Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Ja zauważyłem przy mocnym hamowaniu wyraźne przejście między rekuperacją a klockami, jest wyraźna zmiana mocy hamowania i szarpnięcie. W wielu innych elektrykach bez OPD to jest. Teraz mam wrażenie że pojawiło się w tesli, ale tylko jak hamujemy mocniej niż rekuperacja. Musiałbym więcej pojeździć żeby poobserwować i ocenić skuteczność. W każdym razie hamulec jest wyraźne inny. Dotychczas było gładko, bo od momentu naciśnięcia na hamulec działały klocki i rekuperacja, hamulec był przewidywalny. Teraz chyba tylko rekuperacja i potem dołączają się klocki co powoduje szarpnięcie i ciężko modulować siłę hamowania (co może mieć znaczenie przy ograniczonej rekuperacji)
No niestety wprowadzili brake blending...
 

CODI

Fachowiec
Ja zauważyłem przy mocnym hamowaniu wyraźne przejście między rekuperacją a klockami, jest wyraźna zmiana mocy hamowania i szarpnięcie. W wielu innych elektrykach bez OPD to jest. Teraz mam wrażenie że pojawiło się w tesli, ale tylko jak hamujemy mocniej niż rekuperacja. Musiałbym więcej pojeździć żeby poobserwować i ocenić skuteczność. W każdym razie hamulec jest wyraźne inny. Dotychczas było gładko, bo od momentu naciśnięcia na hamulec działały klocki i rekuperacja, hamulec był przewidywalny. Teraz chyba tylko rekuperacja i potem dołączają się klocki co powoduje szarpnięcie i ciężko modulować siłę hamowania (co może mieć znaczenie przy ograniczonej rekuperacji)
Ja przy ostatniej jezdzie nie mialem gdzie zasymulowac hamowania awaryjnego przy wiekszej predkosci. Popołudniowe korki i duzy ruch na obwodnicy nie daly szans. Ale przy testach czuc dalej ze coś tym klockom nie pozwala sie wgryzc w tarcze. Moze byc ze ten powiekszony priorytet rekuperacji powoduje pozniejsze wlaczenie hamowania albo trzeba zmienic przyzwyczajenia i zaczac wciskac hamulec lewą nogą :) (jak ktos nie próbował niech spróbuje w bezpiecznym otoczeniu i nieduzej prędkości uzyc lewej stopy do wcisniecia hamulca). Nie odczułem za to tego wyraźnego przejscia. Ale tez za krotko jezdzilem aby potestowac.
 

Hermes

Posiadacz elektryka
Co do hamowania, to przeprowadziłem dzisiaj po roku test serwisowy czyszczenia tarcz. Efekt taki, że przednie zmieniły kolor - nic nie bije, ale jednak trochę przegrzane. W sumie dziwne, ale stawiam na to, że głównym winowajcą są nowe, jesienią zmieniane klocki na gwarancji z przodu. Pewnie mimo pół roku nie zdążyły się całe dotrzeć do powierzchni wcześniej używanej tarczy.
Szkoda - ale jakoś trzeba żyć. :(
 

eimi

Pionier e-mobilności
o 18 na EV Repair Garage

To jest śmieszne że gościu ma firmę która serwisuje tesle od lat, ma pełno warsztatów współpracujących a nie wie, co się zmieniło w zawieszeniu w Juniperze. Na podnośniku stwierdza że wygląda podobnie i pewnie to materiały wnętrza spowodowały że jest cichsza.

Panie prowadzący, może to czytasz, zmieniło się:
- amortyzatory FSD zamiast zwykłych (80%) efektu
- delikatnie inna geometria i miększe tuleje (10%) efektu
- zwiększona sztywność tylniej części nadwozia (10%) efektu

Dzięki amortyzatorom FSD na nadwozie jest przenoszone mniej drgań i zdecydowanie lepiej wyłapują drobne nierówności.

Na zagranicznych forach użytkownicy TM3 przed liftem którzy zamontowali amortyzatory z highlanda (też FSD) piszą że uzyskali 90% efektu highlanda.

Dla Y od 2023r (z tzw. "comfort suspension") na ten moment można zamontować amortyzatory FSD od Koni - bez zmiany sprężyn, wszystko jest plug & play. Już jest temat na forum:

Dla Y przed 2023r też można, ale trzeba zmieniać sprężyny.

Istnieje cień szansy że będzie się dało przełożyć same amorki od Junipera. Ale jak zmienili trochę geometrie to obawiam się że punkty mocowań mogą być trochę przesunięte. Kwestia czasu aż ktoś to zweryfikuje.

Juniperem jeździłem. Samo auto na równej drodze nie wydaje się cichsze względem Y 2024. Za to zawieszenie jest zdecydowanie cichsze i stąd ten efekt + brak rezonansów w tylnej części pojazdu i te dwie rzeczy robią bardzo pozytywne wrażenie.
 
Last edited:
Top