Oczywiście. Pedal jest jak wajcha potencjometru z zakresem od 100% mocy do100% rekuperacji/hamowania w skrajnych położeniach. W "połowie" masz 0%. Dodatkowo, po puszczeniu "gazu" rekuperacja/hamowanie nasila się stopniowo. Im dłużej nie naciskasz pedału przyspieszenia, tym mocniej samochód zwalnia, do pełnego zatrzymania bez dotykania czegokolwiek.A czy w Tesli jest jakaś pozycja pedału gazu, która powoduje, że samochód żegluje (nie ma rekuperacji, i nie podaje energii z silnika)? W e208 tego nie mam (przynajmniej nie zauważyłem).