznaczone w regulaminie. Ich celem jest to żeby klient zachęcony darmowym doładowaniem samochodu przyjechał i zrobił zakupy. Tak się buduje przywiązanie klienta do marki i zwiększa obroty. Tymczasem w praktyce to wygląda tak że większość przyjeżdża do ładowarki na prąd za darmoszkę i w ogóle nie jest zainteresowana zakupami tam. Klienci w większości przypadków nie mają szans skorzystać bo ładowarki są okupowane przez amatorów darmoszki.

U nas bardzo łatwo rozwiązali ten problem (w niektórych Lidlach) mimo, że Lidlowe ładowarki są u nas płatne (ale są jedne z tańszych - nie licząc SuC). A mianowicie:
- na wjeździe na parking sklepu zainstalowano kamery ANPR,
- parkować można tylko do 1,5h,
- aby nie dostać mandatu za parkowanie w sklepie jest ekran (za kasami) gdzie skanuje się paragon (trzeba zrobić zakupy za min 5 funtów o ile dobrze pamiętam) i wprowadza nr rejestracyjny pojazdu.
 
Last edited:

grregg

Fachowiec
Po pierwsze co za różnica kto jest właścicielem?
Po drugie te ładowarki są przeznaczone dla klientów sklepu i jest to wyraźnie zaznaczone w regulaminie. Ich celem jest to żeby klient zachęcony darmowym doładowaniem samochodu przyjechał i zrobił zakupy. Tak się buduje przywiązanie klienta do marki i zwiększa obroty. Tymczasem w praktyce to wygląda tak że większość przyjeżdża do ładowarki na prąd za darmoszkę i w ogóle nie jest zainteresowana zakupami tam. Klienci w większości przypadków nie mają szans skorzystać bo ładowarki są okupowane przez amatorów darmoszki. Często taki podjeżdża na 2-3 godziny ładując do 100% z prędkością 1-2 kW a klienci nie mogli skorzystać. Ba, raz widziałem sytuację jak burak w Tesli zaczął robić awanturę klientowi sklepu że ten się podłączył, bo on sobie zarezerwował ładowarkę na plugshare jak jechał a ten w międzyczasie śmiał mu się podłączyć...
Tak to wygląda w praktyce.
Niestety u nas w PL wśród wielu ludzi jest takie chore podejscie, że jak coś jest za darmo to grzechem jest nie skorzystać. Regulaminy, dobre obyczaje, sumienie nie istnieją;)

Mam dwa lidle po drodze do domu. Na jeden już nawet nie jezdzę, bo mam ten sam kolor auta co jeden z głównych parkingowych. Ci parkingowi to dwóch użytkowników EV jeden Y drugi Kia. Oni siedzą w aucie aż naładują do pełna. Na plugshare nawet mają grupę swoich fanów i bibliotekę zdjęć…
Na drugim lidlu mamy kilkunastu normalnych klientów lidla, którzy przyjeżdżają robić zakupy i przy okazji podładować oraz jednego użytkownika trojki, który robi chyba za ochroniaża parkingu:)
Dziwię się takim ludziom. Mają kasę na auto za ponad 200tys, a nie mogą naładować auta w domu za 50zł. Ja rozumiem, że chodzenie 3h po parkingu to dla zdrowia, bo na pewno nie dla oszczednosci 😉
Tylko czy to się opłaca… przez godzinę naładują w lidlu 17kW. W domu 1kW kosztuje 0,9zł czyli to jest ledwo 15zł za roboczogodzinę.
 

ciastek

Pionier e-mobilności
czy w moim modelu jest bateria BYD?
 
Top