Zachęcają do likwidacji strefy czystego transportu

elektryk

Pionier e-mobilności

Artykuł opisuje zbieranie podpisów i linkuje do zbierania podpisów pomimo, że zbiórkę podpisów organizuje Konfederacja. Co ciekawe portal jest utrzymywany głównie ze środków miasta Krakowa, nie jest niezależny.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Ciekawe jakiej wysokości rekompensat oczekują - 32 letni samochód, który nie będzie spełniał wymogów w lipcu 2024 podejrzewam że nie jest wart więcej niż 1000 zł i może się okazać, że koszt jego zezłomowania przekracza jego wartość, dlatego tak dużo z tych samochodów nie jest ubezpieczonych i gdzieś gnije w ogródkach.
Nie wiem, nie dopytywałem.
Lepszym sposobem od SCT byłby jednak jakiś podatek powiązany z normą euro (może nie w takiej formie jak proponowany w 2006). Z tej daniny musiałyby być finansowane dopłaty do wymiany najstarszych aut z warunkiem, że auto trafia na złom. Dodatkowo aby uniknąć ściągania trupów z ościennych państw, przy pierwszej rejestracji importowanego starego auta doliczany byłby podatek, który szedłby na dopłaty na wymianę parku samochodowego. Osoby najbardziej uparte i niereformowalne składałyby się na tych, którzy nie mają środków na wymianę starego trupa. Dość szybko zmieniłaby się średnia wielu aut w Polsce. Wiem że wszelkiego rodzaju podatki są passe ale bez przymusu nic się nie zmieni.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Nie wiem, nie dopytywałem.
Lepszym sposobem od SCT byłby jednak jakiś podatek powiązany z normą euro (może nie w takiej formie jak proponowany w 2006). Z tej daniny musiałyby być finansowane dopłaty do wymiany najstarszych aut z warunkiem, że auto trafia na złom. Dodatkowo aby uniknąć ściągania trupów z ościennych państw, przy pierwszej rejestracji importowanego starego auta doliczany byłby podatek, który szedłby na dopłaty na wymianę parku samochodowego. Osoby najbardziej uparte i niereformowalne składałyby się na tych, którzy nie mają środków na wymianę starego trupa. Dość szybko zmieniłaby się średnia wielu aut w Polsce. Wiem że wszelkiego rodzaju podatki są passe ale bez przymusu nic się nie zmieni.
dopłaty do wymiany aut... rany boskie. Możesz taką inicjatywę sam sponsorować. Ja nie mam zamiaru. Auto nie jest przedmiotem pierwszej potrzeby. Już lepiej gdyby dofinansować komunikację miejską.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Komunikacja miejska w większości miast jest już dofinansowana z budżetu miasta.
No to lepiej dofinansować. Bo jakość jaka jest chyba każdy wie.... Gdyby komunikacja działała jak należy to nie potrzebne były by takie SCT. Ludzie sami by się przesiadali w komunikację. Przynajmniej znacznie większe grono.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
No to lepiej dofinansować. Bo jakość jaka jest chyba każdy wie.... Gdyby komunikacja działała jak należy to nie potrzebne były by takie SCT. Ludzie sami by się przesiadali w komunikację. Przynajmniej znacznie większe grono.
No nie zgadzam się, w Krakowie komunikacja miejska kiedyś była bardzo dobra, można było zegarek ustawiać, była tania i kursy były bardzo częste. Wszystko w nowoczesnym taborze.

A mimo to korki mieliśmy i mamy olbrzymie.

Problem polega na tym, że jest cała masa ludzi którzy nie potrafią zrozumieć, że inni mogą mieć inne potrzeby niż oni i chcą im narzucić swoje zwyczaje nie wiedząc że mają inne warunki.

"Skoro ja w śniegu wiozę dwójkę dzieci rowerem to inni też tak powinni" - taki mniej więcej jest przekaz większości kont aktywistów wspierających "zrównoważony transport".

Ja mam komunikację miejską pod nosem i często ja wybieram, ale nie rozwiązuje to wszystkich moich potrzeb komunikacyjnych i czasami muszę pojechać samochodem.
 

vwir

Pionier e-mobilności
To jest dosyć zabawne. Wiecie, że od samochodów sprowadzanych z zachodu płacimy akcyzę? Wiecie od jakiego rodzaju dóbr płaci się akcyzę? No i dlaczego akcyzę płaci się wyższą gdy pojemność silnika jest większa?
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Był kiedyś, 10 lub nawet więcej lat temu, projekt uzależnienia akcyzy od wieku sprowadzanego pojazdu, ale wtedy larum się podniosło jak to biedny naród nie będzie stać na samochody i pomysł upadł. Może wtedy wszystkie dyskusje na temat stref byłyby zbędne, a tak 'prowadzimy' w średnim wieku pojazdów w UE pomimo tego, że najbiedniejsi nie jesteśmy.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Był kiedyś, 10 lub nawet więcej lat temu, projekt uzależnienia akcyzy od wieku sprowadzanego pojazdu, ale wtedy larum się podniosło jak to biedny naród nie będzie stać na samochody i pomysł upadł. Może wtedy wszystkie dyskusje na temat stref byłyby zbędne, a tak 'prowadzimy' w średnim wieku pojazdów w UE pomimo tego, że najbiedniejsi nie jesteśmy.
Tym bardziej jest to wszystko zabawne że średni mandat jest teraz wyższy niż wartość samochodu który będzie miał w lipcu zakaz wjazdu...
 

ypl

Pionier e-mobilności
Strefa czystego transportu gwoździem do politycznej trumny Jacka Majchrowskiego. Niepokonany od 21 lat prezydent może rządzić jeszcze jedną kadencję, jednak nie stanie w wyborcze szranki. Z poparciem na poziomie 9,79% nie ma szans nawet na drugą turę wyborów, a co dopiero walkę o zwycięstwo.


Wobec Majchrowskiego jest mnóstwo zarzutów, jak choćby betonowanie miasta, zabudowywanie korytarzy powietrznych, horrendalne podwyżki cen biletów, cięcie i zlikwidowanie linii autobusowych i tramwajowych, ale uchwalenie ekoterrorystycznej strefy czystego transportu na obszarze całego miasta było kroplą która przelała czarę. Nawet wyjątkowi zwolennicy prezydenta twierdzą, że ma w tym jakieś własne partykukarne interesy (np. z raktywistami miejskimi, producentami samochodów, handlarzami, komisami), albo z uwagi na zaawansowany już wiek się po prostu odkleił. Jest to jednak przestroga dla rządzących Krakowem i innymi wielkimi miastami, że za dużo to i świnia nie przeżre.
Taaaaak spisek napewno coś z tego ma, a może ma wnuczki małe i chce żeby żyły w czystszym świecie.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Był kiedyś, 10 lub nawet więcej lat temu, projekt uzależnienia akcyzy od wieku sprowadzanego pojazdu, ale wtedy larum się podniosło jak to biedny naród nie będzie stać na samochody i pomysł upadł. Może wtedy wszystkie dyskusje na temat stref byłyby zbędne, a tak 'prowadzimy' w średnim wieku pojazdów w UE pomimo tego, że najbiedniejsi nie jesteśmy.
Nie o to chodzi. Tylko akcyza jako narzędzie ma określony cel. No i teraz dopłaty do produktu objętego akcyzą brzmią nieco kuriozalnie.
 
Top