Dzisiaj samochód zostawiłem w serwisie. Dodatkowo zleciłem sprawdzenie portu USB-A bo telefon się strasznie długo ładował, a AA działało jak chciało.Nie daj sobie wcisnąć bajki, że aku jest OK, bo ich tester wykazał prawidłowe działanie. Wielu (w tym ja) na tym forum to ćwiczyło. Przeciągnęli tak do końca gwarancji akumulatora i musiałem kupić nowy.
Może być bateria albo problem z komunikacją spowodowany różnymi przypadkami. Bez odczytania błędów ciężko coś więcej powiedzieć.Dzisiaj wyświetlił mi się czerwony komunikat SOS. Podjąłem próbę połączenia z ecall i nie działa. Czyżby już bateria? W serwisie przez telefon wielkie oczy i mają oddzwonić.
Raczej dba, u mnie Kia stała ponad miesiąc jak nas nie było, po tygodniu weszła w tryb uśpienia ale po powrocie od razu odpaliła.A nie możesz podłączyć do prostownika i podładować. Myślę, że przy głębokim uśpieniu auto przestaje dbać o akumulator 12V, ale żeby padł akumulator po tygodniu, dziwne. KIA Ceed żony, akumulator 13 lat, pada po 2 tygodniach, ale jest stary.