Dzisiejsza produkcja PV była super!

[Michal]

o tym jeszcze nie słyszałem, że nie można oddawać energii do sieci bo falowniki ze sobą walczą. To chyba efekt wyższego napięcia sieci niż napięcie pochodzące z naszego falownika? Może to wina falownika?

Ja bym wtedy ładował elektryka jak bym miał taką możliwość ale w sumie można byłoby nie zdążyć wyjeździć kWh z auta jak ma to miejsce codziennie przez kilka godzin. Jeśli taki problem istnieje dla wielu prosumentow to instalacja wschód-zachód zamiast samego południa dla paneli na pewno poprawiła sytuacje ale mało kto ma możliwość wyboru położenia paneli a instaluje tam gdzie ma miejsce.

Dokładnie o to chodzi - transformator nie potrafi odebrać energii, więc napięcie w sieci się podnosi powyżej dozwolonego dla falowników.
Szwagier też tak ma na swoim osiedlu mimo tego, że ma wschód-zachód...
Niestety problem jest dość złożony, bo przewymiarowanie transformatorów też nie jest dobrym rozwiązaniem...

Oglądałem ostatnio super filmik o czymś co mogłoby pomóc - balansowanie sieci bez magazynów energii za pomocą pakietyzacji energii:

To jest wręcz idealny pomysł, tylko musiałby być wdrożony co najmniej w całym EU do wszystkich nowo produkowanych i dopuszczanych do użycia pomp ciepła/klimatyzatorów, boilerów i nawet EVSE.

 

[BunnyTerminator]

Normalnie jak widzę te Wasze produkcje to dostaję depresji 😟. U mnie od początku miesiąca 333 kWh z 9,99 kWp.
Chyba przestanę zaglądać do tego wątku..,

U mnie falownik pokazuje 374kWh z 6,3kWp. Jak u Ciebie tyle jest z 9,99kWp to rzeczywiście zamontowali Ci chyba panele na lewą stronę

Swoją drogą dzisiaj u mnie rekord chwilowy 5,06kW - od 28.12 mam panele i pierwszy raz 5 przekroczyło.

Uważasz, że nasz rząd może zmienić zasady i zabrać obecne kończące się dobrze warunki rozliczenia na mniej korzystne?
Obiecali to na 15 lat, większość dobrze dobranych instalacji powinno się zwrócić po 5-7 latach

To chyba pytanie w kategorii retoryczne....ja się spodziewam, że wjadą do Warszawy górnicy na jakiś protest i trzeba będzie pieniążki na ekstra podwyżki znaleźć, więc od kolejnego dnia każdy z instalacją nie tylko straci co miał, ale jeszcze mu podatek od produkcji dodadzą, bo tylko bogaci mają na panele. A wiadomo, że jak bogaty to złodziej

 

[Szatan]

Dokładnie o to chodzi - transformator nie potrafi odebrać energii, więc napięcie w sieci się podnosi powyżej dozwolonego dla falowników.
Szwagier też tak ma na swoim osiedlu mimo tego, że ma wschód-zachód...
Niestety problem jest dość złożony, bo przewymiarowanie transformatorów też nie jest dobrym rozwiązaniem...

Jak wygląda kwestia zużycia energii samemu jak nie możemy oddawać energii do sieci? Czy jesteśmy wciąż w stanie korzystać z niej czy falownik od PV się po prostu wyłącza i nic nie da się zrobić?

Jakimś rozwiązaniem byłby boiler elektryczny i dużym zbiornikiem na wodę który by w takich sytuacjach nagrzewał wodę na cały dzień

W obecnej sytuacji na wschodzie wiatraki i PV wydają się dobrą alternatywną bo jak nie wieje to często świeci słońce ale by z tego korzystać potrzebne byłby duże farmy PV a nie takie małe jak nasze

 

[nnnnn]

@nnnnn, może magazyn energii w takim razie? Myślałeś o tym? Bo przy takich wielkich stratach, może ci się opłacić i dość szybko zwrócić. @solik, podsyłał ostatnio info [tutaj], że GreenCell ma coś w ofercie - patrzyłem i wygląda naprawdę ciekawie, tylko mnie nie ciśnie więc poczekam sobie na Tesla Powerwall, ale na Twoim miejscu odpaliłbym excela i się zastanowił.

Mysłałem już dawno ale trzyma mnie budżet. Magazyn rzędu 10kWh mnie nie urządza bo w słoneczny dzień tracę jakieś 15-25kWh. Mały magazyn pracowałby u mnie w domu w pełnym zakresie praktycznie od 0-100% co zabiłoby go zapewne w 2-3 lata (maks 5). Duże magazyny powyżej 20kWh to olbrzymie koszty powyżej 60k z falownikiem i bateriami. Koszt magazynowania 1kWh wychodzi olbrzymi. Ostatnio chodzi mi po głowie zaadoptowanie jakiejś baterii z np rozbitej tesli lub innego większego elektryka. Patrząc po rynku amerykańskim można znaleźć baterię do 2k USD z tesli lub innego elektryka, która już do niczego innego się nie nada. Na aukcjach widziałem nawet wraki z baterią po 400-500 usd. Na razie tylko rozważam różne opcje.

