Fotowoltaika - jaki koszt?

Anton

Fachowiec
Korzystając z wątku - pytanie dla osób, które mają doświadczenie w podobnej sytuacji. Mam mocno zalesioną działkę. Robiłem kilka podejść do PV, ale było to 3 lata temu i wychodziło, że przy moim ówczesnym zużyciu energii (do 3tyś kWh na rok - przed BEV), nic się nie opłacało...
Polecam program do projektowania PVSOL
Możesz wstawiać różne obiekty, drzewa kominy itp
U mnie sprawdził się w 100% to taki CAD do PV. Trial jest na 30 dni, wystarczy aby zrobić projekt.
Do wyboru biblioteka falowników jak i paneli.
Zabawa i satysfakcja gwarantowana (y)
 

Piotrek_Sl

Posiadacz elektryka
Niektórzy będą zadowoleni jeśli zwróci się w 10 (10 lat to 10% rentowność, a gdzie dzisiaj tak łatwo i korzystnie można ulokować pieniądze?)
I trudno powiedzieć, ile będzie kosztował prąd, jak pokończą się tarcze, ale taniej raczej nie będzie.
Jeśli zwrot będzie po 10 latach, to po 20 osiągniemy zysk 160%, a z lokaty 5% - 120. Czyli wyrówna się po 15 latach. Przy czym w pierwszym przypadku dostajemy sprzęt, a w drugim zainwestowana kasę dodatkowo.
 

Pedr

Posiadacz elektryka
Czasem cos trzeba wyciąć albo jak wysoki np świerk podgolić od dołu .
To wysokie sosny - pluje sobie w brodę, że nie zrobiłem z nimi porządku gdy miały 2-3 metry. Teraz będzie kłopot.
Połać na południowy wschód i południowy zachód.
Gdy zbierałem oferty na PV, to nikt nawet nie proponował takiego rozwiązania. Problem ze stroną zachodnią - mam ok. 10-12m do ściany lasu i bardzo wcześnie pojawia się tam cień.
Jeśli już to polecam hybrydę Deye i to od razu 12kW.
dzięki za sugestię.
Panele są tak tanie, że możesz nawet płot z nich zrobić, zadaszenie garażu (carport), a dobrze dobierając panele możesz do tego falownika podpiąć nawet 30kWp.
Obawiam się, że może być problem z miejscem na dachu. Mam fajny carport ale południowa strona pod drzewami (są już za granicą mojej działki), i tylko zostaje północ.
Czy się opłaca? Niektórzy oczekują zwrotu w max. 5 lat. Niektórzy będą zadowoleni jeśli zwróci się w 10 (10 lat to 10% rentowność
Nawet przy 10 latach byłoby OK. Chciałbym mieć pewność, że instalacja będzie w stanie coś sensownie wyprodukować pracując tylko kilka godzin w ciągu dnia. Gdy przyjeżdżali do mnie ludzie od PV, sprawdzali tylko położenie domu i kształt dachu - a drzewa naokoło jakoś nikogo nie intersowały.
Polecam program do projektowania PVSOL
Możesz wstawiać różne obiekty, drzewa kominy itp
Dzięki - pobawię się w weekend.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Jeśli chodzi o takie zacienienia to mimo wszystko polecałbym mikrofalowniki. Mają ten plus, że każdy panel działa osobno i nie potrzeba żadnych otymalizatorów, które i tak mają problem gdy większość połaci jest zacieniona (zbyt niskie napięcie na falowniku). Tylko nie kupuj envertecha - badziewie jakich mało, mam sporo sztuk w swojej instalacji, skrajnie nie polecam.
Obecnie mam też kilka sztuk hoymiles i te działają bezawaryjnie - takie mogę polecić. Wtedy dajesz ile chcesz paneli i gdzie chcesz, każdy kawałek instalacji jest zupełnie niezależny od pozostałych. No i możesz w dowolnej chwili dołożyć panele tam, gdzie uważasz za stosowne.
 

Anton

Fachowiec
...Czy się opłaca? Niektórzy oczekują zwrotu w max. 5 lat. Niektórzy będą zadowoleni jeśli zwróci się w 10 (10 lat to 10% rentowność, a gdzie dzisiaj tak łatwo i korzystnie można ulokować pieniądze?)
I trudno powiedzieć, ile będzie kosztował prąd, jak pokończą się tarcze, ale taniej raczej nie będzie.
Stare zasady, zwrot w 3.5 roku, czego chcieć więcej!
Ostatni rachunek 60 zł/pół roku.
3k/kWh na górce, aż prosi się BEV
Inwestycja prawie jak w bitcoiny, prawie robi różnicę.
Ale trochę w bit, trochę w PV i inne Au. Bo jak mamy inflację to uciekamy od papieru.
Ale trochę przyjemności w postaci BEV nie zaszkodzi :ROFLMAO:
 

Froggy

Posiadacz elektryka
Stare zasady, zwrot w 3.5 roku, czego chcieć więcej!
Ostatni rachunek 60 zł/pół roku.
3k/kWh na górce, aż prosi się BEV
Inwestycja prawie jak w bitcoiny, prawie robi różnicę.
Ale trochę w bit, trochę w PV i inne Au. Bo jak mamy inflację to uciekamy od papieru.
Ale trochę przyjemności w postaci BEV nie zaszkodzi :ROFLMAO:

Ja też na starych zasadach, od 3,5 roku, ale BEV miał być wcześniej, więc się trochę "przeliczyłem" z wielkością instalacji i jeszcze się nie zwróciła.
Z BEV zwróci się do końca tego roku, choć to tak oszczędny "zwierz", że chyba i tak nadwyżek jeszcze nie "przejem" :D Liczyłem, że "pożre" mi ponad 2MWh nadwyżki rocznie, a ten uparcie "pali" po 11-12 kWh/100 km, posuwając się przy lepszej pogodzie do takiej bezczelności, jak 8,7 kWh/100 km 🤪
 

Anton

Fachowiec
To wysokie sosny - pluje sobie w brodę, że nie zrobiłem z nimi porządku gdy miały 2-3 metry. Teraz będzie kłopot.
Można powiedzieć, że popełniłem ten sam błąd. Ale kto myślał o PV jak sosenki miały 3 metry?
PV mam na zachód, nachylenie 15 stopni.
W sezonie o 17-18 godzinie, 5kWh/1h.
Produkcja to 8.5k/kWh za 12 miesięcy, mało!!! mi nie brakuje (y)

tesla_F.jpg
 

KrzysztofFly

Moderator
Na pewno w 2025r masz 1300kwh?
Pytam, bo ja mam 2000kwh, przy instalacji 9,3kw. Ale dołożyłem w listopadzie i nie wiem, czy coś nie przełamuje w takim razie... Chyba że fakt, że mam na dachu robi różnicę.
Tak, na dzisiaj mam już aktualnie 1347kWh
01.2025 - 135kWh
02.2025 - 410kWh
03.2025 - 802kWh
 
Top