TESLA - ciekawostki

pluto

Pionier e-mobilności
Ja nie pisze o plotkach tylko o tym co teraz wyprawia Tesla i odnoszę sie to twojego stwierdzenia że to same korzyści ;)
A co będzie w przyszłości, kiedy to naprawią i co jeszcze zmienią lub usuną kto to wie.
Rynek Europejski i Amerykański jest inny i nie ma co ich porównywać.
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Wolę płacić 255k zamiast 285k za M3LR i nie mieć u pasażera elektrycznej regulacji lędźwi oraz czujników ultradźwiękowych jeżeli kamery dadzą mi tą samą funkcjonalność.

Ale co tam kto woli.
 

pluto

Pionier e-mobilności
Niestety z Teslą jest tak że raz daje a raz zabiera i nigdy nie ma sie pewności co cię kupi lub jak to będzie funkcjonowało.

Wczoraj przejechałem się Teslą bez czujników i ochota na te auto już powoli mi przechodzi - w starej mojej TM3 fajnie to funkcjonowało chodź brakowało awaryjnego hamowania przed przeszkodami z przodu i z tyłu.
Co prawda widok do tyłu jest w kamerach znakomity, ale przód trzeba wyczuć (szczególnie w Y).
Teraz jest inaczej (oczywiście można się przyzwyczaić) ale niesmak pozostaje - trzeba chyba zaczekać jak to naprawią oraz będzie to dobrze działało chodź bez kamery w okolicy przedniego zderzaka jakoś nie widzę aby kamera w okolicy lusterka wykrywała przedmioty blisko przedniego zderzaka.
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
To jakas obsesja te czujniki. To tak jakby to było.... Nigdy im nie wierzę i nigdy nie są pwene na100%. Dlatego mając te czujniki, dołożyłem kamerę na zderzak. Bo czujnik nic nie da jak jest wysoki krawężnik i będziesz szorował spoijlerem po betonie a kamerka go zobaczy.
Tył jest ok. Przód jw czujniki mogą sobie zabrać ale kamerka by się przydała.
Po za tym Tesla dodala bez podnoszenia ceny (trzeba było wtedy brać) 4 % zasiegu 0,5 sek do setki (nie pisze o boost), podwójne szyby, elektr bagażnik, grzanie kierownicy, pompę ciepla itd... Kupę funkcjonalnosci, poczynając od trybów , widokow z kamer, itp itd. I to wszytko, w, ramach ceny bez dopłat za pakiety itd..
Kupę czasu ludzie korzystali za damski fiut.. z Premium Connectivity, byly referrale, darmowe ładowania
Zabrala nieliczne rzeczy, haczyki, dywanik frunka, duperele jak poduchę pod lędźwia pasażera i te nieszczesne czujniki i radar.
Wg mnie bilans jeszcze nie jest nawet na zero. Jestem dlużnikiem Tesli
Problemem, który jest przeszkodą, abym się w Tesli zakochał jest niedotrzymanie slowa w temacie FSD.
Tu nie tyle chcę np zwrotu kasy, czy mam pretensje ze mnie oszukano ( nie byla to przysięga) ale jest mi przykro, iż szanse przez uwarunkowania zew i wew. oceniam na bliskie zeru. I nie sądzę abym byl zadowolony, a jak byłem swego czasu, gdy mojaTm3 LR przez jakiś błąd jeździła jak w Kalifornii sama na trasie. .
 

