zamrożenie cen energii nie dla bogatych

eldawido

Zadomawiam się
"Na przykład rozważamy zamrożenie cen energii elektrycznej na pewnym poziomie, ale do jakiegoś pułapu zużycia" – powiedział premier w rozmowie z Polskim Radiem.

Jak zaznaczył bowiem, są "ludzie, którzy są bardziej zamożni, mają większe domy albo po prostu stać ich na to, żeby korzystać z energii elektrycznej bez oszczędzania". Ci bogaci odbiorcy energii, jak mówi premier, w takim rozwiązaniu, "płaciliby więcej".

źródło

Jak rozumiem idea polega na tym by np. do 500kWh energii na licznik/dom było tańsze, a co więcej to już "widać ich stać niech więc płacą"
Emerytom to się spodoba.
 

Cav

Pionier e-mobilności
Zamrożenie jest do progu kWh przecież, powyżej wg taryfy nie zamrożonej.
Jest jeszcze drugi poziom zamrożenia.
Tylko na rok 2023.

Powyżej progu kWh jest zamrożenie do ceny zamrożenia - ok. 0,693.
Przeczytaj dokładnie cennik z którego wziąłeś tą tabelkę i te Twoje ceny.
Pod tabelką masz info o zamrożeniu cen.

Np.
dla Enea:
lub PGE:

punkt 5.3
 
Last edited:

lookash_c

Pionier e-mobilności
Jest jeszcze drugi poziom zamrożenia.
Tylko na rok 2023.

Powyżej progu kWh jest zamrożenie do ceny zamrożenia - ok. 0,693.
Przeczytaj dokładnie cennik z którego wziąłeś tą tabelkę i te Twoje ceny.
Pod tabelką masz info o zamrożeniu cen.

Np.
dla Enea:
lub PGE:

punkt 5.3
O... to ja jednak nie ogarniam. Metoda mącenia jest jak widać najskuteczniejsza, nikt tego nie ogarnie.
"Quis penis aquam turbat?"
 

Cav

Pionier e-mobilności
W skrócie: efekt jest taki, że dla tych z zamrożeniem do 2 (lub 2,6) MW, ceny wzrosły o vat, dla reszty dwu, trzykrotnie, a gdyby zamrożeń nie było, wzrosłyby nawet 5 krotnie.

P.S.
Żeby nie było zbyt prosto - zamrożenia powyższe są dla gospodarstw domowych.
Niektóre firmy też dostały zamrożenia, ale do wyższej ceny (0,79).
Reszta płaci dużo więcej - nawet po 2-3 zł /kWh.
 

Iktorn

Zadomawiam się
W skrócie: efekt jest taki, że dla tych z zamrożeniem do 2 (lub 2,6) MW, ceny wzrosły o vat, dla reszty dwu, trzykrotnie, a gdyby zamrożeń nie było, wzrosłyby nawet 5 krotnie.

P.S.
Żeby nie było zbyt prosto - zamrożenia powyższe są dla gospodarstw domowych.
Niektóre firmy też dostały zamrożenia, ale do wyższej ceny (0,79).
Reszta płaci dużo więcej - nawet po 2-3 zł /kWh.
W teorii masz rację, faktycznie nie. Wzrosła masakrycznie marża ZE, czynników innych praktycznie brak (poza elektrowniami gazowymi). Dziś rząd nas skubie jak chce, bo ceny są regulowane i ustalane jak za komuny, ew. przed wyborami trochę obniży by zbić punkty lub rozrzuci kasę dla elektoratu z dywidend od ZE.
 

KKL

Posiadacz elektryka
Rzad się rozbestwil na całego. Ceny zarówno energii jak i gazu.. i po części też paliw, oderwały się od cen giełdowych. Gaz ostatnio zszedł z cena poniżej cen sprzed wojny, to samo paliwa a ceny gazu dla firm są trzykrotnie zawyżone. Prąd - tu się dzieje to samo. Wyborcom swoim rzuca się ochłap, w postaci limitów z zamrożona cena, a reszta niech płaci. A suweren nic nie rozumie i się cieszy, że ma zamrożone... Część z nas do pewnego stopnia ratuje PV, ale pytanie jak długo..

