zamrożenie cen energii nie dla bogatych

eldawido

Zadomawiam się
"Na przykład rozważamy zamrożenie cen energii elektrycznej na pewnym poziomie, ale do jakiegoś pułapu zużycia" – powiedział premier w rozmowie z Polskim Radiem.

Jak zaznaczył bowiem, są "ludzie, którzy są bardziej zamożni, mają większe domy albo po prostu stać ich na to, żeby korzystać z energii elektrycznej bez oszczędzania". Ci bogaci odbiorcy energii, jak mówi premier, w takim rozwiązaniu, "płaciliby więcej".

źródło

Jak rozumiem idea polega na tym by np. do 500kWh energii na licznik/dom było tańsze, a co więcej to już "widać ich stać niech więc płacą"
Emerytom to się spodoba.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Analizując trzeba podawać gdzie kto m/w mieszka lub skąd ten prądi to za każdym razem, bo nie wiadomo a i tak sie nie pamieta kto skąd itd...
Ad Energa.

Generalnie przy ładowaniu auta w domu a gdy do tego dodamy pranie, suszenie i coś tam jeszcze co żre prąd, to dwutaryfowy prąd powinien się opłacać.
Nawet jak ten szczytowy jest droższy od prądu w taryfie jednolitej.
Kwestia wersji, a te jak i ceny są różne w zaleznosci kto nam dostarcza energię elektryczną.
W Energa mamy możliwość porównania ile przy danym zużyciu i sposobie korzystania będziemy płacić w poszczególnych taryfach.
I póki co u mnie, to G12R u mnie jest optymalna. W niej 3 h : 13.00-16.00 w dzień i interwał 22.00 - 7.00
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Czy ja dobrze czytam, że masz ponad 3000kWh nadprodukcji? No to faktycznie G12 vs G11 nic nie daje, bo tak czy inaczej nic nie płacisz. G12 opłaca się wtedy, gdy masz coś dopłacać.
W momencie gdy zapadała decyzja o zmianie to już wtedy miałem wątpliwości, bo ujarzmienie zużycia energii pokazywało że będę miał nadprodukcję, no ale chciałem bym fit, eko no i trendy. Teraz widząc ceny prądu oraz podejście naszych ZE do klienta to wydaje mi się że mają w dupie że ktoś chce oszczędzać, mam wrażenie że dla nich taki klient to wręcz jest wrogiem klasowym. Chyba poproszę z powrotem o taryfę G11 i przynajmniej rachunek powinien być trochę mniej skomplikowany. Teraz wiszę na infolinii PGE aby się dowiedzieć co zrobić aby przejść na G11. No i udało się połączyć tylko po to aby się dowiedzieć że mogę to zrobić 29.03.2023 bo panowie w dniu 28.03.2022 na wniosek z lipca 2021 fizycznie przeprogramowali licznik.
 
Last edited:

Cav

Pionier e-mobilności
Analizując trzeba podawać gdzie kto m/w mieszka lub skąd ten prądi to za każdym razem, bo nie wiadomo a i tak sie nie pamieta kto skąd itd...
W tym roku nie bardzo, bo zamrożenia są niższe niż ceny z cenników, dla prawie wszystkich ZE.
 

vwir

Pionier e-mobilności
W momencie gdy zapadała decyzja o zmianie to już wtedy miałem wątpliwości, bo ujarzmienie zużycia energii pokazywało że będę miał nadprodukcję, no ale chciałem bym fit, eko no i trendy. Teraz widząc ceny prądu oraz podejście naszych ZE do klienta to wydaje mi się że mają w dupie że ktoś chce oszczędzać, mam wrażenie że dla nich taki klient to wręcz jest wrogiem klasowym. Chyba poproszę z powrotem o taryfę G11 i przynajmniej rachunek powinien być trochę mniej skomplikowany. Teraz wiszę na infolinii PGE aby się dowiedzieć co zrobić aby przejść na G11. No i udało się połączyć tylko po to aby się dowiedzieć że mogę to zrobić 29.03.2023 bo panowie w dniu 28.03.2022 na wniosek z lipca 2021 fizycznie przeprogramowali licznik.
Ja bym na Twoim miejscu przeprogramował od 30 czerwca. Bo znowu zrobią zamieszanie i nie będą wiedzieli jak rozliczyć bufor.
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Wiesz jak to jest. Oni tak pokombinują aby zmiana była jak najmniej korzystna. Załóżmy że zgłoszę 30.06 a oni przyjdą w marcu 2024 i wtedy będzie trzeba będzie pewnie dopłacić bo nie zdąży się uzbierać na magazyn, dokładnie tak było podczas tej zmiany. Prośba w lipcu 2021 a zmiana w marcu 2022 co skutkowało dopłatą 700 PLN. W czerwcu tylko opłaty stałe podobnie jak teraz. Może najrozsądniej już nie dotykać tej taryfy i niech już tak leci a ze swojej strony działać jakby tych dwóch taryf nie było. I tak największym zużyciem jest ładowanie auta w nocy.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Wiesz jak to jest. Oni tak pokombinują aby zmiana była jak najmniej korzystna. Załóżmy że zgłoszę 30.06 a oni przyjdą w marcu 2024 i wtedy będzie trzeba będzie pewnie dopłacić bo nie zdąży się uzbierać na magazyn
To nie tak. We wniosku o zmianę taryfy piszesz, z jakim dniem mają to zrobić. Ja to zgłaszałem w PGE przez neta i na formularzu wręcz domyślnie zaptaszone było "z końcem bieżącego okresu rozliczeniowego", czy jak to się tam zwie (u mnie 30 czerwca). Przyjechali przepiąć dzień albo dwa dni przed terminem. Tylko faktycznie - czy jest sens mieszać. Ogólnie G12 się opłaca gdy masz coś dopłacać. A gdy nie masz dopłaty to sensu nie ma. Ale z drugiej strony opłaty stałe nie są takie znowu kosmicznie wyższe niż w G11.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
A co to za kwoty?
Bo raczej nie masz tak tanio, licząc wszystkie składniki.
To sam prąd, ceny netto. Miałem gdzieś wartości z opłatami stałymi, ale "wcięło", a strona PGE w tym zakresie nie działa.
 
Top