danielm

Pionier e-mobilności
To jakas obsesja te czujniki. To tak jakby to było.... Nigdy im nie wierzę i nigdy nie są pwene na100%. Dlatego mając te czujniki, dołożyłem kamerę na zderzak. Bo czujnik nic nie da jak jest wysoki krawężnik i będziesz szorował spoijlerem po betonie a kamerka go zobaczy.
Tył jest ok. Przód jw czujniki mogą sobie zabrać ale kamerka by się przydała.
Po za tym Tesla dodala bez podnoszenia ceny (trzeba było wtedy brać) 4 % zasiegu 0,5 sek do setki (nie pisze o boost), podwójne szyby, elektr bagażnik, grzanie kierownicy, pompę ciepla itd... Kupę funkcjonalnosci, poczynając od trybów , widokow z kamer, itp itd. I to wszytko, w, ramach ceny bez dopłat za pakiety itd..
Kupę czasu ludzie korzystali za damski fiut.. z Premium Connectivity, byly referrale, darmowe ładowania
Zabrala nieliczne rzeczy, haczyki, dywanik frunka, duperele jak poduchę pod lędźwia pasażera i te nieszczesne czujniki i radar.
Wg mnie bilans jeszcze nie jest nawet na zero. Jestem dlużnikiem Tesli
Problemem, który jest przeszkodą, abym się w Tesli zakochał jest niedotrzymanie slowa w temacie FSD.
Tu nie tyle chcę np zwrotu kasy, czy mam pretensje ze mnie oszukano ( nie byla to przysięga) ale jest mi przykro, iż szanse przez uwarunkowania zew i wew. oceniam na bliskie zeru. I nie sądzę abym byl zadowolony, a jak byłem swego czasu, gdy mojaTm3 LR przez jakiś błąd jeździła jak w Kalifornii sama na trasie. .
ja tam nawet czekam aż mi wyłączą czujniki z przodu, wkurzają wykrywając metalowe słupy czy przechodząc w tryb parkowania gdy w korku dojeżdzam do auta przede mną.
 

MiKo

Posiadacz elektryka
Ja lubię I używam czujniki, mimo że to pierwsza fura w której takowe mam.. Da się bez nich, ale z nimi mi przyjemniej.

Nie obchodzi mnie czy działają ultradźwiękowo czy z kamer, ale niech działają.

Co do "gratisów".. Tesla rozpieszcza. Nornalnie zachowanie człowieka, że jak dasz mi palec to chce cała rękę i krzyczy "mao!"
 

danielm

Pionier e-mobilności
Ja lubię I używam czujniki, mimo że to pierwsza fura w której takowe mam.. Da się bez nich, ale z nimi mi przyjemniej.

Nie obchodzi mnie czy działają ultradźwiękowo czy z kamer, ale niech działają.

Co do "gratisów".. Tesla rozpieszcza. Nornalnie zachowanie człowieka, że jak dasz mi palec to chce cała rękę i krzyczy "mao!"
nigdy nie miałem automatycznych wycieraczek więc mi nie przeszkadza że w tesli nie zawsze działają jak bym chciał. nigdy nie miałem automatycznych długich ale w poprzednich autach światła były tak słabe że się zastanawiałem czy mam kurzą ślepote (słabe widzenie w nocy), wystarczyło zmienić auto na nowsze i okazuje się że nawet bez długich jest znacznie lepiej niż w mazdzie na długich :)
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
nigdy nie miałem automatycznych wycieraczek więc mi nie przeszkadza że w tesli nie zawsze działają jak bym chciał. nigdy nie miałem automatycznych długich ale w poprzednich autach światła były tak słabe że się zastanawiałem czy mam kurzą ślepote (słabe widzenie w nocy), wystarczyło zmienić auto na nowsze i okazuje się że nawet bez długich jest znacznie lepiej niż w mazdzie na długich :)
Ano właśnie - kwestia punktu odniesienia. Jak weźmiemy niemal dowolne nowe auto i wsiądziemy do niego z porównywalnego klasą modelu kilka lat starszego, to generalnie będzie dużo lepiej niż w poprzedniku (asystenci, światła, komfort, itd.). Wiele aut ma lepsze/lepiej zaimplementowane rozwiązania niż Tesla w swoich modelach, ale inne aspekty gorsze - trzeba wybierać i dobrze, że wybór jakiś jest. A że do tego dochodzi jeszcze kwestia ceny, to galimatias robi się konkretny.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Ja zawsze i tak jeżdze na wyczucie nawet z czujnikami i im nie ufałem nigdy w innych samochodach(mimo że świetnie działają), z tyłu kamera wystarczy, bardziej chciałbym awaryjne hamownie na prędkościach parkingowych bo z tego akurat skorzystałem kiedyś i w Tesli akurat mozna sie miło czasem zaskoczyć i dostać po czasie takie coś. Długie światła w Tesli nie używam praktycznie bo nie ma gdzie, w poprzednim aucie mam automatyczne i tam czesto używam w tych samych miejscach bo działa świetnie wygaszanie róznych obszarów.
 
Top