Jak jest naprawdę z hałasem?

kaziwich

Posiadacz elektryka
Ja przejrzałem wszystkie wątki o wyciszaniu auta.
Jestem bardzo wrażliwy na punkcie hałasu w aucie.
W Tesli jest to problematyczne.
Poziom wyciszenia jest słaby traktując ją jako auto premium.
Można pewne rzeczy skorygować, ale poziom Mercedes klasa S jest nieosiągalny.
Jednak można radykalnie poprawić stan fabryczny kilkoma zabiegami. I to polecam.
No to jest faktycznie zaskoczenie - najtanszej tesli nie da sie wygluszyc do poziomu Mercedesa klasy S. Nastepnym razem „trochę” dorzucę i zdecyduje sie jednak na EQS.
 

slaveq

Pionier e-mobilności
No to jest faktycznie zaskoczenie - najtanszej tesli nie da sie wygluszyc do poziomu Mercedesa klasy S. Nastepnym razem „trochę” dorzucę i zdecyduje sie jednak na EQS.
O ja cię. Sprawdziłem ile ten EQC kosztuje. No tak przy dobrej konfiguracji można sobie kupić prawie dwa model 3 Sr+. No to tak to ja sobie przykleje te maty bitumiczne. Trochę taniej wyjdzie i nie będę miał np. tapicerki podniesionej za obrys drzwi bo inżynierowie z Mercedesa nie potrafili zrobić podwozia pod elektryka :).
 

ELuk

Pionier e-mobilności
No to jest faktycznie zaskoczenie - najtanszej tesli nie da sie wygluszyc do poziomu Mercedesa klasy S. Nastepnym razem „trochę” dorzucę i zdecyduje sie jednak na EQS.
😂 Moje odniesienie do S Classe było sarkazmem.
Wielu ludzi komentujących oczekuje od Tesli parametrów sportowych Porsche 911, ciszy Mercedesa S, jakości wykończenia Audi, zasięgu 1200 km passeratti w TDIku.
A to wszystko w cenie Dacii 🤣
Przed kupnem Tesli miałem możliwość testowania wszystkich dostępnych wtedy zelektryfikowanych i elektrycznych modeli Mercedesa.
Jako auto elektryczne wybrałem jednak Teslę.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
😂 Moje odniesienie do S Classe było sarkazmem.
Wielu ludzi komentujących oczekuje od Tesli parametrów sportowych Porsche 911, ciszy Mercedesa S, jakości wykończenia Audi, zasięgu 1200 km passeratti w TDIku.
A to wszystko w cenie Dacii 🤣
Przed kupnem Tesli miałem możliwość testowania wszystkich dostępnych wtedy zelektryfikowanych i elektrycznych modeli Mercedesa.
Jako auto elektryczne wybrałem jednak Teslę.
A w uzupełnieniu, to kupiłem Teslę w ciemno.
Wcześniej nie oglądałem na żywo i nie jeździłem.
Nie traktuję zakupu aut jako decyzji życiowych.
Jak coś nie pasuje to zawsze można sprzedać.
Teslę kupiłem na żywioł, bo postanowiłem mieć elektryka, a Tesla mimo opisywanych mankamentów wydała mi się atrakcyjne także przez swoją abstrakcyjność.
Nie żałuję, cieszy mnie bardzo to auto.
 

Ciechan

Fachowiec
😂 Moje odniesienie do S Classe było sarkazmem.
Wielu ludzi komentujących oczekuje od Tesli parametrów sportowych Porsche 911, ciszy Mercedesa S, jakości wykończenia Audi, zasięgu 1200 km passeratti w TDIku.
A to wszystko w cenie Dacii 🤣
Przed kupnem Tesli miałem możliwość testowania wszystkich dostępnych wtedy zelektryfikowanych i elektrycznych modeli Mercedesa.
Jako auto elektryczne wybrałem jednak Teslę.
nie oczekuje, ale też wtedy nie ma sensu nazywać tego "premium". Od "premium" się oczekuje bycia przynajmniej ok w każdej dziedzinie. Fotele przylepiające się do pleców czy wyciszenie chusteczką do nosa nie są "przynajmniej ok" - auto więc nie jest "premium". Przynajmniej TM3 (nie jeździłem Ską). Premium w Tesli jest audio i system. Superchargery są premium, póki są ekskluzywne..... jak zobaczę na SuCu e-niro, to już Tesla przestanie być w tym aspekcie premium. I ja też jestem z Tesli bardzo zadowolony, ale premium już oddałem w sierpniu. Tam wysiadałem po przejechaniu 1000km w kompletnej ciszy wypoczęty i bez spoconych pleców, a tu niestety po 300 km już mnie łupie w krzyżu. Tesla jest w swoim przedziale zawsze najlepszym elektrykiem w relacji cena/jakość. Ale jednocześnie te zalety elektryka powodują, że nie chce się z niej wysiadać (nawet głuchym i połamanym). Nie zaklinajmy rzeczywistości ;))
 

solik

Pionier e-mobilności
A gdzie Tesla okresla siebie mianem marki premium? Bo Elon mowil ze Tesla zwlaszcza model 3 to ma byc tani samochod dla przecietnego obywatela ktory chce jezdzic elektrykiem. I w USA sie to sprawdzilo.
 