Green cell wygląda fajnie tylko za 40kWh trzeba zapłacić 100k, a za baterię z rozbitego eNiro/Tesli zapłacę sporo mniej. Na razie tylko plan i szukanie rozwiązania.

 

[Michal]

Wrzucisz jakiś wykres z produkcji, jak to u Ciebie wygląda? Jak masz to chętnie z wskazaniami napięcia sieci - to jest dla mnie interesujący temat.

Ps. Co by nie mówić o rządzie, to ich hamowanie wzrostu odnawialnych źródeł energii (poprzez zmianę sposobu rozliczeń z 80% na ~50%) pomaga obecnie tym co już mają panele, bo obstawiam, że od kwietnia ilość instalacji poleci na łeb i mniej sąsiadów będzie chętnych na taką inwestycję...

 

[nnnnn]

Jakimś rozwiązaniem byłby boiler elektryczny i dużym zbiornikiem na wodę który by w takich sytuacjach nagrzewał wodę na cały dzień

W obecnej sytuacji na wschodzie wiatraki i PV wydają się dobrą alternatywną bo jak nie wieje to często świeci słońce ale by z tego korzystać potrzebne byłby duże farmy PV a nie takie małe jak nasze

Mam 150l i włozoną grzałkę 2.3kWh i w słoneczny dzień odłącza się mniej więcej po 2h.

 

[nnnnn]

Tak to wygląda u mnie w każdy słoneczny dzień. Ja akurat mam optymalne ułożenie dachu, południe-południowy zachód. POmimo takich częstych wyłączeń 2021 dał 4.46 MWh, z instalacji 5.25kWh.




p.s. Napięcie w domu to 260-265V, walczę z tauronem o założenie miernika.

 

[krzyss]

Mam 150l i włozoną grzałkę 2.3kWh i w słoneczny dzień odłącza się mniej więcej po 2h.

Podbij temperature moze a jak nie to potrzebny wiekszy zbiornik.

 

[ELuk]

Ech.., dyskusja się rozwinęła. 🙂
Ja mam świadomość przyczyn takiej produkcji, już wcześniej pisałem.
Mam instalację wschód/zachód na dach 40st.
Do tego od południa las dębowy jakieś 30 metrów od dachu. Tak że warunki trudne.
Zgodnie z wyliczeniami projektowymi dla takiego układu to jest rocznie 0,8 MW/ 1kWp.
Założyłem SolarEdge z optymalizatorami.
Pprodukcja roczna to 2020r 8,2 MW, 2021r 7,4 MW bo wiosna była słabsza.
Cieszę się z tego co mam, a Wam gratuluję👍✌️😎

 

[nnnnn]

Podbij temperature moze a jak nie to potrzebny wiekszy zbiornik.

Standardową temp utrzymuję na 43C po włączeniu grzałki idzie na 80. Właśnie wymieniłem baterię w Outlanderze PHEV i starą spróbuję zaadoptować na magazyn energii (ok 13.2kWh za 6k pln). Bateria ma budowę modułowa więc może ktoś ogarnie mi BMSa do niej. Zobaczymy co z tego wyniknie.

 

[ELuk]

Aktualna produkcja 4 kW a napięcia na falowniki 235-238 V wiec Ok

 

[Szatan]

Tak to wygląda u mnie w każdy słoneczny dzień. Ja akurat mam optymalne ułożenie dachu, południe-południowy zachód. POmimo takich częstych wyłączeń 2021 dał 4.46 MWh, z instalacji 5.25kWh.

p.s. Napięcie w domu to 260-265V, walczę z tauronem o założenie miernika.

Strasznie wysokie napięcie masz, ja mam instalacje 5,43kWp wszystko skierowane na południe i największe napięcie jakie widzę u siebie to 240V.
Masz instalacje 3-fazową rozumiem?

Ja z instalacji 5,43kWp miałem w 2021 według pomiaru przez falownik 5,56MWh więc prawie tyle co było założone.

 

[Michal]

Tak to wygląda u mnie w każdy słoneczny dzień. Ja akurat mam optymalne ułożenie dachu, południe-południowy zachód. POmimo takich częstych wyłączeń 2021 dał 4.46 MWh, z instalacji 5.25kWh.

View attachment 4579


p.s. Napięcie w domu to 260-265V, walczę z tauronem o założenie miernika.

O masakra, rzeczywiście...
Nie masz na falowniku danych o napięciu AC? Większość chyba takie dane pokazuje, gdzieś w kazamatach wykresów

Taki pomysł - może masz słabe połączenie z siecią i to ono jest winne podbijaniu napięcia i wyłączaniu produkcji. Żeby to sprawdzić możesz pomierzyć sobie napięcia w domu, a później zrobić to samo w skrzynce elektrycznej z licznikiem. Jeśli różnice są duże, to możesz potrzebować wymiany kabli przyłączeniowych albo chociaż poprawy ich styku. To może być takie tanie rozwiązanie Twojego problemu. Aha i jeszcze, skoro macie aż tak wysokie napięcie sieci, a Twój inwerter się wyłącza i nie próbuje włączyć ponownie, to moim zdaniem znaczy, że jakiś cwaniak na osiedlu ma źle ustawiony inwerter na zbyt duże napięcie odcięcia, żeby jemu nie odcinało - proponuję zgłosić do zakładu energetycznego, bo chyba jest to niebezpieczne...

