JareG
Pionier e-mobilności
Oczywiście, ale nr wersji aktualizacji powinien być taki sam..?Na swoją miarę
Pozdrawiam
Oczywiście, ale nr wersji aktualizacji powinien być taki sam..?Na swoją miarę
O! Poważnie..? A jak się takiego zaktualizuje, to gwarancja wraca..? Czy przepada na amen?(...)
Aha, no i mają nieaktualne oprogramowanie traci się gwarancję.
Jeśli problem, który wystąpi miałby związek z brakującą aktualizacją oprogramowania (np. Inna krzywa ładowania baterii, albo zmienione ustawienia siłowników zamykających klapę bagażnika), to taki problem nie będzie podlegał naprawie gwarancyjnej. Oczywiście jeśli nie zainstalowałeś aktualizacji w rozsądnym czasie, a nie jeden dzień po jej wypuszczeniu (jest jakiś termin, chyba miesiąc, w instrukcji ale nie pamiętam). No i dotyczy to raczej aktualizacji wymuszanych - tych ściąganych również przez GSM.O! Poważnie..? A jak się takiego zaktualizuje, to gwarancja wraca..? Czy przepada na amen?
Na auta z USA brak gwarancji.O! Poważnie..? A jak się takiego zaktualizuje, to gwarancja wraca..? Czy przepada na amen?
Pozdrawiam
To rozumiem, ale Michał napisał że jak nie ma aktualnego systemu to i gwarancji nie ma - a te nieaktualne Ski widziałem też europejskie..Na auta z USA brak gwarancji.
Ja się aktualizacji nie boję, ale lubię mieć spokój. Dla mnie wszystkie te nowinki, jakie Tesla (i nie tylko) zapodaje to kosmos, jestem z epoki gdy auta miały ABS albo i nie miały, i wszystko co powyżej mnie cieszy. Ale wolałbym mieć wybór, jak już wcześniej pisałem: podoba mi się to, co jest, to mogę na tym zostać; wchodzą jakieś nowe fajne, sprawdzone rzeczy to zapuszczam aktualizację. Trochę szkoda, że tak nie jestGwarancja to 5 lat chyba, bateria 8. Więc w starszych jest po ptokach. I ja bym nie przesadzał ze strachem czy niechęcią do aktualizacji. Z 80 lekko było u mnie i te co za teraz to kosmetyka. I to jest pewien ewenement, że samochody wieloletnie są aktualizowane.