Jak tam Tesla się spisuje ?
Jakie wieści w sprawie Niro EV ?
Tesla OK, ale to nie jest idealne auto i czy ja wiem, czy lepsze od Niro. Podobne.
Jak każdym elektrykiem jeździ się nią przyjemnie i cieszy. Ma dobre światła i wszytko działa płynnie.
Ma kilka denerwujących wad:
1) źle działa tempomat w korku, późno rusza, dość gwałtownie i tak samo szarpie przy hamowaniu,
2) rano coś hałasuje przy uszczelne od kierowcy, a auto ma tylko 2.5 tys.
3) jest głośna przy wyższych prędkościach, a przy 140 już bardzo od dachu, ale do przeżycia, tym bardziej, że taka prędkość szybko zjada baterię.
4) brak czujników przy braku przedniej kamery, da radę jeździć, ale jest to krok wstecz, nic nie informuje, że mogę w coś wyjechać.
Napęd na tył daje radę, ale kilka razy dał o sobie znać. Raz się zabuksowałem, ale po zmianie kierunku wyszła z tego i kilka razy rzuciło tyłem. Akurat jak mam nowe auto to musi być świeży śnieg

Gdybym brał testę, to musi to być LR i na pewno Y, bo 3 mi czasem haczy na nierównościach. Wtedy ta cena 202 tys. przy Niro XL vs 265 tys. za Teslę. Trzeba pewnie pozostać przy Niro tym bardziej, że boję się słabej jakości Tesli. Przy Niro martwi mnie jedynie brak 4x4.
W zimie problemem jest zasięg. Do rodziny mam 120 km w jedną strone, w tym 70% autostradą i gdybym jechał 140, to bym tej trasy mógł nie przejechać. Wyjechałem na 100%, a wróciłem na 13%.
Na Niro czekam, ale już nie dzwonię z pytaniami, na jakim jest etapie. Napisałem jedynie do centrali, dlaczego mi nic nie napisali, zgodnie z obietnicą, że auto się wyprodukowało. Na razie milczą.