Koszty jazdy EV zima (waw - sopot)

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Natomiast, ja tylko zajadam popcorn

wybacz, że nie odpowiem bo ostatnie zdanie mnie rozłożyło i do tej pory nie mogę powstrzymać śmiechu. świetne poczucie humoru

 

[zlp]

Nie chodzi o zużycie zima przy prędkościach autostradowych, a jedynie próbę dowiedzenia, że elektrykiem jedzie się 3h dłużej, kiedy robi się wszystko, żeby jechać dłużej

A nie jeździ się dłużej? Nawet z ładowarkami co 5km.
Na zachodzie Polski macie już trochę tych ładowarek. Na wschodzie jest pustynia.
Jeśli robisz tą samą trasę co jakiś czas, to masz wszystko ogarnięte i jedziesz spokojnie, jeśli trasa nowa, a na niej ładowarek niewiele i ich nie znasz, to stresujesz się, czy da się naładować, czy cena będzie rozsądna, a co, jeśli przegapisz zjazd. To niepotrzebny stres, którego nigdy nie doświadczysz przy ICE.

Tak samo posiadanie diesla to też stan umysłu - w większości przypadków, ale nie każdy jest świrem.

Mam Teslę z dużym zasięgiem i mam fajne diesle. Jeszcze nie tak dawno niemal wszyscy mieli diesle i było ok. Pojawiło się niecałe pół procenta elektryków na drogach i nagle ich kierowcy stwierdzają swoją wyższość i zaczynają szkolić pozostałe 99%.
Kto tak faktycznie się radykalizuje?

Sytuacja jak w dowcipie:
Zza kratek wyglądają wariaci i nagle jeden z nich stwierdza:
- Ale ci ludzie są dziwni.

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Ale to działa w obie strony. Pozwól też drugiej stronie wylać żale i swoje przemyślenia.

dobra, to jest słuszna uwaga z zastrzeżeniem, że czciciele T lubią się grupować i bronić zaciekle wszystkiego związanego z Teslą. stąd eskalacja i radykalizacja. to trochę mi przypomina zachowanie arabskie, w grupie są krzykliwi i napastliwi i w większości zniecierpliwieni. spokojnie przed nam jeszcze długa droga do doskonałości co widać po wchodzącym Y Juniper. może postarajmy się nie napadać na ofiarę i ją kamienować( @cooler) zwłaszcza, że paradoksalnie działa w dobrej wierze i na rzecz wszystkich użytkowników T

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Jeśli robisz tą samą trasę co jakiś czas, to masz wszystko ogarnięte i jedziesz spokojnie, jeśli trasa nowa, a na niej ładowarek niewiele i ich nie znasz, to stresujesz się, czy da się naładować, czy cena będzie rozsądna, a co, jeśli przegapisz zjazd.

wiele razy to powtarzałem, jak się lubi jeździć jak autobus to po co Tesla? dla wielu lepszym wyborem będzie bilet na PKS

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Wyglądają wariaci przez kratki i nagle jeden z nich stwierdza:
- Ale ci ludzie są dziwni.

w punkt no dzisiaj ten wątek jest bardzo humorystyczny

 

[zlp]

wiele razy to powtarzałem, jak się lubi jeździć jak autobus to po co Tesla? dla wielu lepszym wyborem będzie bilet na PKS

Edytowałem, powinno być:
"Jeśli robisz tą samą trasę co jakiś czas, to masz wszystko ogarnięte i jedziesz ze spokojną głową,"

 

[zlp]

no dzisiaj ten wątek jest bardzo humorystyczny

Uśmiechnijmy się od czasu do czasu.
Może trochę ostro, ale warto mieć do siebie dystans, też mam elektryka, w dodatku Teslę.

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Uśmiechnijmy się od czasu do czasu.
Może trochę ostro, ale warto mieć do siebie dystans.

osobiście czekam na 12 marca, dla niewtajemniczonych wyjaśniam jest to:
Światowy Dzień Drzemki w Pracy
mam nadzieję, że wszyscy spotkamy się na tym wątku w tym dniu

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Może trochę ostro, ale warto mieć do siebie dystans, też mam elektryka

a dopiero zauważyłem, że jeździsz TMS. zazdroszczę, siedzisz sobie jak pół Elon i z dostojeństwem obserwujesz jak motłoch walczy o ułamki kWh, zwłaszcza w zimie bateria największa, zawieszenie najlepsze, zużycie najmniejsze. warunki półboskie

 

[zlp]

Ooo...
Z tej strony jeszcze na to nie patrzyłem.
Chyba wymienię kapelusz na koronę.