Zakup EV - historie auta - darmowe vs płatne

Piotrek_Sl

Posiadacz elektryka
Ale co negocjować? Na jakiej podstawie? Pasuje mi cena albo nie. A jeśli coś znajdę o czym nie napisał sprzedający to mogę na tej podstawie negocjować. Przecież sklep mnie nie pyta za ile chcę kupić rower, masło albo namiot.
Przecież w ofertach jest zwykle uwaga - do negocjacji. Po prostu szybciej jest sprzedać i kupić, gdy cena jest ruchoma - przecież zawsze można się nie zgodzić. W sklepach się rzadko negocjuje, to fakt, choć jeśli chodzi o samochody to jest to normalne, kwestia zwyczajów chyba.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Przecież w ofertach jest zwykle uwaga - do negocjacji. Po prostu szybciej jest sprzedać i kupić, gdy cena jest ruchoma - przecież zawsze można się nie zgodzić. W sklepach się rzadko negocjuje, to fakt, choć jeśli chodzi o samochody to jest to normalne, kwestia zwyczajów chyba.
Jak dla mnie ta uwaga oznacza że może z 20900 zrobimy 20000 i to jeszcze jestem w stanie zrozumieć - trochę na zasadzie "żeby mi się zwróciło za paliwo" albo "będzie na zimówki". Ale nie proponowanie 30% mniej.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25

Gość
Ale co negocjować? Na jakiej podstawie?
A zauważ że Ev3 był, jakby to powiedzieć... zawiedziony (?) kompletnym brakiem telefonów i chęci negocjacji.
Taka sprzedaż to czysty proces negocjacji.
I nie ma się co krygować - jak na poważnie szukasz to wiesz że kupisz. Nie tu to tam, nie ty, to ten drugi będzie miał kasę w garści.
 

vwir

Pionier e-mobilności
A zauważ że Ev3 był, jakby to powiedzieć... zawiedziony (?) kompletnym brakiem telefonów i chęci negocjacji.
Gdyby był zainteresowany sprzedażą 30% taniej to powinien wystawić 30% taniej. No i - jak widać po efektach - nie jestem jedynym który ma takie a nie inne podejście skoro nikt mu nie zaproponował tych 30% mniej.

Ja wiem, że dla niektórych przekreślona cena 100tys i po wielkich negocjacjach i rabatach zejście na 70tys to wielki zysk i rzucają się na to jak Reksio na szynkę, tymczasem gdy widzą od razu 70tys i brak "rabatów" to nie kupią. Istnieją tacy i jestem tego świadomy, ale ja chyba jestem za stary na takie tanie chwyty.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
To jest podobnie jak na giełdzie tylko nie można składać ofert zakupu a tylko oferty sprzedaży. Gdy chcesz sprzedać akcje i ustalasz sobie cene sprzedaży i przez kilka dni transakcja nie dochodzi do skutku to chyba oczywiste że cena jest za wysoka
Niekoniecznie.
Może po prostu nie być chętnych na dany model/kolor/wyposażenie i musi się taki chętny znaleźć, komu to będzie pasowało, żeby ktoś zechciał kupić.

Czyli może być tak, że ładnego limonkowego soula może chcieć mniej ludzi niż brzydkiego szaro-burego.
Albo odwrotnie
I żadną ceną tego nie zmienisz,

A jak w ogóle chętnych na elektryki jest na sztuki, to taki na dany model może się znaleźć za rok np.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25

Gość
Rynek ruszy jak ruszą ewentualne dopłaty do używek. Ale myślę że wobec powodzi i innych poważniejszych problemów Don Ald nie będzie naciskał. A środowiskowcy są zamieszani też w sprawy powodziowe i to będzie teatrum najbliższych miesięcy.
Tak więc może to jeszcze chwilę zająć o ile w ogóle coś wskoczy. Osobiście nie jestem fanem dotowania chińskich aut z polskiego budżetu, poza tym ta doplata od razu podwyższy ceny więc będzie takie wlał - wylał.
 
Top