Skandaliczna jakość samochodu

Bartosz

Pionier e-mobilności
A może to Twój egzemplarz jest wyjątkowy?

W większości ankiet/badań/sond większość - prawie wszyscy użytkownicy są bardzo zadowoleni ze swoich Tesli. Z kolei na forach same problemy z Teslami - co tylko pozornie jest sprzecznością
Michał ja Ciebie bardzo proszę 🙂 Masz na myśli np. ten raport, czy jakiś inny? 🙂

„J.D. Power to amerykańska organizacja przeprowadzająca badania satysfakcji klientów w branży motoryzacyjnej. W tegorocznej edycji po raz pierwszy uwzględniono również markę Tesla. Debiut nie okazał się udany - firma Elona Muska zajęła ostatnie miejsce.”

A może ten 🙂:

„Tesla Model 3 ponownie bez rekomendacji od niezależnej instytucji. Wygląda na to, że Model 3 jest jednym z tych samochodów, przy których powiedzenie „raz na wozie, raz pod wozem” jest strzałem w dziesiątkę. Przynajmniej w kwestii niezależnej instytucji Consumer Reports, bo ta znów ”ściągnęła” z elektrycznego Model 3 rekomendacje.

W ubiegłym roku Model 3 mógł pochwalić się tym mianem na krótko, co spowodowały mierne wyniki w testach drogi hamowania awaryjnego. To jednak zostało szybko załatane przez Tesle, skracając ten dystans do 6 metrów, co wystarczyło, aby Consumer Reports przyznał mu ponownie status „samochodu rekomendowanego”. W styczniu tego roku doszło nawet do tego, że Model 3 znalazł się na szczycie listy 10 najbardziej satysfakcjonujących samochodów z badań na ponad pół milionach pojazdów.
Niestety przy okazji najnowszej ankiety, w której wzięło udział ponad 500 posiadaczy tego samochodu elektrycznego, wyszło, że Model 3 cieszy się „stosunkowo dużą liczbę skarg dotyczących niezawodności”. Te sprowadzają się do niedoskonałości w lakierze i wykończeniu, defektów szyb i problemów z systemem informacyjno-rozrywkowym. Jak powiedział starszy dyrektor ds. testów w firmie Consumer Reports:

Podczas gdy samochody Tesla dobrze radzą sobie w testach drogowych Consumer Reports i mają doskonałą satysfakcję ze strony właściciela, ich niezawodność nie była zgodna z naszymi członkami, co zaowocowało zmianami w ich statusie.

I na koniec taki indywidualny polski kolegi Macieja, model 2021:

W nowym samochodzie uszkodzona felga, na miejscu przełożyli z auta demo całe koło ze startym bieżnikiem, a w domu odpadł spojler. Ja wiem to są "odosobnione przypadki", które stanowią "mały promil". Ale Maciej w sumie ma szczęście, z progu (jeszcze) nie schodzi mu lakier, pewnie jego samochód należy do tej większości, gdzie lakier na progach jest dobry lub jego egzemplarz jest po prostu wyjątkowy pod tym względem.

Więc proszę nie pisz mi, że mam wyjątkowego pecha, a większość samochodów nie ma wad lub ma drobne problemy.
 

Attachments

  • 192552583_1150801248719534_7137724158996137694_n.jpg
    192552583_1150801248719534_7137724158996137694_n.jpg
    409,7 KB · Liczba wyświetleń: 141
  • 191221098_1150338872099105_1764819755373411920_n.jpg
    191221098_1150338872099105_1764819755373411920_n.jpg
    20,9 KB · Liczba wyświetleń: 134
Last edited:

sd tosia

Fachowiec
A może to Twój egzemplarz jest wyjątkowy?

W większości ankiet/badań/sond większość - prawie wszyscy użytkownicy są bardzo zadowoleni ze swoich Tesli. Z kolei na forach same problemy z Teslami - co tylko pozornie jest sprzecznością
Słychać tylko narzekania, bo zadowoleni generalnie są cicho. Tak jest na przykład z laserową korekcją wzroku - pełno narzekań: że spieprzyli mi oczy, widzę jakieś halo, kompletnie nieostro... A u mnie ok, chociaż do zabiegu zbierałem się osiem lat :)

Autko też chyba dobrze, ale się ja tam nie znam. Bolą tylko poobcierane felgi i wgniotka w tylnych drzwiach którą dostałem gdzieś na parkingu. I rysa na szybie kierowcy, nie wiem czy od początku - zbyt idealnie prosta w stosunku do swojej długości aby było cięte diamentem z ręki.
 
