Też masz tak że możesz lekko korygować w czasie jazdy np ominąć dziurę a on się nie wyrywa?
Mozna korygować, czasami próbuje utrzymać w pasie i lekko czuć na kierownicy ... czasami nie ... pewnie zależy jak mocno korygujesz. Czasami się wcale nie wyłącza a czasami dezaktywuje sie na 2 sek a jak wrócisz na środek pasa to od razu się automatem aktywuje.
Wczoraj pierwsza dłuższa trasa nad morze i generalnie prognozował na jednego 50min stopa, ale ja zmodyfikowałem ten plan i chciałem jechać na 3x15min. Niestety rodzinka sie rozsiadła na kolację i zrobiłem 1x 15min Ionity Kaszewy a potem drugi 40min GW Malankowo.
Dojechałem na Malankowo z 1% ... od 3% niby zółwik ale jechał i tak 145km/h do samego końca.
Na koniec jeszcze testowo zatrzymałem sie na 3min na GW Człuchów by sprawdzić czy wszystko hula ... obawiam sie że zimą będzie niezbędna w razie czego ... i w sumie 4 razy startowałem sesje ... nie wiem czy problem z autem czy ładowarką choć stawiam na ładowarkę ... dziwnie pstrykała na początku aż w koncu jak trzymałem dociśnietą wtryczkę to ruszyła.
Generalnie podróż super przyjemna i autopilot mniej angażujący niż w Tesli. Jednak mnieksza bateria i trochę wyższe zużycie niż w Tesli oznacza że trzeba jechać z inną strategią ładowania i zima może być wyzywająca na tej trasie z takimi prędkościami. Wobec tego to raczej Tesla będzie pierwszym wyborem w takie trasy.

Jak widać prędkości przelotowe jak dieslem 250km +50km autostradą okolice 150km/h jak ruch poza A2 pozwalał ... no i potem 200km krajowymi w okolicach 100km/h.