czyszczenie i smarowanie zacisków hamulcowych

chewbacca

Posiadacz elektryka
Za tydzień w poniedziałek umówiłem się do jednego serwisu w Poznaniu (w sprawie przeczyszczenia i ewentualnego wymienienia w/w trzpieni i sprężynek z przodu)! Wstępnie z rozmowy przez telefon (a właściciel też ma Teslę tylko że igreka) wygląda na to, że powinno być znaaaaacznie taniej (raczej poniżej 100zł). Dam znać i w razie czego zrobię reklamę dla mieszkańców Poznania i okolic :)
Ok, jestem świeżo po wizycie więc od razu opiszę na gorąco. Proszę się nie śmiać - wiem że to przerost formy nad treścią ale ja jestem z tych co jak oddają auto do serwisu (jakiegokolwiek) to dostaję dreszczy i gorączki :p A tu było mega dobrze więc myślę, że punkt wart pochwały i polecenia.
Serwis to Novax na ul. Madziarskiej w Poznaniu. Pojechałem z własnym zestawem nowych trzpieni i sprężynek - zaproponowany wcześniej przez @KrzysztofFly zestaw Quick Brake 109-0122 (kupiony na allegro za 37zł). Po krótkiej rozmowie z mechanikiem ustaliliśmy, że obsługa wymaga tylko przodu. Wspominałem mu o śrubkach z tylnych hamulców, które niby można by przeczyścić (ktoś tu na grupie o tym wspominał) ale on nie bardzo wiedział o co chodzi więc olaliśmy temat i skupiliśmy się na przodzie. Trzpienie z jednej strony wyszły łatwo, z drugiej trzeba było trochę postukać młotkiem (ale nie rozwiercać). Generalnie od nowości nie były jeszcze ruszane (2021Q4). Same trzpienie miały naloty rdzy więc mechanik stwierdził, że można je wyczyścić ale skoro są już ślady rdzy to pewnie zaraz znowu zaczną rdzewieć. Wspólnie stwierdziliśmy że skoro zestawick Quick Brake kosztował 37zł to nie warto tego nie wymienić raz na dwa lata.
Jeśli chodzi o punkty podparcia dla podnośnika i moment dokręcenia kół to pełna profeska. Choć Panowie wiedzieli już o co chodzi to nie zbagatelizowali tematu i potwierdzili dwa razy że wzięli to pod uwagę i że wiedzą że w Tesli moment jest większy (175Nm). Fajne doświadczenie, z serwisem. Całość kosztowała 150zł. Śmiało można przyjeżdżać ze swoim zestawem trzpieni i sprężynek - nie przesmradzają, że musi być to zamawiane przez nich :). Półtorej godzinki roboty (tylko przednia oś, łącznie z czyszczeniem klocków itp.). Polecam!
IMG_6150.jpg
IMG_6151.jpg
 

