To jak to jest z tym zużyciem? Statystyki tesli.

Bronek

Pionier e-mobilności
Wszystko zależy od, warunków zew.. Np jeśli chodzi o ładowanie w domu 11KW AC w Tm3 w lecie gdzie temperatura była 20, st C. Strat i różnicy w tym co mi pokazywał licznik specjalnie zamontowany przed ewse i to co pokazywała Tesla nie było.
Teraz gdy ładuję zimną Teslę w garażu 6-7 st C różnica sięga np ok 8% ale to też zależy od ilości przyjmowane energii. Czyli jak ładuję więcej to różnica spada

Ale to są groszowe różnice. Przy FV nieistotne

Na DC podobnie. Siedząc w aucie i grzejąc tyłek i oglądając filmy kilka kWh przybędzie ale tylko kilka kWh .

Świadomość dbania o baterię i ekonomicznosc jazdy Teslą przy jej możliwościach stawia ją na czele.
Jak coś porównujemy, to trzeba brać wszystko całościowo, co i za co to otrzymujemy.
Byłbym nawet skłonny więcej zużywać mając świadomość w/w czynnikow jak trwałość i osiągi.
Większość ma skłonność do prostych porównań. Ma być tylko tanio.
 

eimi

Posiadacz elektryka
Nie jest to groszowa sprawa - nie każdy posiada FV. Mieszkam w bloku, ładuje auto na publicznym parkingu ze słupkiem AC. Z drugiej strony zwykły diesel przez godzinę grzania tyłka na postoju też weźmie około litra paliwa, a litr paliwa to około 10kW energii.

Mi bardziej chodzi o manipulacje i obnażanie tych praktyk, głośne mówienie co mi się nie podoba. Tutaj wydawać by się mogło że są świadomi użytkownicy, a temat dla wielu jest zaskoczeniem (dla mnie też był). Są tacy co mówią że to jest właściwy sposób pomiaru, ale są świadomi, wiedzą że to nie jest całe zużycie, przekaz ogólny dla ludu jest inny. Manipulacja już jest tak głęboko zaszyta że Kowalski idzie do salonu zimą, robi jazdę próbną teslą widzi zużycie 15kW, robi jazdę próbną Kia albo Mercedesem, widzi zużycie 22kW, myśli sobie, ale ta Tesla ekonomiczna, tak cudownie zarządza energią i ma taką wysoką efektywność, do bani ten Mercedes, taki prądożerny, kupie tesle. Z jednej strony nie doczytał, nie dokształcił się, może tesla faktycznie lepsza, ale moim zdaniem zwyczajnie został zrobiony w ch*ja.
 

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Grzanie auta przed startem na ustawioną godzinę lub odpalane z apki można im wybaczyć, bo to tak jak ktoś pisał webasto w ice, a nawet nie powinno liczyć tego, bo 1 użytkownik grzeje inny wsiada do zimnego i jedzie.
To powinno liczyć energie zużytą na grzanie kiedy ktoś siedzi w aucie, np pod szkołą czekając na dzieci( w ice jak silnik pracuje też w tym czasie zużywa paliwo), nie mówiąc już o tym kiedy 30min stoi się na ładowarce, wynika z typu tego napędu, co mam siedzieć i marznąć?
Rozróżnienia na pobór z kabla czy baterii nie rozumiem, bo każda energia kosztuje i co to za różnica, chyba 10-15% różnicy w ilości na stratach i eksploatacji baterii. Kolejny temat straty energii podczas ładowania, też nie podając tych wartości kłamią, a to kolejne 5-20%. Jeżeli najwydajniejszą opcją pod względem strat jest ładowanie 3f, z mocą 11kw to taki standard powninien być przyjety i też to policzone. (Ładowanie 1f, możemy odpuścić- chcesz jeździć EV musisz liczyć się z posiadaniem odpowiedniej infrastuktury, inaczej będzie to +10% zużytej energii). Tak samo jak podgrzewanie baterii podczaas ładowanie, ten napęd tak ma i tyle energii zużyjesz na całość eksploatacji, nie da się tego ominąć.
Dozory to dodatkowe bajery, w spaliniaku też by zeżarło aku i rano kable.

Argumenty typu mam PV i nic mnie to nie kosztuje, nie trafiają do mnie. Po to zainwestowałeś 50tys czy ile to tam wtedy kosztowało, żeby inwestycja zwrócila sie. Jak już masz i nie wykorzystujesz to przeinwestowałeś/bzdurnie wydałes pieniądze, ( mogłeś np kupić sztabkę złota zakopać ją i za 10lat sprzedać 100% drożej). Do tego dojdzie jeszcze pewnie kiedyś utylizacja instalacji, której nikt nie liczy.

