Dla tych co odbierają TM3 (i nie tylko) - checklista

Bronek

Pionier e-mobilności
Ktoś po cichu wymieniał drzwi ;-) w fabryce? Po zwrocie?
Ale mamy wybór. Nie chcecie nie kupujcie. Panowie to nie Kolumna Transportu gdzie Szef nakazuje kierowcy jeździć Tarpanem.

Ja rozumiem jak zrzucą pod domem i żona podpisze papiery. Ale odbieracie i niektórzy nawet oglądają ;-)
Od dluzszego czasu tam gdzie masówka taam lipa. Ale nie tylko, kamper za 2x tyle tez potrafi miec ciekawe zdjecia ;-) A to robione niemal recznie i też marka PREMIUM
AD TESLA m3 Jak ona jest Premium to ja jestem Macho.
To że ktoś gdzieś pisze że premium, to widocznie chce mieć Premium za wszelką cenę.
Prędzej Skoda tu opisywana za ok 250tys jest Premium jak Tm3.

To że mało zarabiamy nie oznacza, że co drogie jest dla nas jest też od razu wykwintne i tzw. "premium" . Inaczej rower będzie Premium, bo w Rwandzie na nie go nie stać wielu.
Ad kogo stać. Nie pisze o sobie, bo stary piernik jestem...
Dwóch moich synów 33 i 34 lata, przeciętni, wykształceni w Firmach prywatnych tylko jeden na zadupiu Koszalińskim drugi w cywilizacji Gdańskiej. Pierwszy z dzieckiem może kupić T3 SR za 3,5 roku drugi za 2lata nie umierajac przy tym z głodu. ALE!!! Obydwaj w kredycie/leasingu od razu! czyli jest lepiej jak gdy ja bylem w ich wieku. Ale jeszcze nam daleko do zadowolenia z wynagrodzeń!
Za gotówke kupują naprawdę biedni ludzie lub tacy dziwni jak ta Tesla ;-) ... czyli ja.
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
proszę Cię, to auto nawet w USA nie jest opisywane jako tanie przez użytkowników. W sensie ceny, nie wykonania.
Co do pensji, równowartość 25-30 tysięcy złotych miesięcznie to nie jest "pensja" w Polsce. i chyba w Szwajcarii to też więcej niż przeciętna pensja.
A co do meritum, ile by nie kosztowało, a Tesla nie jest tania, i nawet w kilku miejscach przeczytałem opinie że to segment premium, to takie kwiatki jak na zdjęciach powyżej, czy w wwątku z niemieckiego forum to po prostu żenada. Nie ważne czy amerykańskie czy chińskie, jest jakiś minimalny poziom który producent samochodów powwinien trzymać. Widzieliście to zdjęcie: View attachment 216
Ej ja mam tak samo na zawiasach drzwi pasazera :D przeciez pisalem ze mi gosc powiedzial w tesli ze prostuja drzwi to naprostowali. Lepiej powiedzcie czym to zamalowac :D
 

Khar

Posiadacz elektryka
A co do meritum, ile by nie kosztowało, a Tesla nie jest tania, i nawet w kilku miejscach przeczytałem opinie że to segment premium, to takie kwiatki jak na zdjęciach powyżej, czy w wwątku z niemieckiego forum to po prostu żenada. Nie ważne czy amerykańskie czy chińskie, jest jakiś minimalny poziom który producent samochodów powwinien trzymać. Widzieliście to zdjęcie:
Ale wiesz, że takie historie z horrorów na każdą markę można znaleźć? Masz tu pierwsze lepsze zdjęcie Mercedesa. Choć pewnie nie musiałem, bo na hasło "Mercedes paint problems" jest "tylko" 23.000.000 wyników w Google. Innych wad też miliony. Mercedes to też żenada?
Co do premium - nie mylmy z luksusowym. Premium to nie jest "jakość wykonania" - gdyby tak było, pojazdem premium byłby dobrze wykonany wóz konny. Premium to jest zestaw cech, dzięki którym produkt wyróżnia się spośród średniej i za co klient jest gotów więcej zapłacić. Dla każdego może to oznaczać coś innego. Akurat dla mnie Tesla jest premium, bo zdecydowanie wyróżnia się technologią napędu, aktualizacjami oprogramowania, czy chociażby siecią SuC.

1614844873499.png
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Premium z definicji nie mówi tylko o jakości ale jak piszesz o innych atrybutach. A często wiąże się to z wyższą ceną ale nie tylko z powodu jakości wykonania wręcz przeciwnie.
No i jak EVSE stało się "ładowarką ", tak "premium" w potocznym pojęciu jest np zwykłą skórą, chromami i równym spasowaniem błotników
 

