Wrażenia z jazdy w trasie

Bronek

Pionier e-mobilności
Ale albo rybka albo pipka.
Trzymalem dwa fajne auta. Naprawdę mialem jedno śmieszne, drugie jak dla nas i kultowe i praktyczne. I co? I po zakupie Leafa itd. bez sensu juz tylko byly i stały... Nikf tym nie jeździł
 
Last edited:

Michal

Moderator

Arquiteto

Zadomawiam się
Dzisiaj pierwszy raz po zakupie zrobiliśmy naszą częstą trasę Warszawa - Poznań.
Y LR, koła standardowe z kołpakami, temperatura 24-21C.
Start z 100%, 322,5km jazdy, meta 8%. Z tego 250km autostradą z TACC nastawionym na 140km/h, 25km przez miasto i reszta max 120km/h. Czas jazdy 3h5m, zużycie energii według wyświetlacza Tesli 67kWh (214Wh/km), według TeslaMate 72,5kWh (225Wh/km). Nie wiem w sumie skąd ta różnica, ale dość statystyk, chyba że ktoś będzie zainteresowany :)

Poza tym wrażenia bardzo spoko, chociaż pod koniec jak szybę zaatakowały owady to niepotrzebnie włączały się wycieraczki. Póki się jedzie jednym pasem to autosteer jest naprawdę spoko, ale powiem Wam, że w naszym Seacie Tarraco z 2019roku, którego wymieniliśmy na Teslę utrzymanie pasa ruchu działało na autostradzie działało niemalże równie dobrze, a nie wymagało włączania go po każdej zmianie pasa ruchu. Za to TACC w Tesli szybciej reaguja na auta wcinające się z innego pasa przed maskę.

Za to Seat wypijał w tej trasie z 35l benzyny, a tutaj prąd kosztował 35zł :)
 

Vangass

Posiadacz elektryka
Dzisiaj pierwszy raz po zakupie zrobiliśmy naszą częstą trasę Warszawa - Poznań.
Y LR, koła standardowe z kołpakami, temperatura 24-21C.
Start z 100%, 322,5km jazdy, meta 8%. Z tego 250km autostradą z TACC nastawionym na 140km/h, 25km przez miasto i reszta max 120km/h. Czas jazdy 3h5m, zużycie energii według wyświetlacza Tesli 67kWh (214Wh/km), według TeslaMate 72,5kWh (225Wh/km). Nie wiem w sumie skąd ta różnica, ale dość statystyk, chyba że ktoś będzie zainteresowany :)

Poza tym wrażenia bardzo spoko, chociaż pod koniec jak szybę zaatakowały owady to niepotrzebnie włączały się wycieraczki. Póki się jedzie jednym pasem to autosteer jest naprawdę spoko, ale powiem Wam, że w naszym Seacie Tarraco z 2019roku, którego wymieniliśmy na Teslę utrzymanie pasa ruchu działało na autostradzie działało niemalże równie dobrze, a nie wymagało włączania go po każdej zmianie pasa ruchu. Za to TACC w Tesli szybciej reaguja na auta wcinające się z innego pasa przed maskę.

Za to Seat wypijał w tej trasie z 35l benzyny, a tutaj prąd kosztował 35zł :)
Czy to nie jest tak, że Tesla podaje "netto", a TeslaMate "brutto" czyli ze wszystkimi "stratami"?
Co to tempomatu, to mój Passat B8 z 2015 trzymał pas idealnie i dodatkowo właśnie tempomat nie był tak agresywny jak w Tesli i co więcej można go było jeszcze regulować (odległość + zachowanie).
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
A czym się różni netto od brutto? Tesla podaje całe zużycie w trakcie jazdy czyli wtedy gdy auto nie jest w trybie park. W Tesli też jest regulacja ale nie widać dużej różnicy;). Ogólnie to Tesla jakby dostosowuje się i np na początku w korku bardzo szarpie ale po chwili się uspokaja. w VW rzeczywiście tempomat super trzyma odległość i regulacja jest tam odczuwalna natomiast line assist(mam w aucie z 2019) to kupa przy autopilocie.

Ja Teslą Performance uwielbiam jeździć w trybie Sport ale pasażerowie nie lubią dlatego zazwyczaj korzystam z chil bo wygładza input i łatwiej łagodnie ruszyć. Wadą chill jest to że hamowanie regeneracyjne też jest wygładzone i odrobinę później osiąga pełna moc.
Mam SEXY buttons i kick down, czyli jak wcisne do dechy to przełącza się w sport, a pod kierownicą przyciski do zmiany trybu i włączania autopilota.

Tesla jeździ się zajebiście, te 150KM elektrycznych na tone to jest to, więcej to raczej dla szpanu.
 

Vangass

Posiadacz elektryka
Tesla mate tak mi pokazuje zużycie, netto=drives, brutto=charges
Zrzut ekranu z 2023-06-24 23-49-07.png
Superduper to to chyba nie jest....

Ma ktoś jakieś staty z Tesla mate i Grafana dashboard "Statistics"?
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Aaa no właśnie netto to jest to co podczas jazdy zostało zużyte i tyle Tesla podaje w samochodzie a drugie ile się naladowało czyli dochodzi całe zużycie na postoju, to jest dokładnie określane jako ilość energii jaką trafiła do baterii i to Tesla pokazuje w aplikacji w statystykach ładowania.
Ale jest jeszcze jedna wartość w której doliczane jest zużycie podczas ładowania oraz straty na ładowaniu (to co nie trafia do baterii a jest pobrane z ładowarki)

Brutto będzie duże jak się często używa klimatyzacji/grzania na postoju, robi się krótkie trasy i garażu pod chmurką. Ja tak robię i brutto mam 261 a netto 190. Trzecia wartość z ładowarki to 290
 

ypl

Pionier e-mobilności
A czym się różni netto od brutto? Tesla podaje całe zużycie w trakcie jazdy czyli wtedy gdy auto nie jest w trybie park. W Tesli też jest regulacja ale nie widać dużej różnicy;). Ogólnie to Tesla jakby dostosowuje się i np na początku w korku bardzo szarpie ale po chwili się uspokaja. w VW rzeczywiście tempomat super trzyma odległość i regulacja jest tam odczuwalna natomiast line assist(mam w aucie z 2019) to kupa przy autopilocie.

Ja Teslą Performance uwielbiam jeździć w trybie Sport ale pasażerowie nie lubią dlatego zazwyczaj korzystam z chil bo wygładza input i łatwiej łagodnie ruszyć. Wadą chill jest to że hamowanie regeneracyjne też jest wygładzone i odrobinę później osiąga pełna moc.
Mam SEXY buttons i kick down, czyli jak wcisne do dechy to przełącza się w sport, a pod kierownicą przyciski do zmiany trybu i włączania autopilota.

Tesla jeździ się zajebiście, te 150KM elektrycznych na tone to jest to, więcej to raczej dla szpanu.
Ja też tak lubię jeździć, i też żona mocno protestuje. W moim przypadku model y z acc boost.
 
Top