kborzy

Zadomawiam się
Dzień dobry,

Pierwszy raz będę brał taki leasing i ciężko mi określić czy oferta jest opłacalna.
Mam propozycję wynajmu nowego pojazdu w w wysokości 1300 brutto z assistance (i samochodem zastępczym) i serwisem , bez wkładu własnego na okres 2 lat. Do tych opłat dojdzie jeszcze ubezpieczenie.
Warunek taki, że na pojazd będzie brana dotacja ale to firma leasingowa bierze te dotację. Wartość ofertowa auta 130 tys. zł brutto. Auto chcę oddać na koniec umowy.

Specjalnie nie podaje marki auta czy firmy leasingowej , bo nie jest to aż takie konieczne.
Patrząc na parametry takie jak cena auta a cena czynszu miesięcznego jak ocenianie czy to dobry stosunek ?

Czy możecie się podzielić swoimi doświadczeniami, jaki poziom raty bruttop przy danej cenie auta udało się wam osiągnąć w wynajmie długoterminowym?
 

boa

Posiadacz elektryka
Tak.
Stracisz na tym w dwa, trzy lata, połowę, albo i więcej.

A przy wynajmie z 10 tys, pięć razy mniej.
To już lepiej za rok znowu wynająć.
Nie chcę nikogo urazić, ale zakładanie, że do końca świata będą dopłaty po 30k do każdego BEV i będzie można tak co 2 lata robić tanie wynajmy, no to hmmmm A przypominam, że na 1 osobę / 1 JDG można obecnie wziąć tylko 1 auto.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Nie chcę nikogo urazić, ale zakładanie, że do końca świata będą dopłaty po 30k
Czytaj uważniej na co odpowiadasz.
HINT: ten "rok" nie znalazł się tam bez powodu.

Nie dwa, nie trzy, nie do końca świata, ale właśnie rok.

Za rok będzie inna rozmowa, jak dopłat nie przedłużą.
 

boa

Posiadacz elektryka
Czytaj uważniej na co odpowiadasz.
HINT: ten "rok" nie znalazł się tam bez powodu.

Nie dwa, nie trzy, nie do końca świata, ale właśnie rok.

Za rok będzie inna rozmowa, jak dopłat nie przedłużą.
o jaki najmie na rok mówisz? nie weźmiesz drugi raz dopłaty... Chyba czegoś nie rozumiem, jestem otwarty na wyklarowanie
 

Ev3

Pionier e-mobilności
teraz najmy są generalnie na 25 miesięcy, za 2 lata nie będzie już dopłat
Dlatego mówię że za rok trzeba ogarniać czy nie warto sobie czegoś kupić.
Nawet gdy obecny najem się nie zakończy.
Najwyżej nowe auto trochę poczeka nieużywane.

Już pisałem że właśnie taki mam plan.
 

boa

Posiadacz elektryka
Dlatego mówię że za rok trzeba ogarniać czy nie warto sobie czegoś kupić.
Nawet gdy obecny najem się nie zakończy.
Najwyżej nowe auto trochę poczeka nieużywane.

Już pisałem że właśnie taki mam plan.
interesujące - kupisz auto, żeby stało rok ;-) obstawiasz, że za rok będą dużo lepsze modele czy dużo niższe ceny w salonach vs obecne wyprzedaże?
 

Ev3

Pionier e-mobilności
interesujące - kupisz auto, żeby stało rok ;-)
W moim przypadku z pół roku, bo najem kończy mi się w listopadzie 2026.

Ale nie musi stać nowe, może stać to stare (czyli to które obecnie wynajmiesz, bo taka forma się opłaca).
Jak płacisz 100 zł za ratę, to czy bez sensu zapłacisz 1200 zł za nieużywane auto, czy nie, nie ma znaczenia.

A jak dużo pojeździsz, to może być wręcz lepsza opcja niż płacenie za nadprzebieg.
obstawiasz, że za rok będą dużo lepsze modele czy dużo niższe ceny w salonach vs obecne wyprzedaże?
Nie, po prostu obecne oferty najmu są tak dobre, że grzechem byłoby z nich nie skorzystać, jeśli chcesz teraz kupić/posiadać elektryka.

A za rok będzie pora do zastanowienia się, czy jednak nie kupić sobie czegoś następnego na dłużej, korzystając jeszcze raz z dotacji.
Wtedy warto by analizować zwykły leasing, jeśli nadal będą promocje, albo zakup za gotówkę.
 
Top