viallos

Pionier e-mobilności
Ok, jestem świeżo po wizycie więc od razu opiszę na gorąco. Proszę się nie śmiać - wiem że to przerost formy nad treścią ale ja jestem z tych co jak oddają auto do serwisu (jakiegokolwiek) to dostaję dreszczy i gorączki :p A tu było mega dobrze więc myślę, że punkt wart pochwały i polecenia.
Serwis to Novax na ul. Madziarskiej w Poznaniu. Pojechałem z własnym zestawem nowych trzpieni i sprężynek - zaproponowany wcześniej przez @KrzysztofFly zestaw Quick Brake 109-0122 (kupiony na allegro za 37zł). Po krótkiej rozmowie z mechanikiem ustaliliśmy, że obsługa wymaga tylko przodu. Wspominałem mu o śrubkach z tylnych hamulców, które niby można by przeczyścić (ktoś tu na grupie o tym wspominał) ale on nie bardzo wiedział o co chodzi więc olaliśmy temat i skupiliśmy się na przodzie. Trzpienie z jednej strony wyszły łatwo, z drugiej trzeba było trochę postukać młotkiem (ale nie rozwiercać). Generalnie od nowości nie były jeszcze ruszane (2021Q4). Same trzpienie miały naloty rdzy więc mechanik stwierdził, że można je wyczyścić ale skoro są już ślady rdzy to pewnie zaraz znowu zaczną rdzewieć. Wspólnie stwierdziliśmy że skoro zestawick Quick Brake kosztował 37zł to nie warto tego nie wymienić raz na dwa lata.
Jeśli chodzi o punkty podparcia dla podnośnika i moment dokręcenia kół to pełna profeska. Choć Panowie wiedzieli już o co chodzi to nie zbagatelizowali tematu i potwierdzili dwa razy że wzięli to pod uwagę i że wiedzą że w Tesli moment jest większy (175Nm). Fajne doświadczenie, z serwisem. Całość kosztowała 150zł. Śmiało można przyjeżdżać ze swoim zestawem trzpieni i sprężynek - nie przesmradzają, że musi być to zamawiane przez nich :). Półtorej godzinki roboty (tylko przednia oś, łącznie z czyszczeniem klocków itp.). Polecam!
View attachment 18014View attachment 18016
Dokładnie tak samo trzeba przesmarować ranty klocków i przeczyścić na tyle z tą różnicą, że tam właśnie nie ma tych trzpieni i żeby się do nich dostać trzeba po prostu odkręcić śrubkę.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ok, jestem świeżo po wizycie więc od razu opiszę na gorąco. Proszę się nie śmiać - wiem że to przerost formy nad treścią ale ja jestem z tych co jak oddają auto do serwisu (jakiegokolwiek) to dostaję dreszczy i gorączki :p A tu było mega dobrze więc myślę, że punkt wart pochwały i polecenia.
Serwis to Novax na ul. Madziarskiej w Poznaniu. Pojechałem z własnym zestawem nowych trzpieni i sprężynek - zaproponowany wcześniej przez @KrzysztofFly zestaw Quick Brake 109-0122 (kupiony na allegro za 37zł). Po krótkiej rozmowie z mechanikiem ustaliliśmy, że obsługa wymaga tylko przodu. Wspominałem mu o śrubkach z tylnych hamulców, które niby można by przeczyścić (ktoś tu na grupie o tym wspominał) ale on nie bardzo wiedział o co chodzi więc olaliśmy temat i skupiliśmy się na przodzie. Trzpienie z jednej strony wyszły łatwo, z drugiej trzeba było trochę postukać młotkiem (ale nie rozwiercać). Generalnie od nowości nie były jeszcze ruszane (2021Q4). Same trzpienie miały naloty rdzy więc mechanik stwierdził, że można je wyczyścić ale skoro są już ślady rdzy to pewnie zaraz znowu zaczną rdzewieć. Wspólnie stwierdziliśmy że skoro zestawick Quick Brake kosztował 37zł to nie warto tego nie wymienić raz na dwa lata.
Jeśli chodzi o punkty podparcia dla podnośnika i moment dokręcenia kół to pełna profeska. Choć Panowie wiedzieli już o co chodzi to nie zbagatelizowali tematu i potwierdzili dwa razy że wzięli to pod uwagę i że wiedzą że w Tesli moment jest większy (175Nm). Fajne doświadczenie, z serwisem. Całość kosztowała 150zł. Śmiało można przyjeżdżać ze swoim zestawem trzpieni i sprężynek - nie przesmradzają, że musi być to zamawiane przez nich :). Półtorej godzinki roboty (tylko przednia oś, łącznie z czyszczeniem klocków itp.). Polecam!
View attachment 18014View attachment 18016
Nie rozumiem czemu nie zrobiles czyszczenia tylu, ale oczywiscie twoja sprawa :)
Ja robie co roku komplet, ale ja mam juz prawie 100kkm nastukane wiec w sumie sporo.
 

