Bronek

Pionier e-mobilności
Jak kiedyś rozebrałem połowę Syrenki, wymienilem cewki przed blokiem, to sąsiad przechodząc z wiadrem śmieci spytał mnie czy Klemy Sprawdziłem?
Ps ja jakbym wsiadł i ekran się zapalił to by nie popuścił. Spróbował bym ruszyć. Lub tryb serwisowy i zobaczyć, może coś tam by się wyświetliło?
Wsadził bym aku 12v do frunka zamknął i walczył...
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Wyciągnąłem sobie wszystko z samochodu i zamknąłem drzwi nie odłączając napięcia. Następnie odłączyłem napięcie i...... szyba od strony kierowcy obsunęła się o 5 cm w dół. Czemu ? Nie wiem. Podłączyłem więc drugi raz, że by ją podciągnąć do góry ale ona za każdym razem idzie 5 cm w dół. (…), natomiast w razie deszczu woda leje się do środka, więc zabezpieczyłem folią szybę (…)
I tak pojechała lawetą z folią na szybie?
 

6a8

Posiadacz elektryka
Jak kiedyś rozebrałem połowę Syrenki, wymienilem cewki przed blokiem, to sąsiad przechodząc z wiadrem śmieci spytał mnie czy Klemy Sprawdziłem?
Ps ja jakbym wsiadł i ekran się zapalił to by nie popuścił. Spróbował bym ruszyć. Lub tryb serwisowy i zobaczyć, może coś tam by się wyświetliło?
Wsadził bym aku 12v do frunka zamknął i walczył...
@Bronek, bez urazy dla młodszych kolegów, ale "wola walki" którą my mamy, dzięki której sporo zdziałaliśmy w pionierskich czasach teraz już nie jest aż taka popularna. Są oczywiście i tacy, którzy walczą bardziej, ale powiedziałbym że liczebność spada.

Tak na marginesie, śledząc z zainteresowaniem ten wątek ( to przecież może dotknąć każdego ) widać że przy poruszaniu takich przypadków bardzo ważny jest dokładny i kompletny opis sytuacji, i kolejnych zdarzeń. Wtedy wszystko jest bardziej zrozumiałe, dla Wszystkich, i wtedy też mogą szybciej udzielić bardziej trafnych sugestii.
 

daniel

Señor Meme Officer
Ja rozumiem frustrację @kzahel. Problem jest taki, że takich Tesli jest jeszcze mało i obsługa nie jest przeszkolona. Jesteśmy w Polsce pionierami i w wielu wypadkach trzeba sobie radzić samemu.
Nawet gdybym tak zrobił to co mi z tego że go otworze, nie ma znim żadnej łączności, samochód przestał działać. To jest kpina.
Tu nie będzie tak źle może, bo jak zaskoczy system 12V to ruszy i komputer pokładowy, a wtedy będzie łączność.
Trzymam kciuki. Ja też zostałem oszukany przez Elona, bo samochód miał się nie psuć, a już miałem cztery wycieczki do serwisu. 😉
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
O czym wy gadacie. Nie da się tak otworzyć auta... Schemat otwarcia auta jest taki:

Musi paść bateria 12V.
Musisz podłączyć booster pod przewody w zderzaku i to spowoduje tylko i wyłącznie otwarcie frunka. Koniec... Żadne drzwi się nie otworzą ani nic.

Jak chcesz otworzyć auto, to musisz podładować 12V i już normalnie otworzyć tak jak zawsze, czyli telefon albo karta.

Żaden złodziej Wam nie otworzy w ten sposób drzwi auta nawet jeśli padnie Wam 12V. Co najwyżej otworzy frunk.
Ale wlasnie o to pytalem, ale kolega napisal ze pracuja silniczki i drzwi sie da otworzyc.
 

