Weekendowa jazda testowa Ioniq 5

Ev3

Pionier e-mobilności
W sobotę testowałem nowego- nie nie poprawili, tak jest toporny. Te auto musiało by kosztować 20-30 tys mniej niż Tesla aby je brać pod uwagę.
I dokładnie tak jest.
A ta rzekoma toporność to tylko kwestia przyzwyczajenia - ja się w Hultaju odnajduję od strzału, a o Tesli tego nie mogę powiedzieć - czarna magia i nic więcej.

Z drugiej strony, Tesla ma tyle braków (minimalizm wyposażeniowy), że musiałaby też kosztować 20-30 tys mniej.
 

szwajcar

Fachowiec
Ok. Jako, że infotainment (trudne słowo) został wywołany do odpowiedzi to zacznę od niego.
Nie mam za dużo doświadczeń z nowoczesnymi systemami, bo sam mam Toyotę z 2017 roku.
Tyle co obejrzałem jak to działa u kolegów.
(Z tego tytułu proszę też o wyrozumiałość, bo pewnie wyjdzie też brak obycia z BEV).

Teraz mam dwa do porównania
  • Ioniq 5, którym jeździłem to model z 2023 i ma system Standard class Gen5W Navigation.
  • Małżonki Kona z 2024 ma system ccNC Navigation i ten jest też instalowany w nowym Ioniq 5 PE zwanym u nas 2025.
Nie wypowiem się o "toporności" bo to bardzo subiektywna ocena i właściwie nie wiem czego dotyczy. Z tego co wiem takie samo oprogramowanie jest w KIA EV6 i nie widziałem większego narzekania na nie. Skupię się na możliwościach i różnicach.
Nie wiedziałem różnic w nawigacji - lektorka jest ta sama. Niezbyt gramatyczna, ale nawigacja jest dość dobra i aktualizuje dane w miarę na bieżąco.
W miarę bo w Jeleniej Górze trafił mi się objazd z powodu remontu, którego nie uwzględniła nawigacja Ioniqa, a widział ją Google.
Zdarzają się jej też dziwne kiksy, które wyłapuje na przejeżdżonych od lat trasach. Ale i google potrafiło mnie prowadzić gruntowymi więc nie rzucam od razu kamieniami.
Z ciekawostek podawała mi bieżącą średnią prędkość na odcinkowym pomiarze czasu na A4.

W Ioniq zaletą jest też, że elementy nawigacji można wyświetlić na ekranie między licznikami - dokładnie manewry oraz jest na tym ekranie zawsze info o odległości od celu (można zmienić na punkt pośredni).
Nie działa to z Android Auto. Wydaje mi się, że w Kona wyświetla dane z AA między zegarami. Sprawdzę to.
Co do samego AA to w obecnym Ioniq 5 nie działa bezprzewodowo i deklaracje na jeździe próbnej okazały się nieprawdziwe. Trzeba będzie kupić "dongla" w stylu Carlink (bo miejsce podłączenia jest pod deską i ciężko operować tam kablami).
To największe różnice, a dodatkowo istotne wady "starszego systemu".
Samo AA działa normalnie, ale jeszcze nie potrafi obsłużyć radia w Hyundaiu (aktualizacja z niedzieli). Poprzez "media" i konfigurację startu mediów w samym telefonie da się słuchać radia bez większego problemu przy mapach z telefonu.
To czego na pewno mi brakuje w nav Ioniqa to wyszukiwania głosowego. Komendy głosowe typ "do domu" działają, ale brak wyszukania to poważna niewygoda.
Zegary z Kony też podobają mi się bardziej. Czytelne surowe okrągłe zegary zamiast tych rowów przeciwpowodziowych.
Ale za to w 2023 nie ma tych upierdliwości obowiązkowych komunikatów. Zwłaszcza małżonki: "Ciągle mruga Ci tym czerwonym okiem. Gapisz się wszędzie tylko nie na drogę" potrafi zepsuć przyjemność jazdy Koną. ;)
Na plus zaliczam ekran home - czyli taki neutralny, na co dzień. Zegar, na dole z lewej aktualne multimedia, na środku stan pojazdu, a z prawej lekko zamglona mapa. Po prostu taki, wyważony i subtelny układ mi się podoba. Subiektywnie. (teraz żałuję, że nie porobiłem zdjęć).
Co do ustawień - jest ich tyle, że naprawdę ciężko to ogarnąć na pierwszy raz. Jestem "techniczny" więc po pewnym czasie ogarnąłem co i jak, ale są rzeczy, które musiałem rozgryźć "na Macajewa".
Np. w instrukcji, ani w kokpicie nie znalazłem informacji jak przerwać ładowanie. Np. jak włączyłem nie zorientowawszy się, że przestawiła mi się cegła, która robi za "wallboxa".
Dopiero po czasie zauważyłem, że po otwarciu auta ładowanie jest zawieszane na kilka sekund i (chyba) w tym czasie wyjąć wtyczkę. Nie próbowałem. Poradziłem sobie zmniejszając limit (doładowywałem przed wyjazdem na Wrocław więc było łatwiej bo minimalny limit to 50%).

Podsumowując - da się żyć po paru zewnętrznych usprawnieniach (adapter typu carlink) choć będę tęsknie zaglądał w ekran u Żony (w Konie).
 
