[Tesla Model 3 HL LR] Drgania kierownicy przy ok. 120 km/h - czyżby masowy problem?

TomRS

Posiadacz elektryka
Na Bridgestone też już ktoś zgłaszał. Tylko ja tu widzę co najmniej 3 różne problemy, więc ścieżkę diagnozy trzeba przejść po kolei - wyważenie na hunterze aby wykluczyć opony, geometria i luzy w zawieszeniu. Dopiero jak to nie pomoże to lądujemy w przypadku opisanym w tym temacie, gdzie prawdopodobnie przyczyną są drgania generowane przez napęd.

Dziwie się że są jeszcze osoby które kupują nowy model w pierwszym roku produkcji. U większych producentów premium zawsze się zderzają fackupy z nowym modelem, a co dopiero w Tesli. Lepiej odczekać z rok aż te poważniejsze choroby wieku dziecięcego zostaną wyeliminowane.
Ale HL to nie jest nowa konstrukcja. Akurat konstrukcja zawieszenia nie uległa zadaje się większym zmianom, poza miększymi sprężynami i innymi nastawami amortyzatorów. Raczej mało prawdopodobne, żeby te elementy powodowały wibracje, ja bym jednak obstawiał wadliwe opony. Idealnie byłoby założyć coś kompletnie innego producenta, najlepiej nie w specyfikacji Tesli.
 

zlp

Zadomawiam się
Zastanawiam się, czy niektóre marki mają skłonność do zniekształcania się po dłuższym postoju. Używam Bridgestony i Nokiany, nie jestem pewien, ale chyba właśnie Nokiany miały z tym większy problem, co nie znaczy, że nie ma go Bridgestone.
 

eimi

Posiadacz elektryka
Ale HL to nie jest nowa konstrukcja. Akurat konstrukcja zawieszenia nie uległa zadaje się większym zmianom, poza miększymi sprężynami i innymi nastawami amortyzatorów. Raczej mało prawdopodobne, żeby te elementy powodowały wibracje, ja bym jednak obstawiał wadliwe opony. Idealnie byłoby założyć coś kompletnie innego producenta, najlepiej nie w specyfikacji Tesli.
Tuleje wahaczy też są z innej mieszanki, miększe. Układ kierowniczy też jest bardziej z gumy. W napędzie też nie wiadomo czy nie poczynili jakiś optymalizacji kosztowych. W nowym wnętrzu też wychodzą wady - np. wadliwa rurka od dmuchawy która drga i hałasuje jak się ochłodzi - trzeba ściągać deskę. Ogólnie nawet lift w przypadku Tesli to dodatkowe ryzyko. Dopiero klienci testują na dużą skalę a oni na bieżąco to poprawiają na taśmie.
 

inter

Pionier e-mobilności
Tuleje wahaczy też są z innej mieszanki, miększe. Układ kierowniczy też jest bardziej z gumy. W napędzie też nie wiadomo czy nie poczynili jakiś optymalizacji kosztowych. W nowym wnętrzu też wychodzą wady - np. wadliwa rurka od dmuchawy która drga i hałasuje jak się ochłodzi - trzeba ściągać deskę. Ogólnie nawet lift w przypadku Tesli to dodatkowe ryzyko. Dopiero klienci testują na dużą skalę a oni na bieżąco to poprawiają na taśmie.
Napęd nie, bo są te same oznaczenia, co we wczesniejszych wersjach.
 

chris89

Fachowiec
Ale HL to nie jest nowa konstrukcja. Akurat konstrukcja zawieszenia nie uległa zadaje się większym zmianom, poza miększymi sprężynami i innymi nastawami amortyzatorów. Raczej mało prawdopodobne, żeby te elementy powodowały wibracje, ja bym jednak obstawiał wadliwe opony. Idealnie byłoby założyć coś kompletnie innego producenta, najlepiej nie w specyfikacji Tesli.

Mi wyważenie w 90% pomogło. Za kilka dni będę miał nowe felgi i opony na swojej to dam znać czy jest blat na kierownicy. Tylko ja już kiedyś opisywałem, że w każdym aucie jakieś delikatne mrowienie czuję i mnie to nie rusza, czy nowe czy stare więc może nie jestem idealnym testerem choć mnie takie rzeczy doprowadzają do szału jak jakieś stuki czy wibracje więc może jednak pomogło, albo jesteście bardziej szaleni jak ja 😛.
 
Top