Więc raportowanie ile faktycznie weszło prądu w baterie, ile wyszło w czasie kiedy siedzimy w aucie. Możemy pominąć kamery i np. multimedia, ewentualnie inny wodotryski których konkurencja nie ma w standardzie a korzystamy z ich na postoju. A jak ktoś grzje wnętrze będąc podpiętym do kabla, oszukuje sam siebie, ważne że podbił sobie ego i może wygłaszać , jak ev zuzzywa mu 13kwh/100, bo tak tablet pokazał.
 

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Nie jest to groszowa sprawa - nie każdy posiada FV. Mieszkam w bloku, ładuje auto na publicznym parkingu ze słupkiem AC. Z drugiej strony zwykły diesel przez godzinę grzania tyłka na postoju też weźmie około litra paliwa, a litr paliwa to około 10kW energii.

Mi bardziej chodzi o manipulacje i obnażanie tych praktyk, głośne mówienie co mi się nie podoba. Tutaj wydawać by się mogło że są świadomi użytkownicy, a temat dla wielu jest zaskoczeniem (dla mnie też był). Są tacy co mówią że to jest właściwy sposób pomiaru, ale są świadomi, wiedzą że to nie jest całe zużycie, przekaz ogólny dla ludu jest inny. Manipulacja już jest tak głęboko zaszyta że Kowalski idzie do salonu zimą, robi jazdę próbną teslą widzi zużycie 15kW, robi jazdę próbną Kia albo Mercedesem, widzi zużycie 22kW, myśli sobie, ale ta Tesla ekonomiczna, tak cudownie zarządza energią i ma taką wysoką efektywność, do bani ten Mercedes, taki prądożerny, kupie tesle. Z jednej strony nie doczytał, nie dokształcił się, może tesla faktycznie lepsza, ale moim zdaniem zwyczajnie został zrobiony w ch*ja.
Moim zdaniem przy jazdach wokół komina faktyczny wynik między poszczególnymi autami o podobnej masie będzie porównywalny. Tesla wygrywa w trasie, ale to kosztem wygody nadwozia, płaskiej sylwetki, nie ukrywajmy niezbyt pięknemu/nieforemnemu nadwoziu. Ale to jest Tesla, jej wybacza się wszystko, gdyby zrobili tak koreańce albo chinole to by nie przeszło, taki fenomen tesli. Pewnie też kupię sobię TM3, będąc świadom jej niedoskonałości.
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Ja dalej trochę tego wszystkiego nie rozumiem - chcę zobaczyć ile mi Tesla zjadła w postoju to wchodzę w apkę Energia, zakładka postój, wybieram, że np. od ostatniego ładowania i widzę ile % poszło na co. Bieda trochę, że to w %, to fakt, bieda trochę, że tam tylko są opcje od ostatniej jazdy i od ładowania, ale jest tam pokazane dodatkowe zużycie (i na co poszło).
A że na głównym ekranie jest zużycie z podróży - no to siłą rzeczy tam jest liczone tylko zużycie z podróży (D/R) - dla mnie to dość oczywiste i logiczne, ale może wychodzi, że to tylko dla mnie. :)
 

eimi

Posiadacz elektryka
Ciekawe że jak idziesz na jazdę próbną, nikt Ci nie pokaże zużycia z aplikacji z zakładki Energia, tylko "zresetuj sobie statystyki, to zobaczysz". Do tego auto rozgrzane po poprzedniej jeździe.

Ranking zużycia dla drive (czyli Efficiency) jest tutaj:

Nigdy nie widziałem podobnego rankingu przy wielu krótszych odcinkach w niesprzyjających temperaturach. Ciężko by nawet było taki test miarodajnie przeprowadzić, żeby móc zestawić ze sobą większą ilość aut. Na youtube czasem widuje się testy kilku aut na tej samej trasie które jadą razem w ten sam dzień, w tą samą pogodę. To jest moim zdaniem najbardziej miarodajne.

Tesli "super manifold" to piękna inżynieria zarządzania ciepłem z różnych źródeł w bardzo kompaktowej formie z minimalną ilością strat. Nie zdziwiłbym się jakby faktycznie na tym polu w chwili obecnej deklasowała konkurencje. Ale te różnice nie są aż tak duże, jak ludzie myślą (zaślepieni zmanipulowanymi statystykami).
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nie rozumiem istoty szukania problemu z tą informacją w ev , bo jest prawie identyczny jak ze spalaniem paliw kopalnych w piecu czy aucie. Wszystkie warunki podobne jak i ich mierzalność.
Jakość paliwa, temperatura, styl jazdy, teren czy wiatr itp czy to do czy samochód . Musisz sam sprawdzić ile nalałeś, paliwa i nasypaleś węgla w pieca a ile zużyłeś w, danym dniu i warunkach.