Last edited:

blazej

Pionier e-mobilności
A ja mam zupełnie inne pytanie - jak to wygląda z kupowaniem elektryka z rocznika np. 2023. Bo to może być auto, które stoi po prostu sobie przez rok czy półtora. A jak kiedyś wertowałem sobie artykuły na ResearchGate dotyczące degradacji w czasie w zależności od SoC, to to nie były takie małe wartości. Nawet sobie na dysku taki wykresik dla Tesli M3 zapisałem, przy czym starszej wersji NMC. W adnotacji mam, że temperatura była 25 stopni oraz sprawdzana degradacja co miesiąc.

1729517115796.png
Nie macie obawy, jak to jest w przypadku tego stojącego rok EV? Jak bufor jest od góry i z niego ucina na początku, to może być bajka zaraz po kupnie, a później dość niemiłe zaskoczenie w kolejnych miesiącach.

Co prawda powyższy wykres pokazywał ekstremalnie dużą degradację z wiekiem, ale w zasadzie w każdych przeglądanych przeze mnie badaniach sam czas powodował degradację baterii i to w żadnym razie nie pomijalną.
 
Last edited:

szwajcar

Fachowiec
A ja mam zupełnie inne pytanie - jak to wygląda z kupowaniem elektryka z rocznika np. 2023
Dlatego też nie kupuję auta, tylko leasinguję na 3 lata.
Ale nie o tym jest temat wątku.
Może załóż taki temat, a ja jak już będę miał to auto to wrzucę tam dane. O ile będę w stanie je pomierzyć.
 

blazej

Pionier e-mobilności
W sumie racja, zresztą tak spontanicznie napisałem, bo mnie to zaciekawiło. Sam kupować nie zamierzam póki co samochodu 1.5-2 lata wstecz produkcyjnie, więc na ten moment zamykam ten offtop. Sorry.
 

szwajcar

Fachowiec
Wydaje mi się, że w Kona wyświetla dane z AA między zegarami. Sprawdzę to.
Dobrze mi się wydawało. Jak tylko małżonka przyjechała podreptałem do garażu na test:
1729531496478.jpeg

1729531544771.jpeg
Co więcej znaczną część ustawień AA można ustawiać z poziomu samochodu. Ioniq odsyłał do telefonu.
Czyli ccNC nie tylko potrafi bez kabelka, ale lepiej integruje się z Android Auto niż Gen5W (przynajmniej w testowanych autach.
 

qb4hkm

Posiadacz elektryka
Tak.
A przynajmniej da się taki znaleźć.
Trzeba szukać wersji Techniq (lub niższej), z rocznika 2023.
Rabaty są wtedy ogromne, a dodatkowo utrata wartości (wynikająca z tychże) już nastąpiła, więc teraz pójdzie wolniej.
aż jeden jest na otomoto, ale cena atrakcyjna jest tylko w finansowaniu hyundaia, a mnie klauzula sumienia zabrania u takich cwaniaczków kupować...
• Cena katalogowa: 311 900 zł

• Cena z rabatem detalicznym: 250 900 zł

• Cena z uwzględnieniem leasingu Hyundai Finance: 201 610 zł

• Cena w wynajmie długoterminowym lub leasingu Easy Move On: 201 610 zł
 

Ev3

Pionier e-mobilności
aż jeden jest na otomoto,
To nie jedyne źródło wiedzy o autach.
Hultaj ma na stronie listę dostępnych od ręki, tam trzeba poszukać i podzwonić.
ale cena atrakcyjna jest tylko w finansowaniu hyundaia, a mnie klauzula sumienia zabrania u takich cwaniaczków kupować...
Nie kupuj, ktoś inny weźmie.

Bierze się to stąd, że przy finansowaniu masz dodatkowy rabat 18 750 od Hyundaia.
Został, wprowadzony ZAMIAST nie obowiązujących na ten moment dopłat do leasingów (które i tak w przyszłym roku można będzie dostać na teraz kupione auto).

Nie musisz go brać, ale warto.
Zwłaszcza że jedną z opcji finansowania jest zwykły leasing, ale 0%.
Więc NIC Cię takie finansowanie nie kosztuje.
 
Last edited:

Runior

Zadomawiam się
Jak oceniasz komfort użytkowania w porównaniu z Koną? Chodzi mi o kwestie funkcjonalne: fotele, łatwość wsiadania i wysiadania (z uwzględnieniem długości drzwi) czy promień skrętu. Od tego samochodu dosyć mocno odstraszają mnie jego gabaryty i ich wpływ na używanie samochodu w warunkach miejskich.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Jak oceniasz komfort użytkowania w porównaniu z Koną? Chodzi mi o kwestie funkcjonalne: fotele, łatwość wsiadania i wysiadania (z uwzględnieniem długości drzwi) czy promień skrętu. Od tego samochodu dosyć mocno odstraszają mnie jego gabaryty i ich wpływ na używanie samochodu w warunkach miejskich.
Nie wygląda to za ciekawie, przynajmniej tak to odczułem na moich kilku jazdach próbnych w ostatnim miesiącu.
Zwrotność jest kiepska, a fotele za twarde.

Ciekawe jak się spisują w długich trasach - jeździł ktoś Ioniqiem przez setki kilometrów ciągiem?
 
Top