inter
Pionier e-mobilności
Jest to dziwnie liczone. Mój inwerter, można przeszacować o 40%, ale i tak ograniczy wprowadzanie do sieci.Panują u nas nielogiczne zasady przyjmowania mocy instalacji licząc moc generatora, czyli samych paneli, choć wiadomo że to falownik limituje moc wprowadzaną do sieci Dopóki instalacja nie generuje większej mocy niż umowa przewiduje, nic nam nie grozi. Można by dołożyć 3x tyle paneli i kontrolować moc generowaną i exportowaną do sieci. Nikt nie może nam zabronić wyłożenia całej posesji panelami dla kaprysu i obserwacje z drona nie są pretekstem do kontroli, choć na pewno będą prowokować jeżeli na danym rejonie energetycznym dochodzi do podbijania napięcia.
Jest to fajna sprawa, bo nie mam, akurat idealnych warunków. A w pochmurne dni zawsze mozna więcej wyciągnąć.
Z drugiej strony drony tylko weryfikują. Znależli gościa co miał zgłoszone 10 kW, a generował ponad 20 kW.
Duża ilość paneli może być weryfikacją, ze wskazaniami licznika.