Dostawy I kw. 2025 roku

[rafko.sc]

A co jeśli nie zdążysz zaktualizować, a się zapali?
:O

Nie o takie palenie chodzi xD

Faktycznie istnieje szansa, że układ już został naruszony. Wtedy serwis

 

[map]

Czyli dałeś ponad 10 razy mniej lexusowi niż ja tesli. Czyli mając dobry procent straciłeś około 130 zł. Ja już wielokrotnie więcej.
Pierwszy raz zapłaciłem za samochód go nie widząc. Ale dealerzy są bogatsi i mają gest.

Bardzo chętnie wezmę od Ciebie dowolną kwotę na nieokreślony czas i nią sobie poobracam. Mam nadzieję, że nie będziesz miał żadnego stresu. Obiecam nie dotować za nią AFD.

Tu się zgodzę, ja zapłaciłem całość, a w tym czasie spokojnie mógłbym kupić coś na wzrost lub spadek na krótkim interwale. Można by spokojnie z 5 do 10% wyciągnąć w miesiąc.

No, ale to Tesla, mają VIN, człowiek kliknął na stronie i chcą wszystko z góry. To akurat nie jest fajne, ale co zrobisz jak chcesz, nic.

 

[Wojtek Wawa]

Mam już komplet papierów do rejestracji, jest tam podana na papierze taka sama data produkcji, jak była w emailu (4 stycznia - i tak, wiem, że wszystkie części są z 2024, ale ludzie patrzą na to co w papierach, to nie toyota, że po 6 latach kosztuje drożej niż w salonie).

Czy jeszcze przyślą inne papiery, że jednak nie ten rocznik? Bo wyszło, że jednak tesla tu nie kłamie

Tak, w grudniu słyszałem, że od stycznia model 3 zdrożeje, a RWD którą jeździłem miała mały zasięg, bo miała tylko 50 kWh, więc wiem, że nie wszystko zawsze jest prawdą, ale jednak jeśli ktoś mi daje VIN emailem i prosi o przelew ponad 200 k zł, to nie są żarty, a przyznaję, że zacząłem się zastanawiać po Waszych wpisach (@Michal i @krzyss )

Dzięki za życzenia, serio liczę że będzie ok. Dziś jadąc rowerkiem wiele tesli mijałem, nie tylko taksówek i miałem refleksję - jadąc mx5 pozdrawiamy się podniesieniem ręki i w tesli może to lepiej, że jednak tego się nie robi ;-)

 

[Michal]

to nie toyota, że po 6 latach kosztuje drożej niż w salonie

Jaka toyota po 6 latach albo nawet chwilę po wyjechaniu z salonu kosztuje drożej niż w salonie? Żadna... Takie bajki opowiadają tylko Ci co porównują cenę w salonie z przed 6 lat do obecnej, a wtedy nie ma znaczenia marka, i chodzi tylko o to, że ICE podrożały o prawie 100% w ostanie 2 lata.

 

[map]

A czytałeś moją instrukcję? Może trochę przeterminowana ale... Specjalnie przypięta na górze forum o zamawianiu TM3.

[instrukcja] Kiedy odbiorę moją wymarzoną Teslę?

Musisz się dowiedzieć jakie statki płyną do EU i co wiozą: 0. Najlepiej zawsze zaczynać od dat podawanych przez Tesla, bo auto, które zamawiasz może już dawno być w transporcie. Tesla może zmieniać planowaną datę dostawy, więc zawsze zacznij od sprawdzenia aktualnych danych - są przypadki...

forum.elektrowoz.pl

Zacytuję tutaj istotną dla tematu część:
UWAGA!!! Nie wpłacać nic leasingowi dopóki nie macie VIN-u!!! Nawet jak sprzedawca Tesli krzyżem leży w kościele i gwarantuje, że auto już jedzie, to może się stać coś co spowoduje, że go nie dostaniecie i będziecie mieli leasing do spłaty, ale brak auta przez co najmniej kolejne 3 miesiące. Uruchamiacie leasing dopiero jak auto jest w PL (przekroczyło granicę) - dopiero wtedy Tesla może wystąpić o przygotowanie dokumentów, więc wcześniej i tak nic to nie zmieni.

Co się tyczy samej zapłaty do Tesli to ja VIN miałem, ale też koniecznie potrzebowałem faktury na luty, więc siła wyższa i mimo wszystko opłacalna dla mnie to przelałem im kasę. Jednak fakt, faktem sprzedawaca cisnął. Zaraz marzec, powinni nas informować wkrótce. Im napewno zależy na wyniku, więc raczej będą działać.

Jaka toyota po 6 latach albo nawet chwilę po wyjechaniu z salonu kosztuje drożej niż w salonie? Żadna... Takie bajki opowiadają tylko Ci co porównują cenę w salonie z przed 6 lat do obecnej, a wtedy nie ma znaczenia marka, i chodzi tylko o to, że ICE podrożały o prawie 100% w ostanie 2 lata.

Jest taka i będzie droga srogo. To Supra MK5. Ale trzeba mieć manualną i jak wrzuciłeś pod koc to za 10 lat będzie drogoooo.

 

[Michal]

Supra MK5

To chyba raczej BMW Z4...
Słabizna... Obiadę ją na każdych światłach i ogólnie w legalnych warunkach drogowych w PL...

 

[Wojtek Wawa]

Ja rowerem objadę o pewnych porach każdy samochód w Warszawie, ale nikt mi nie oferuje więcej za mój rower miejski, niż zapłaciłem w 1999

A wracając do tematu - płaciliście ubezpieczenie i rejestrowaliście Wasze tesle w ciemno, czy najpierw oglądnęliście samochód? Mam do Ząbek z pół godziny min w jedną stronę, a z korkami to i godzinę i zastanawiam się, czy tracić urlop (kocham podróżować i mam go zawsze za mało), żeby robić inspekcję, czy zaufać możliwości zgłaszania wszystkiego/oddania samochodu (to nadal obowiązuje)?

Jak robliście?

 

[lookash_c]

To chyba raczej BMW Z4...
Słabizna... Obiadę ją na każdych światłach i ogólnie w legalnych warunkach drogowych w PL...

Jeśli ograniczymy się do rozpatrywania wartości 0-xxx km/h to zgoda, elektryczne będą szybsze. Ale jako "fun car" miałeś okazję pojeździć autem, które daje poczucie "jedności konia i jeźdźca"?

 

[Krk]

Teraz jest 3 dni do zapłacenia faktury od nadania VIN. Taka mi przyszła procedura na Y.

 

[Wojtek Wawa]

Jeśli ograniczymy się do rozpatrywania wartości 0-xxx km/h to zgoda, elektryczne będą szybsze. Ale jako "fun car" miałeś okazję pojeździć autem, które daje poczucie "jedności konia i jeźdźca"?

Podjechałem koronnym przedstawicielem Jinba ittai na test HL RWD w środku wakacji. I efektem jest, że dziś jestem 210 k zł lżejszy, bo kupiłem tę teslę
Tak, fajnie przegazować w tunelu mx5, nawet wczoraj latałem po Warszawie bez dachu. Ale nie wierzę, że kochający prowadzić nie docenią co daje model 3.

I tu mam problem, jak duży będzie rynek kolekcjonerskich samochodów. W końcu każdy petrolhead przejedzie się dobrym elektrykiem. I wtedy czar spalinowców troche mija. Tylko ferrari i jego v8 z płaskim wałem to coś co rzeczywiście nigdy nie straci czaru.