zamrożenie cen energii nie dla bogatych

eldawido

Zadomawiam się
"Na przykład rozważamy zamrożenie cen energii elektrycznej na pewnym poziomie, ale do jakiegoś pułapu zużycia" – powiedział premier w rozmowie z Polskim Radiem.

Jak zaznaczył bowiem, są "ludzie, którzy są bardziej zamożni, mają większe domy albo po prostu stać ich na to, żeby korzystać z energii elektrycznej bez oszczędzania". Ci bogaci odbiorcy energii, jak mówi premier, w takim rozwiązaniu, "płaciliby więcej".

źródło

Jak rozumiem idea polega na tym by np. do 500kWh energii na licznik/dom było tańsze, a co więcej to już "widać ich stać niech więc płacą"
Emerytom to się spodoba.
 

Keijo

Zadomawiam się
Łatwiej będzie ograniczyć budynki użyteczności publicznej niż domy, w domach spędza się więcej czasu. O ile dojdzie do blackoutów to to jest sensowne rozwiązanie. Wczoraj mignęła mi informacja że planowany jest rozporządzenie wysyłające dzieci na naukę zdalną od 20.12.
W sumie to ma sens, ale dalej w kraju mamy miejsca z taką infrastrukturą, gdzie jest słaby internet typu nie wiem ADSL ciągnięty po starych liniach telefonicznych lub same LTE, nauczanie zdalne potrafi być uciążliwe w takich miejscach, coś o tym niestety wiem :X
 

mALEK

Pionier e-mobilności
Cena ropy po 10 zł dla współczesnego diesla to nie kłopot.
jenak klopot. tutaj nie chodzi konkretnie co i ile kosztuje, ale o sile nabywcza. a cena paliwa ma przelozenie na wszystkie inne ceny, szczegolnie, ze "wspolczesne" diesle w PL to srednia wieku 13 lat i rosnie ;)
osobiscie jakos poradze sobie z wysokimi cena. wrwia mnie tylko, ze nie jestem tak samo traktowany jak reszta spoleczenstwa. to ze podzielili nas (wierzacy, lewicowiec, prawicowiec) po mnie splywa jak po kaczce, ale dlaczego "sasiad", ktory niszczy/wycina las, zanieczszcza powietrze, wylewa szambo do rowu jest lepiej traktowany niz ja? mam patrzec w przyszlosc? jaka? jak mam takich "sasiadow". jak ktos slusznie zauwazyl - demokracja nie sprawdza sie gdy w danym spoleczenstiwe jest wiecej debili niz ludzi madrych. bo wtedy debile zaczynaja rzadzic madrymi. efekt na zalaczonym obrazku.
 

Wojciech

Zadomawiam się
Hej
Ale pamiętacie że mamy obok wojnę?
I że ktoś energia chce dobić społeczeństwa?
I pamiętacie , że rok temu beztrosko światli politycy kazali zamykać Turów.

Przyszlo nam płacić za wolność naszych następnych pokoleń.
To i tak umiarkowana cena w porównaniu do pokolenia roku 1920 1939 1944
To jest dokładnie tak. Zabolą nas wyższe ceny prądu, to prawda. Ale wtedy oglądnijmy sobie na YT te filmiki z dziećmi bez nóg na Ukrainie. Albo przy trumnie Taty. To już wolę płacić nawet 4 x więcej za prąd.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Ale pamiętacie że mamy obok wojnę?
I że ktoś energia chce dobić społeczeństwa?
Tak, sytuacja jest ciężka, ale nieudolności rządzących nie tłumaczy. Do tego spółkom energetycznym dziwnym trafem zyski znacząco rosną, może ma to związek z tym, że zarabiają na MWh ok. 700 zł (kilka lat temu ok. 100 zł). A przecież rzecz w tym, by jak najwięcej pieniędzy wpłynęło do budżetu, by móc je potem "rozdawać".
Odkąd politycy odkryli, że można ludzi kupić za ich własne pieniądze świat stał się inny.
 

Wojciech

Zadomawiam się
Tak, sytuacja jest ciężka, ale nieudolności rządzących nie tłumaczy. Do tego spółkom energetycznym dziwnym trafem zyski znacząco rosną, może ma to związek z tym, że zarabiają na MWh ok. 700 zł (kilka lat temu ok. 100 zł). A przecież rzecz w tym, by jak najwięcej pieniędzy wpłynęło do budżetu, by móc je potem "rozdawać".
Odkąd politycy odkryli, że można ludzi kupić za ich własne pieniądze świat stał się inny.
To nie jest wypaczenie demokracji, tylko jej natura, że rządzący (lub aspirujący do rządzenia) usiłują zdobyć przychylność wyborców. Tak było i będzie zawsze w demokracji.
Jeśli chcemy niższych cen prądu, to właśnie chcemy interwencjonizmu państwowego, czyż nie? A na to budżet państwa musi mieć środki. Rząd nie ma własnych pieniędzy.
 

KKL

Posiadacz elektryka
Jest jeden plus całej sytuacji.. będzie można bez problemu kupić auta elektryczne. Nikt ich nie będzie chciał kupować przy tych cenach prądu 😂😂
 

PiotrS

Posiadacz elektryka
Mylisz się (chyba)
Koszt prądu nie jest aż tak istotny w całkowitym koszcie eksploatacji. Główny koszt to samo auto i ubezpieczenie.
Cena prądu ma znaczenie tylko psychologiczne.
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Mylisz się (chyba)
Koszt prądu nie jest aż tak istotny w całkowitym koszcie eksploatacji. Główny koszt to samo auto i ubezpieczenie.
Cena prądu ma znaczenie tylko psychologiczne.
Kupowanie to jednak proces psychologiczny, więc może będzie większa dostępność.
 

solik

Pionier e-mobilności
Ja tam kupilem elektryka bo fajnie sie tym jezdzi i znam wielu ktorzy zrobili podobnie a koszt uzytkowania to efekt uboczny bo poprzednie auta palily grubo powyzej 10 litrow i tez byly mocne

Mocne Tesle nadal beda schodzily a stanie najwyzej Dacia Spring albo miejskie elektryki..
 

Najnowsze dyskusje

Top