Last edited:

slaveq

Pionier e-mobilności
I jeszcze tak ogólnie, do tych, którzy piszą: "że rozumieją, że nie rozumieją, że rozgoryczenie, że sprzedaj".
Ja chcę tylko przedstawić prawdziwy obraz sytuacji i nic więcej, ponieważ uważam, że obecny jest wypaczony.
Ja bym sobie jednak (zachowawczo) nie rościł prawa do przedstawiania prawdziwego obrazu, bo wybacz ale nie jest on pełny. Fajnie zebrać opinie negatywne żeby ludzie wiedzieli co może i co bywa źle, tylko pisanie, że na pewno wszystkie auta są uszkodzone tylko ludzie o tym nie wiedzą bo nie patrzą to jednak łatwo podważyć.

Tak jak koleżanka wyżej napisała, jak u kogoś jest ok to po co ma wchodzić na fora i o tym pisać.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Ja bym sobie jednak (zachowawczo) nie rościł prawa do przedstawiania prawdziwego obrazu, bo wybacz ale nie jest on pełny. Fajnie zebrać opinie negatywne żeby ludzie wiedzieli co może i co bywa źle, tylko pisanie, że na pewno wszystkie auta są uszkodzone tylko ludzie o tym nie wiedzą bo nie patrzą to jednak łatwo podważyć.
Ja to wiem, ale na tą chwilę pogląd, który panuje jest mniej więcej taki: "mały procent samochodów posiada wady", a w mojej ocenie proporcje są odwrotne i właśnie to chcę wykazać. Wiem, że czekasz na samochód i zastanawiasz się co to będzie, nie martw się, tragedii nie będzie, też się bałem jadąc na odbiór. Zwróć uwagę, że nikomu koła, dachy, blachy nie odpadają, Wszystkie problemy dotyczą szeroko rozumianego wykończenia.
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Ja to wiem, ale na tą chwilę pogląd, który panuje jest mniej więcej taki: "mały procent samochodów posiada wady", a w mojej ocenie proporcje są odwrotne i właśnie to chcę wykazać. Wiem, że czekasz na samochód i zastanawiasz się co to będzie, nie martw się, tragedii nie będzie, też się bałem jadąc na odbiór. Zwróć uwagę, że nikomu koła, dachy, blachy nie odpadają, Wszystkie problemy dotyczą szeroko rozumianego wykończenia.
Nie nie nie to ja akurat jadę z żoną, która pracuje w kontroli jakości w automotiv. To ja tutaj nie mam nic do gadania, auto będzie przejrzane na wylot :). Nie boję się bo ja już się pogodziłem z tą myślą, że te auta mają, że tak powiem pewną domieszkę paździerza ;).
 

slaveq

Pionier e-mobilności
@supczinskib
Jeśli chcesz wykazać, że proporcje są odwrotne, to musiałbyś zebrać dane statystyczne.
A tak, to jest to twoja opinia, a opinia jest jak dziura w d.. - każdy ma swoją.
Tak ale ta strona może temu służyć - zbieraniu statystyk, to by było naprawdę fajne. Oczywiście problemem jest weryfikacja takich statystyk.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Tak ale ta strona może temu służyć - zbieraniu statystyk, to by było naprawdę fajne. Oczywiście problemem jest weryfikacja takich statystyk.
Wiele wad jest drobnych, niektóre są w takich miejscach, że normalnie ich nie widać, inne cieżko dostrzec, a tylko niektóre są widoczne, ja wypisałem wszystkie. Może dlatego taki tragiczny obraz się rysuje, ale jeśli postanowiłem napisać to opisałem wszystko uczciwie nie koloryzując.

Pokaże to na podstawie zacieku nad progiem na drzwiach, aby to zobaczyć, trzeba albo położyć się na ziemi na plecach, albo w zaciemnionym pomieszczeniu świecić pod kątem na powierzchnię. Ile osób to zrobi? Ilu osobom to będzie przeszkadzać? Ile osób będzie to reklamować? Dlatego, jeżeli ktoś mówi, że u niego nie ma żadnych wad np. lakierniczych to uważam, że jest duża szansa, że się myli.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Jeśli chcesz wykazać, że proporcje są odwrotne, to musiałbyś zebrać dane statystyczne.
A tak, to jest to twoja opinia, a opinia jest jak dziura w d.. - każdy ma swoją.
Wszystko, się zgadza, ale osoby, które prezentują odmienny punkt widzenia nie prezentują danych statystycznych, bo takich wiarygodnych nie ma, są tylko raporty, które są skrajnie różne. Poza tym ze statystykami wiadomo jak jest, albo mamy średnio po trzy nogi, albo średnio jemy gołąbka.

W Polsce od początku roku zostało sprzedanych kilkaset Tesli Model 3, tylko część ludzi udziela się w Internecie i tylko część z tej części opisuje swoje problemy i tylko część tej części części ludzi je w ogóle dostrzegła. Teraz przekop polskie grupy i fora i komentarze i wynotuj sobie wszystkie indywidualne przypadki, zobaczysz jaka to jest duża ilość. Dużo osób nie zakłada wątku na forum, skromnie wspomni w komentarzu na FB, że na własny koszt przemalowało próg za 500 złotych.
 
Top