Ale 100km dla dobrego BEV to żaden wyczyn, nawet zimą. Której nawet teraz nie ma.Taaaa....
Polska A myśli, że praktyczną opcją jest kupno elektryka mając 100km do ładowarki.
Mentalność?
Ciekawe...
Ale 100km dla dobrego BEV to żaden wyczyn, nawet zimą. Której nawet teraz nie ma.Taaaa....
Polska A myśli, że praktyczną opcją jest kupno elektryka mając 100km do ładowarki.
Mentalność?
Ciekawe...
Tak.ktoś pisał, że zdecydował się na EV bo do najbliżej stacji paliw ma 40km a prąd (prawie) zawsze w domu
Błędny wniosek.Podsumowując: nie kupujcie BEV w PL bo będzie stres i narzekanie.
no akurat tutaj nie moge sie zgodzic. to co sie dzieje przez ostanie mies to trudno nazwac brakiem rozwoju infra. no chyba, ze ktos bardzo nie chce tego widziec i zaklada, ze jak nie ma ladwoaki pod nosem tzn, ze nic sie nie dziejeNie ze względu na to że BEV są kiepskie, a ze względu na (chyba realny) brak rozwoju infrastruktury ładowania.