kzahel

Zadomawiam się
Dokładnie o to mi chodziło, jak już otworzył frunka, podał napięcie i samochód się otworzył i system obudził, to zapewne dałby również radę włączyć bieg i ruszyć. Kwestia czy padł akumulator, czy przetwornica która go ładuje. W sumie pewnie za kilka dni się dowiemy, na szczęście nie jest to jakiś częsty problem (przynajmniej na tym forum, to pierwszy taki przypadek), a prawo zepsuć się ma wszystko, nawet w nowym samochodzie, gdyby było inaczej, to nie potrzebowalibyśmy na nasze samochody gwarancji.
Teoria teorią a ja Wam piszę jak jest. Pod okrągłą klapką w przednim zderzaku są 2 kabelki przyczepione do tej klapki. Wyciągnąłem te 2 kabelki czarny i czerwony i podłączyłem przewodami do akumulatora z innego samochodu i od razu odblokował sie frunk. Otworzyłem frunka zdjąłem plastikową obudowę pod szybą i tam zgodnie z rysunkiem był czerwony plastik, pod którym jest czerwona śruba do podłączenia plusa i poniżej śruba zgodnie z rysunkiem do której podłącza się minus. Tak też zrobiłem tym samym prądem z akumulatora z innego samochodu. Od razu odblokowały sie wszystkie dzwi tak, że jak pociągnąłem za klamkę to drzwi się otwarły. Zaświecił się również ekran. Nie robiłbym tego gdybym nie miał sporo rzeczy w środku w tym gotówki, kart i ważnych dokumentów, ale wolałem z tym wszystkim nie oddawać samochodu Panu z lawety i do serwisu. Telefon oraz karta do otwierania nie były w pobliżu a więc nie były do tej czynności kompletnie potrzebne. Czy otworzył bym samochód gdyby awarii nie było tego nie wiem, ( oczywiście nie mamy pewności jeszcze co się stało ale domniemamy że to akumulator 12v albo przetwornica jak kolega sugeruje). W każdym bądź razie - TAK - otworzyłem frunka i otworzyłem samochód tym samym prądem tylko w innym miejscu go podłączając - klapka w zderzaku i pod szybą po otwarciu frunka.
 

6a8

Posiadacz elektryka
Hmm, to jest chyba niebezpieczne, bo otwarcie siłowe frunka ( przy sprawnym zasilaniu ) chyba nie jest trudne.
Wypięcie akumulatora, też nie - i już mamy sytuacje padu "12" V. Podłączamy 12 V ( taki mały żelowy, prawie mieszczący się w dłoni ) - i sezam się otwiera ?
Mam nadzieję, że to niemożliwe. Ale, opinia serwisu na ten temat była by cenna.
 

Michal

Moderator
Teoria teorią a ja Wam piszę jak jest. Pod okrągłą klapką w przednim zderzaku są 2 kabelki przyczepione do tej klapki. Wyciągnąłem te 2 kabelki czarny i czerwony i podłączyłem przewodami do akumulatora z innego samochodu i od razu odblokował sie frunk. Otworzyłem frunka zdjąłem plastikową obudowę pod szybą i tam zgodnie z rysunkiem był czerwony plastik, pod którym jest czerwona śruba do podłączenia plusa i poniżej śruba zgodnie z rysunkiem do której podłącza się minus. Tak też zrobiłem tym samym prądem z akumulatora z innego samochodu. Od razu odblokowały sie wszystkie dzwi tak, że jak pociągnąłem za klamkę to drzwi się otwarły. Zaświecił się również ekran. Nie robiłbym tego gdybym nie miał sporo rzeczy w środku w tym gotówki, kart i ważnych dokumentów, ale wolałem z tym wszystkim nie oddawać samochodu Panu z lawety i do serwisu. Telefon oraz karta do otwierania nie były w pobliżu a więc nie były do tej czynności kompletnie potrzebne. Czy otworzył bym samochód gdyby awarii nie było tego nie wiem, ( oczywiście nie mamy pewności jeszcze co się stało ale domniemamy że to akumulator 12v albo przetwornica jak kolega sugeruje). W każdym bądź razie - TAK - otworzyłem frunka i otworzyłem samochód tym samym prądem tylko w innym miejscu go podłączając - klapka w zderzaku i pod szybą po otwarciu frunka.
A miałeś przy sobie w tym czasie telefon?
Bo najprawdopodobniej po prostu zaczął działać Bluetooth i normalnie auto się otworzyło bo połączyło się z twoim telefonem.
Bez telefonu i karty nikt nie otworzy drzwi.
 
Top