chewbacca

Posiadacz elektryka
Nie rozumiem czemu nie zrobiles czyszczenia tylu, ale oczywiscie twoja sprawa :)
Ja robie co roku komplet, ale ja mam juz prawie 100kkm nastukane wiec w sumie sporo.
No właśnie teraz trochę żałuję.... Ale w sumie na 100% nie jestem pewny czy nie przeczyścili mi też tylnych klocków. Po prostu jak gadałem z mechanikiem i zacząłem mu coś tłumaczyć o przesmarowaniu śrubek z tylnego zacisku to powiedział, że nie wie o co chodzi.
Na pewno nie włączałem w aucie trybu holowania (co jak słyszałem niby trzeba by zrobić żeby odblokować hamulce z trybu postojowego?). Czy możliwa byłaby ta czynność (przeczyszczenie tylnych hamulców) bez włączania tego trybu?
Tym bardziej, że teraz zobaczyłem, że Tesla przy czynności czyszczenia hamulców umieszcza na fakturze pozycję "SVC RR BRAKE CALIPER, BASE, SPRING KIT (8008252-00-B)" co jak dobrze rozumiem, jest jakimś zestawem sprężynek z właście TYLNYCH zacisków. Więc chyba nawet tam, dobrze by to było zmienić skoro Tesla tak robi w standardzie przy tej czynności... (?)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Dajesz na luz albo tryb holowania i wtedy mozna grzebac przy tylnych hamulcach, bo puszcza reczny.
Jak nie rozumial o co chodzi z tulejkami to dziwne, tylne hamulce sa jak w kazdym aucie, wykrecasz jedna srube i odchylasz zacisk. Czyscisz miejsce gdzie chodza klocki i ewentualnie smarujesz i skladasz.
 

KrzysztofFly

Moderator
Tym bardziej, że teraz zobaczyłem, że Tesla przy czynności czyszczenia hamulców umieszcza na fakturze pozycję "SVC RR BRAKE CALIPER, BASE, SPRING KIT (8008252-00-B)" co jak dobrze rozumiem, jest jakimś zestawem sprężynek z właście TYLNYCH zacisków. Więc chyba nawet tam, dobrze by to było zmienić skoro Tesla tak robi w standardzie przy tej czynności... (?)
Numerowi który podałeś, odpowiada zestaw z Textar 82554000, niestety raczej w tej chwili nieosiągalny.
Zrzut ekranu 2024-05-28 131800.png

Ewentualnie BBK1720 z Borg&Beck, jednak tu podobnie z dostępnością.
Zrzut ekranu 2024-05-28 132211.png

Należałoby jednak najpierw zweryfikować w katalogu, czy na pewno mają to być powyższe zestawy, bo istnieje jeszcze inny typ zestawu o nr 109-0174 z Quick Brake i ten jest osiągalny.
Zrzut ekranu 2024-05-28 133108.png
 

cooler

Pionier e-mobilności
Na szybko opiszę swoją następną przygodę z serwisem Tesli związaną z czyszczeniem zacisków po zimie:
Co roku oddawałem auto do serwisu na płatne czyszczenie zacisków, właśnie po to aby żaden nie stanął i tarcze mi nie pordzewiały.
Niestety po tej zimie zauważyłem że połowa prawej tarczy z tyłu ma wżery i widać że klocek nie pracuje prawidłowo, przy okazji prac nad cieknącym bagażnikiem poprosiłem serwis mobilny o rzucenie okiem co się dzieje, przecież zaciski powinny być jak nowe.

Okazało się że poprzednio w lipcu 2023 serwis Tesli który skasował mnie na około 650zł za czyszczenie zacisków spierniczył sprawę źle składając zacisk z tyłu, pogiął i połamał sprężynki które mają odciągać klocki więc w efekcie rozpadł się wewnętrzny klocek (pewnie tylko on hamował).

I jak myślicie - wzięli temat na klatę i przyznali się do winy? A gdzie tam - skasowali mnie prawie 2900 PLN za nowe klocki i tarcze, gdzie nie autoryzowałem wymiany a i tak ściągnęli sobie z karty.

Napisałem reklamację tej poprzedniej wizyty i od prawie 2 tygodni zero odpowiedzi. Wychodzi że za błędy serwisu płacimy my - klienci.

Dla porównania gdy rozwarstwił mi się klocek w Toyocie, to nie dość że sami przyznali że tak nie może być to przeprosili i naprawili na gwarancji tamtej wymiany.

Dodam do tego już z 6 napraw klapki ładowania i mnóstwo innych napraw, po których coś innego było uszkodzone (np schowek lub lakier przy porcie ładowania) i moja cierpliwość dla serwisu Tesli się skończyła.
 

viallos

Pionier e-mobilności
Oddaj ten samochód na żyletki.
No i jak im udowodnisz ze to oni coś tam pogięli po roku użytkowania.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
ŚP Prof Falandysz zajmował się wiktymologią w sensie kryminalnym.
Może by stworzyć podobną dziedzidzinę w sensie "siła złego na jednego"? :)

@cooler :Ja pierdziu ,co TY przeskrobałeś w poprzednim wcieleniu ?
 
Last edited:
Top