Giacomo

Fachowiec
proszę Cię, to auto nawet w USA nie jest opisywane jako tanie przez użytkowników. W sensie ceny, nie wykonania.
Co do pensji, równowartość 25-30 tysięcy złotych miesięcznie to nie jest "pensja" w Polsce. i chyba w Szwajcarii to też więcej niż przeciętna pensja.
A co do meritum, ile by nie kosztowało, a Tesla nie jest tania, i nawet w kilku miejscach przeczytałem opinie że to segment premium, to takie kwiatki jak na zdjęciach powyżej, czy w wwątku z niemieckiego forum to po prostu żenada. Nie ważne czy amerykańskie czy chińskie, jest jakiś minimalny poziom który producent samochodów powwinien trzymać. Widzieliście to zdjęcie: View attachment 216
W Usa nie wiem jakie sa pensje a pensje szwajcarskie podalem srednie , bo statystycznie ( uwielbiam to slowo :) ) zarobki wynosza ok 6500 brutto czyli ok 5200 netto , a TSR+ kosztuje 44 tys Fr . I to jest tanio - Kony , Kie i inne sa wiec drozsze . i w kwestii wykonania , ze jest to zenada zgadzam sie z Toba w 200 % . Ale Tesla to jest ewenement na skale swiatowa : klienci czekaja w kolejce , zeby kupic niechlujnie wykonane auto .... , Za komuny odbieralem z ojcem Zuka w Lublinie - upragniony , wyczekany , my mielismy szczescie , ale facet przed nami przejechal pareset metrow i mu kolo niedokrecone odlecialo - pewne podobienstwa jednak widze :)
 
Last edited:

Minion

Nowy na Forum
W Usa nie wiem jakie sa pensje a pensje szwajcarskie podalem srednie , bo statystycznie ( uwielbiam to slowo :) ) zarobki wynosza ok 6500 brutto czyli ok 5000 netto , a TSR+ kosztuje 44 tys Fr . I to jest tanio - Kony , Kie i inne sa wiec drozsze . i w kwestii wykonania , ze jest to zenada zgadzam sie z Toba w 200 % . Ale Tesla to jest ewenement na skale swiatowa : klienci czekaja w kolejce , zeby kupic niechlujnie wykonane auto .... , Za komuny odbieralem z ojcem Zuka w Lublinie - upragniony , wyczekany , my mielismy szczescie , ale facet przed nami przejechal pareset metrow i mu kolo niedokrecone odlecialo - pewne podobienstwa jednak widze :)
tak, ja pamiętam jako mały chłopaczek odbiór z ojcem dużego fiata w FSO, chyba 1984 rok. Tłumek ludzi przed bramą na zakładowy parking, przychodzi o 9 cieć, rozgania ludzi i otwiera bramę, wtedy wszyscy rzucają się biec do samochodów żeby zająć swój. Ci co słabo biegali musieli brać to co zostało czyli kość słoniową. Potem próba odpalenia, wyjazd z parkingu prosto do kolejki przy ASO bo każdemu coś dolegało albo coś brakowało. Na końcu kolejki oczywiście ci którym nie udało się odpalić, tak około 20% zostało na palcu i trzeba je było pchać. Mimo tego wszyscy szczęśliwi
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Bo my som dzieci i nas cieszy byle co. I oby tak jak najdłużej zostało, bo inaczej to same cierpienia.
U mnie tolerancja wzrosła po ślubie ;-)
 

krist

Posiadacz elektryka
Ale wiesz, że takie historie z horrorów na każdą markę można znaleźć? Masz tu pierwsze lepsze zdjęcie Mercedesa. Choć pewnie nie musiałem, bo na hasło "Mercedes paint problems" jest "tylko" 23.000.000 wyników w Google. Innych wad też miliony. Mercedes to też żenada?
Co do premium - nie mylmy z luksusowym. Premium to nie jest "jakość wykonania" - gdyby tak było, pojazdem premium byłby dobrze wykonany wóz konny. Premium to jest zestaw cech, dzięki którym produkt wyróżnia się spośród średniej i za co klient jest gotów więcej zapłacić. Dla każdego może to oznaczać coś innego. Akurat dla mnie Tesla jest premium, bo zdecydowanie wyróżnia się technologią napędu, aktualizacjami oprogramowania, czy chociażby siecią SuC.
po wpisaniu tesla quality...... google podpowiada "issues", dalej nie patrzyłem, nie liczyłem ile milionów wyników pokaże. Co do MB to nie musisz mnie przekonywać ze ma swoje problemy, właśnie kończe leasing all terraina, i miałem z nim sporo atrakcji serwisowych, choć same pierdoły, nigdy coś poważnego. No i schodzący klar (po jakimś czasie jak rozumiem) to jednak co innego niż spartaczony lakier przy odbiorze w salonie.
Co do premium, no to jest właśnie takie coś więcej według mnie. OK, Tesla ma wiodący napęd elektryczny, ale praktycznie każdy producent mówi że jego naped jest najlepszy, poprzednio miałem kilka sztuk subaru, oni na każdym kroku podkreślają najlepszy jedyny symetryczny napęd AWD, a nie próbują udawać marki premium.
Dzisiaj jechałem MB, i nagle mnie naszło żeby sprawdzić jak wysoko można podnieść fotel, bo zawsze w autach ustawiam najniżej jak się da. I pod koniec podnoszenia poczyłem że auto samo obniża zagłówek, żeby nie uderzyć nim w dach szklany. I przypomniałem sobie narzekania właścicieli tesli3, że jak przesuniesz fotel pasażera max do przodu i góry, to zgniatasz sobie lusterko w osłonie słonecznej. I masę osób się zgłosiłe, że hej, ja sobie też zgniotłem. W MB się tak nie da, bo ktoś pomyślał, i to jest dla mnie właśnie premium :)
 
Top