Kiedyś dzialal sprawnie UOKiK, URE, NIK, prokuratura.. dzisiaj wszyscy są sterowani jednym sznurkiem, tym samym co zarządy firm energetycznych. Pieniądze wydawane są na inicjatywy, gdzie partia rządząca potrzebuje igrzysk.. co za czasy...
 

Michal

Moderator
Rzad się rozbestwil na całego. Ceny zarówno energii jak i gazu.. i po części też paliw, oderwały się od cen giełdowych. Gaz ostatnio zszedł z cena poniżej cen sprzed wojny, to samo paliwa a ceny gazu dla firm są trzykrotnie zawyżone. Prąd - tu się dzieje to samo. Wyborcom swoim rzuca się ochłap, w postaci limitów z zamrożona cena, a reszta niech płaci. A suweren nic nie rozumie i się cieszy, że ma zamrożone... Część z nas do pewnego stopnia ratuje PV, ale pytanie jak długo..

Kiedyś dzialal sprawnie UOKiK, URE, NIK, prokuratura.. dzisiaj wszyscy są sterowani jednym sznurkiem, tym samym co zarządy firm energetycznych. Pieniądze wydawane są na inicjatywy, gdzie partia rządząca potrzebuje igrzysk.. co za czasy...
Przecież chodzi tylko o nasze dobro - żeby ludzie nie rzucili się na elektrony / gaz / wachę i nie zaczęły się dantejskie sceny pod licznikiem energii... Ciemnemu ludowi trzeba powoli obniżać ceny, co by się nie pozabijali.
 

Iktorn

Zadomawiam się
Rzad się rozbestwil na całego. Ceny zarówno energii jak i gazu.. i po części też paliw, oderwały się od cen giełdowych. Gaz ostatnio zszedł z cena poniżej cen sprzed wojny, to samo paliwa a ceny gazu dla firm są trzykrotnie zawyżone. Prąd - tu się dzieje to samo. Wyborcom swoim rzuca się ochłap, w postaci limitów z zamrożona cena, a reszta niech płaci. A suweren nic nie rozumie i się cieszy, że ma zamrożone... Część z nas do pewnego stopnia ratuje PV, ale pytanie jak długo..
Pisałem gdzieś już o tym - upraszczając cena giełdowa = cena z najdrozszego źródła (obecnie gaz). Gdy OZE daje duzo więcej, to gazowe się wyłącza i stąd cena również spada. Ostatnio mówili o tym, iż część gazu jest w kontaktach, stąd opóźnienie w zmianie. Tylko że jakiś czas temu z kolei mówili, że uciekli od indeksacji od ropy i kupują w cenach spotowych.... a jak jest, nie wiem czy ktoś wie. Dodatkowo mamy częściowo swoje złoża. Problemem jest monopol Orlenu. Ostatnio słyszałem ze po III kwartale mieli zysk ok. 12 mld zł, a szacuje się ze na koniec roku będzie 25-30 mld... ładnie nas skubią. Dodatkowo prawo jest tak stanowione by zarobili więcej (przejęcie przez państwo rezerw gazu, itp.).
Ja mam gorzej - blok + kotłownia gazowa (netto +50% w stosunku do `22), choć w bloku obok ogrzewanym z cieplika wzrost jest taki sam.
Z EE też nic nie zrobię.

Kiedyś dzialal sprawnie UOKiK, URE, NIK, prokuratura.. dzisiaj wszyscy są sterowani jednym sznurkiem, tym samym co zarządy firm energetycznych. Pieniądze wydawane są na inicjatywy, gdzie partia rządząca potrzebuje igrzysk.. co za czasy...
Przecież sprawnie działają, ścigają tych niepoprawnych.:mad: Tylko NIK się trochę urwał ze smyczy. Tak starając się patrzeć na to na zimno (niezależnie od preferencji politycznych) to jest masakra, bo nikt nas nie ochroni. Z drugiej strony 50% nie chodzi na wybory, więc....
Zastanawiam się co jak znów wygrają czy wszystko się po prostu nie załamie.
W przypadku EE po `25 ryzyko blackoutów, a po `30 wielka dziura w zasilaniu w EE ze względu na brak atomu oraz wyłączenia starych elektrowni, tj. większości.
 
Last edited:
Top