Ciechan

Fachowiec
A gdzie Tesla okresla siebie mianem marki premium? Bo Elon mowil ze Tesla zwlaszcza model 3 to ma byc tani samochod dla przecietnego obywatela ktory chce jezdzic elektrykiem. I w USA sie to sprawdzilo.
ktoś tu wyżej w tym wątku dyskutował o byciu premium ;)) a to, że to jest amerykanski Volkswagen to inna sprawa, tylko za sprawą naszych ceł, kosztów transportu i vatu stał się autem jakby segment wyższym ;))

inna sprawa, że Tesla za mniej niż 200 tys robi na drodze większe wrażenie, niż moje inne auta wcześniej za 250-300 tys ;))) ten samochód wygląda na pół bańki ;)))
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
nie oczekuje, ale też wtedy nie ma sensu nazywać tego "premium". Od "premium" się oczekuje bycia przynajmniej ok w każdej dziedzinie. Fotele przylepiające się do pleców czy wyciszenie chusteczką do nosa nie są "przynajmniej ok" - auto więc nie jest "premium". Przynajmniej TM3 (nie jeździłem Ską). Premium w Tesli jest audio i system. Superchargery są premium, póki są ekskluzywne..... jak zobaczę na SuCu e-niro, to już Tesla przestanie być w tym aspekcie premium. I ja też jestem z Tesli bardzo zadowolony, ale premium już oddałem w sierpniu. Tam wysiadałem po przejechaniu 1000km w kompletnej ciszy wypoczęty i bez spoconych pleców, a tu niestety po 300 km już mnie łupie w krzyżu. Tesla jest w swoim przedziale zawsze najlepszym elektrykiem w relacji cena/jakość. Ale jednocześnie te zalety elektryka powodują, że nie chce się z niej wysiadać (nawet głuchym i połamanym). Nie zaklinajmy rzeczywistości ;))
"Od premium się oczekuje" - i tutaj właśnie jest problem. Co kto oczekuje to jest indywidualna sprawa. Nie istnieje definicja co to jest premium. Ja od premium oczekuję ponadprzeciętnej technologii, a reszta niech będzie na poziomie wystarczającym.

Dla mnie premium jest np. możliwość bezszelestnego bardzo szybkiego przeskakiwania między pasami i dodatkowo nagrania wczoraj takiego czegoś, a to że fotele nie są wentylowane mam gdzieś, w kraju w którym lato trwa 60 dni i to jak dobrze pójdzie.

Idąc tym tokiem rozumowania Bugatti Chiron za 13.000.000 zł też nie jest premium, bo mało tego, że nie ma wentylowanych siedzeń to nawet nie ma elektrycznej ich regulacji, a na dodatek jest twardy jak taczka i w środku jest tak głośno, że można oszaleć.
 

Attachments

  • movie.mp4
    28,9 MB · Liczba wyświetleń: 0
Last edited:

Pyo_trek

Posiadacz elektryka
Może premium jest dla nas, bo zależy od zarobków, na zachodzie czy w USA już niekoniecznie, bo płace są wielokrotnie wyższe, a auta czasami tańsze.
 

Ciechan

Fachowiec
"Od premium się oczekuje" - i tutaj właśnie jest problem. Co kto oczekuje to jest indywidualna sprawa. Nie istnieje definicja co to jest premium. Ja od premium oczekuję ponadprzeciętnej technologii, a reszta niech będzie na poziomie wystarczającym.

Dla mnie premium jest np. możliwość bezszelestnego bardzo szybkiego przeskakiwania między pasami i dodatkowo nagrania wczoraj takiego czegoś, a to że fotele nie są wentylowane mam gdzieś, w kraju w którym lato trwa 60 dni i to jak dobrze pójdzie.

Idąc tym tokiem rozumowania Bugatti Chiron za 13.000.000 zł też nie jest premium, bo mało tego, że nie ma wentylowanych siedzeń to nawet nie ma elektrycznej ich regulacji, a na dodatek jest twardy jak taczka i w środku jest tak głośno, że można oszaleć.
jakość tego nagrania też pokazuje, że to nie do końca jest premium ;))) ja się na tematy światopoglądowe z zasady nie kłócę, szkoda mi czasu - i tak nigdy nikt nikogo nie przekonał. Nie chcę tylko mieć wrażenia życia w jakimś alternatywnym świecie, gdzie ludzie auto, którego wysiadam ze spoconymi plecami i głuchy nazywają "premium" - bo wtedy okaże się, że i Mazda 6 jest "premium", z jej "skórą z gumy" i lakierem schodzącym od deszczu ;))) BMW 5 jest premium, widać to na każdym kroku - natomiast nadal w Tesli mam ochotę spędzać więcej czasu. I to jest jej niekwestionowana dla mnie, zaleta. Ale nie siłowe wrzucanie jej do segmentu premium ;)) (przynajmniej TM3)
 
Top