U mnie też zaczyna się robić nieciekawie, bo dobija do 250V:

 

[nnnnn]

Zgłaszam co chwilę teraz każde wahnięcie napięcia bo już raz zapłaciłem 160 PLN za założenie miernika, pech chciał że trafili na dwa tygodnie deszczu i napięcia nie przekraczały 240V.
Co do połączenia z siecią jest raczej poprawnie wykonane, nowy dom (3 lata) instalacja też nowa. Ale dla pewności poszukam kogoś kto mi to pomierzy.

 

[JareG]

U mnie była chwila, gdzie napięcie w sieci miałem 280V i falownik się wyłączał, próbował włączyć i znów wyłączał.. i tak w kółko - ale serwisant wgrał nowy soft i od roku spokój.
Produkcja wg falownika od początku roku ~1124kWh z instalacji 9,5kWp na panelach (bo falownik mam 8 z kawałkiem, ale podobnież potrafi obsłużyć znacznie więcej)


Pozdrawiam

 

[nnnnn]

O masakra, rzeczywiście...
Nie masz na falowniku danych o napięciu AC? Większość chyba takie dane pokazuje, gdzieś w kazamatach wykresów

Taki pomysł - może masz słabe połączenie z siecią i to ono jest winne podbijaniu napięcia i wyłączaniu produkcji. Żeby to sprawdzić możesz pomierzyć sobie napięcia w domu, a później zrobić to samo w skrzynce elektrycznej z licznikiem. Jeśli różnice są duże, to możesz potrzebować wymiany kabli przyłączeniowych albo chociaż poprawy ich styku. To może być takie tanie rozwiązanie Twojego problemu. Aha i jeszcze, skoro macie aż tak wysokie napięcie sieci, a Twój inwerter się wyłącza i nie próbuje włączyć ponownie, to moim zdaniem znaczy, że jakiś cwaniak na osiedlu ma źle ustawiony inwerter na zbyt duże napięcie odcięcia, żeby jemu nie odcinało - proponuję zgłosić do zakładu energetycznego, bo chyba jest to niebezpieczne...

U mnie też zaczyna się robić nieciekawie, bo dobija do 250V:
View attachment 4583

Napięcia na poszczególnych fazach od 248-254-252 dane z falownika

 

[Szatan]

Zgłaszam co chwilę teraz każde wahnięcie napięcia bo już raz zapłaciłem 160 PLN za założenie miernika, pech chciał że trafili na dwa tygodnie deszczu i napięcia nie przekraczały 240V.
Co do połączenia z siecią jest raczej poprawnie wykonane, nowy dom (3 lata) instalacja też nowa. Ale dla pewności poszukam kogoś kto mi to pomierzy.

Możesz zrobić wykres napięcia przed i po odcięciu falownika? Ja na falowniku Huawei mogę takie wykresy robić.

Może jest jakiś próg dla twojego falownika powyżej sam się wyłącza i potrzebny jakiś update.

 

[nnnnn]

Jak falownik się załączy to chwilowe napięcie skacze na 260 i się wyłącza. Przy wyłączonym napięcia takie jak podałem powyżej z wykresów wynika że nawet to 256 dochodzą przy moim falowniku wyłączonym. Inteligentne gniazdka raportują napięcie nawet 259-260V.

Mam growatt, nie da się zrobić wykresu z napięć. Mogę jedynie ręcznie odczytywać .

 

[Bronek]

Musimy to jakoś poukładać itd czyli kto gdzie mieszka, Kąty, położenie, optymizery, drzewa itditd.
Ale patrząc prawie od 3 lat na swoje Kolobrzeskie uzyski itd niewiele odstaję i plus czy minus od podobnych instalacji.
Tak więc, podobnie jak przy ładowaniu EV i eksploatacji tych samochodów już tego dokładnie nie liczę i przestalem się tym przejmować, bo działa...

Info 9, 8 KWP : 28 paneli 350W z optymizerami 1/3 wschód :2/3 południe, kąt ok 30 st.falownik Solar EDGE, bywają cienie gdy słońce nisko.
Dzisiaj ładne słoneczko to max 6,8 kW prawie było ok 12.00 (z9,8)
Wczoraj było cienko - chmury itd Także raczej liczy się całokształt i ten ma znaczenie porównawcze ale też jest na oko.
W 3 lata istnienia tej instalacji wyprodukuje ona ok 22-23 Mwh energii z tych 9,8 KWP, co w moim układzie i lokalizacji nie jest źle

 

[Szatan]

Jak włączył byś jakiś duży odbiornik jak grzałkę do wody to wtedy napięcie spada i falownik sobie może działać?