jako nowy użytkownik elektryka (ale nie Tesli), ale z zamiłowania kierowca, od zawsze się jarałem między innymi "spalaniem" - całe życie z samochodami robiłem tabelki zapisywałem spalania .....
Do sedna : po rozpoczęciu przygody z elektrykiem, tez zapisywałem zużycie - spalanie.
W BMW nie mniej więcej zgadza to co pokaże licznik z tym co przyjdzie na fakturze za prąd ( bo akurat ładowałem tylko na szybkich ładowarkach)
Elektryk jest mocno zależny od zewnętrznych warunków (to co zauważyłem na do tej pory przejechanych nie całych 3000 km)
No czyli BMW i4 na tym odcinku (około 3000km ) pokazuje średnie zużycie w okolicach 22,4 kWh/100km
z faktur wynika że to jest mniej więcej poprawne wyliczenie.
A poszczególne jazdy też nie mniej więcej zgadzają z tym co pokazie "komputerek"
Mam jeszcze na stanie Pługina BMW X5 a ten znowu w trybie
czysto elektrycznym ma "spalanie" około 30 kWh/100km ale w trybie hybrydowym ogólnie po mieście po dziwnych przeliczeniach mi wychodzi około 7 litrów noPb paliwa / 100km co jak na taką krowę jest ładny wynik.
W trasie krowa przepala (razem z prądem z gniazdka po przeliczeniach) około 9l /100
A w trasie po rozładowaniu akumulatorka zżera około 12 literków (ale tu mówię o niemieckiej autostradzie)