Ależ oczywiście - to jest skrajny przypadek niemniej i jego trzeba brać pod uwagę. Gdybym miał pojazd który regularnie zgłasza ten sam problem a jest na gwarancji to mocno rozważałbym jego zwrot. To może być jednak cos błahego i rutynowego do naprawy i nie ma co panikować. Są jednak przypadki gdzie pech powiązany z niekompetencją serwisu skłania do zmiany auta (na inny egzemplarz lub markę).A jak ma dotacje to chyba tylko obniżenie ceny wchodzi w rachubę ? Bo chyba jak zwróci auto to następnej nie dostanie ?
Ja bym chyba odpięcia baterii/akku spróbował
Jak nic RPI4 trzeba zmienić na nowe RPI5. ma więcej RAMu i szybsze procki, dodatkowo można podłączyć dyski NVME.Ciąg dalszy perypetii GPS i kamer.
Zadzwoniła dzisiaj do mnie babeczka z UK żeby pomóc rozwiązać problem.
1. Kamery - stwierdziła, że należy kliknąć "kalibrację kamer", następnie przejechać się (najlepiej) 3-pasmową drogą tak co najmniej 100km. I to na pewno pomoże.
* nie pomoże. Bo nie da się usunąć kalibracji, którą system ma zapamiętaną. Nie da się zrobić nowej.
2. GPS - wg jej instrukcji należy wbić do nawigacji lokalizację pojazdu (nie inną tylko właśnie tą gdzie pojazd jest) i czekać aż się GPS uruchomi.
* w moim przypadku nie pomaga. System niby próbuje coś wyszukać ale GPSa nie podnosi. Niezależnie od tego czy wbiję lokalizację samochodu czy inną. Ciągle wg auta jestem w Kalifornii. Nawet godzinę mam kalifornijską.
3. Nowy soft - wg aplikacji właśnie ściąga się 2023.38.9. Niestety ściąganie zawiesiło się na 100% i nie może zakończyć żeby zacząć instalację. Babeczka próbowała zrobić pusha ze swojej strony ale dostała komunikat ze strony samochodu, że nie zakończył się jakiś proces i dlatego nawet nie jest w stanie wgrać zdalnie żadnego softu.
I tak to mniej więcej wygląda. Albo faktycznie coś się zablokowało w samym oprogramowaniu i to powoduje, że nic nie da się zrobić albo jest coś sprzętowego do wymiany.
Zrobiła notatkę dla serwisu o tych próbach i żeby oni jeszcze spróbowali ze swojej strony. Zobaczymy co powie doktor w Ząbkach.
Byle do czwartku ;-)
Pomimo tego, że HL to kolejna odsłona TM3 wydaje mi się, że te nowe ficzery mogą mieć drobne niedoskonałości. Pewnie po kilku miesiącach je usprawnią. Ryzyko "first movers" ;-)U mnie wizyta stacjonarna. Auto wjechało już do gabinetu. Prześwietlają.
Podobno mój HL jest pierwszym przypadkiem problemu z GPS i Kamerami w PL... hmm..
Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Pozdrowienia z Ząbek ;-)
To usterka była prozaiczna, ale upierdliwa.Ufff... znowu jestem w Polsce wg Tesli ;-)
Czyli GPS działa, kamery podobno również wznowiły swoją działalność.
Jeszcze tylko formalności, ładowanie (na koszt serwisu) i mogę wracać do domu
Podobno winowajcą mógł był pęcherzyk powietrza, który dostał się "do jednego z układów" w procesie produkcji. I system zablokował komputer jazdy żeby ten się nie przegrzał. Stąd problemy. Generalnie serwis przebiegł mega sprawnie, rozpoczął się na czas i nie trwał przesadnie długo. Ponieważ nie było wiadomo ile będę czekać dostałem voucher na Ubera na 380 PLN żeby sobie pojeździć po mieście. Ale nie zdążyłem wykorzystać ;-) Pan serwisant cierpliwy, miły i odpowiedział na wszystkie moje dodatkowe pytania. Zatem wszystko na PLUS!
Informacja dla osób gdyby podobny problem się wydarzył w Waszych autach. Nie pomoże tutaj żaden twardy reset lub inny reset z internetowych wpisów. Mają na to inne sposoby w serwisie.
Do zobaczenia na trasie!