Nie napisałem, że ktoś podaje "kierowca bez winy"Podaj jedną chociaż osobę która twierdzi, że kierowca jest bez winy.
Chyba,ze jednak czytanie i rozumienie tekstu to trudna rzecz. A znaków... woo ...
Poprawa bezpieczeństwa polega nie na szukaniu winnych ale na usuwaniu przyczyn. To w czasach stalinowskich i teraz w Rosji znalezienie winnego rozwiązywało problem.Żyjemy w ciekawych czasach.
Gdzie w takich sytuacjach jak ta, zamiast ukarać winnego, zakrzywiamy rzeczywistość i szukamy pokrętnego wytłumaczenia:
-bo prąd w szynach był zły
-kierowca ciężarówki miał pierwszeństwo
-pociąg jechał za szybko xD
-pociąg nie był produkcji polskiej, więc to na pewno spisek kolejorzy
-sygnalizatory za słabo świeciły
-pociąg jechał nie tym pasem co trzeba i nie wrzucił kierunkowskazu
Cyrk, panie, cyrk![]()
Raport prokuratora poślada:Poprawa bezpieczeństwa polega nie na szukaniu winnych ale na usuwaniu przyczyn. To w czasach stalinowskich i teraz w Rosji znalezienie winnego rozwiązywało problem.
Dobrze, w tym przypadku bylo moje nie doczytanie.Nie napisałem, że ktoś podaje "kierowca bez winy"
Napisałem dokładnie tak: "...szukających winnych prócz tego kierowcy....."
Czyli kierowca jest winny, ale szukamy kolejnych winowajców itd.
- złe światła, krzywy przejazd itd.
Dokładnie jak to podał @lvlthn
Wiadomo, że jak by światło było ciągłe to na 100% by nikt nie wjechał przy podnoszeniu zapór.
To taka ironia jak by ktoś nie rozumiał![]()
No właśnie to wszystko co wymieniłeś chroni przed cwaniakami i nieszczęśliwymi przypadkami. Nikt Cię nie wyprzedzał na "ciągłej", obtrabil bo jedziesz zgodnie z przepisami ? Jazda odpowiedzialna musi iść w parze z eliminacja cwaniactwa .@jazon To po co ci air bagi, pasy bezpieczeństwa, bariery energochłonne, pasy awaryjne? To strasznie dużo kasy kosztuje, a przecież wystarczy jeździć odpowiedzialnie. Paru debili pewnie zginie, ale tak działa ewolucja.
Grzesiek, piszesz jak rasowy prawnik 🧐 Dobrze że przestałeś powoływać się na to że ktoś czegoś nie doczytał czy nie rozumie. 😁Dobrze, w tym przypadku bylo moje nie doczytanie.
Tak czy siak. Dlaczego nie dopuścić do świadomości faktu, że są rzeczy które mogły by dzialac lepiej. Ten przejazd w tym konkretnym przypadku działał nie tak jak powinien.
Niektórzy widzą, że na efekt moglo się złożyć bardzo wiele drobnych przewinien i jedno wielkie.
Miejsce szczególnie niebezpieczne wymaga uwagi zwiększonej. A tego brakło.
Gdyby wykrywanie pociągów dzialalo sprawniej, tamci kierowcy nie wpakowali by się na czerwonym. Być może zrobiłi by to po drugim pociągu.
Inna sprawa to jest brak rozumienia mrugajacych znaków. Notorycznie widze,że ludzie cos mrugajacego - ignorują.
Natomiast tradycyjna sygnalizacja jest respektowana. Tu nie potrzebne są wyjątki. Tylko statystyka.
ale tak jest, wystarczy przeczytać pierwszy post Bronka a potem o czym ta dyskusja?Grzesiek, piszesz jak rasowy prawnik 🧐 Dobrze że przestałeś powoływać się na to że ktoś czegoś nie doczytał czy nie rozumie. 😁
Z tych czasów pochodzi refren piosenki:Nie byly zelektryfikowane a na cięgnach.