Polecam badać to w długim okresie czasu, bo wtedy uśrednienie i porównywanie ma sens. A do tego i tak będą różnice. I mniej zmiennych tym bardziej porównywalne.

A jaka jest różnica w pomiarze ładowania w bloku po za tym, że jest trudniejsze bo upierdliwe? . Słupek i dystrybutor, apka czy wyświetlacz lub faktura pada ile Auto napisze ile wzięło. Wystarczy porównać i u każdego będzie inaczej. A różnice jw zależne od warunków.
I mniej zmiennych tym estymacja łatwiejsza.
Jedne auta podają ile wzięły brutto, inne ile zużył na samą jazdę lub jedno i drugie i co zrobić by zaoszczędzić itp

Np sentry Mode zużywa różnie w zależności od ustawień ale i od ilości zdarzeń.
Samochód zasypia a wielu go budzi szczególnie ci poczatkowi właściciele bo ich korci, to też ma wpływ.
U mnie wyrzucanie śmieci przez garaż i wchodzenie tam z zegarkiem, pilotem w kieszeni i o telefonie nie wspomnę budzi mi auto. Itd.

Jednego problemu nie mamy z jakością paliwa (gaz, węgiel benzyna bywa różna i to całkiem poważnie) Nie mamy aż tak bardzo problemów z dogrzewaniem dieslatp. Ale za to jest co innego
Czas zmienić myślenie, nie tylko KWh są inne od litrów ale i zasady liczenia .
Zamiast kosztów oleju i filtrów mamy koszty dbania o baterię, jej przygotowanie, bezpieczeństwo, a to jest zmienne bardzo i trudno porównywalne, dlatego WLTP jest jakie jest ale da się to zestawiać z sobą dla różnych aut.

No i większość z tych analizujacych raczej elektrykiem nie jeżdżą jeszcze , a jak zaczną to większości lekko zmieni podejście.
Pomijam tych co nie mają gdzie ładować w pobliżu, dla nich Ev to będzie wyzwanie.
 

Grzesiek

Posiadacz elektryka
Panowie, chodzi też o to, że w ICE nie da się zmierzyć ile tego paliwa dokładnie ubyło ze zbiornika, A jeśli jeszcze jest webasto to już w ogóle.
To, że się z tym faktem godzimy to inna bajka. W BEV tak być nie musi. Opomiarowanie dość dokładne komfortu jako takiego problem technicznym i dodatkowym kosztem nie jest (a przynajmniej bardzo niskim).

Jakim problemem dla producenta jest uwzględnienia np.:
- Energia Podroży - czyli to co Tesla pokazuje
- Energia użyta na potrzeby komfortu jakotakiego
- Energia pobrana z urządzenia łądującego.
--------------
suma powyższych. (do wyboru które opcje wybierzemy, wszystkie czy tylko 1)

Człowiek sam sobie zrobi użytek z danych, lub nie.
Wybierze lepszą formę ładowania, ma możliwości ewolucji.
Oszacuje, czy chce dopłacać za komfort, czy nie.
Zamiast robić algorymty, exele czy inne kombinacje i uprawiać matematykę (co w sumie jest zdrowe, ale... czy konieczne?) Albo zastanawiać się gdzie poszła ta energia. Bo po roku dostaje rozliczenie i coś tu się nie zgadza.
 

paradox

Pionier e-mobilności
Nie jest to groszowa sprawa - nie każdy posiada FV. Mieszkam w bloku, ładuje auto na publicznym parkingu ze słupkiem AC. Z drugiej strony zwykły diesel przez godzinę grzania tyłka na postoju też weźmie około litra paliwa, a litr paliwa to około 10kW energii.

Mi bardziej chodzi o manipulacje i obnażanie tych praktyk, głośne mówienie co mi się nie podoba. Tutaj wydawać by się mogło że są świadomi użytkownicy, a temat dla wielu jest zaskoczeniem (dla mnie też był). Są tacy co mówią że to jest właściwy sposób pomiaru, ale są świadomi, wiedzą że to nie jest całe zużycie, przekaz ogólny dla ludu jest inny. Manipulacja już jest tak głęboko zaszyta że Kowalski idzie do salonu zimą, robi jazdę próbną teslą widzi zużycie 15kW, robi jazdę próbną Kia albo Mercedesem, widzi zużycie 22kW, myśli sobie, ale ta Tesla ekonomiczna, tak cudownie zarządza energią i ma taką wysoką efektywność, do bani ten Mercedes, taki prądożerny, kupie tesle. Z jednej strony nie doczytał, nie dokształcił się, może tesla faktycznie lepsza, ale moim zdaniem zwyczajnie został zrobiony w ch*ja.
albo MG4 a jaka jest prawdziwa proporcja tego nikt nie wie?
 
Top