Zachęcają do likwidacji strefy czystego transportu

elektryk

Pionier e-mobilności

Artykuł opisuje zbieranie podpisów i linkuje do zbierania podpisów pomimo, że zbiórkę podpisów organizuje Konfederacja. Co ciekawe portal jest utrzymywany głównie ze środków miasta Krakowa, nie jest niezależny.
 
K

Konto_usuniete_2024-07-16

Gość
również ale to nie jest dostępne wszędzie, ja myślę o źródłach które mogą generować prąd. Tanie baterie na domowe magazyny energii (i to takie 20-40kwh i większe) zrobiłyby dużą robotę, myślę sam o czymś zewnętrznym może być bateria z odzysku.

Jeżeli faktycznie cena dla odbiorcy końcowego spadnie do $100/kWh to ludzie będą montowali magzyny +100kWh.
 

qb4hkm

Posiadacz elektryka
To prawda, ale w naszym kraju nic nie jest takie proste. Elektryk nie kopci, ale za to kopci elektrownia, która ten "prąd" produkuje, który to zasila nasze elektryki.
Elektrownia kopci również jak rafineria produkuje paliwo i to całkiem sporo na takim prądzie można przejechać, także ten argument jest totalnie nietrafiony.
 

Kilt

Fachowiec
Elektrownia kopci również jak rafineria produkuje paliwo i to całkiem sporo na takim prądzie można przejechać, także ten argument jest totalnie nietrafiony.
Ten argument nie miał w nikogo trafić ... to fakt i tyle. Dojarki też potrzebują zasilania z elektrowni węglowych, a przecież z tego tytułu nie zrezygnuję z mleka. Fabryka produkująca baterię, też zużywa energię elektryczną z elektrowni węglowych. Można by tak na okrągło, ale nie o to mi chodziło.

Niemcy likwidują strefy czystego transportu
To też ciekawe i z Niemiec
 

daniel

Señor Meme Officer
Ten argument nie miał w nikogo trafić ... to fakt i tyle. Dojarki też potrzebują zasilania z elektrowni węglowych, a przecież z tego tytułu nie zrezygnuję z mleka. Fabryka produkująca baterię, też zużywa energię elektryczną z elektrowni węglowych. Można by tak na okrągło, ale nie o to mi chodziło.

Niemcy likwidują strefy czystego transportu
To też ciekawe i z Niemiec
Tylko zawsze jest używany w kontekście "MÓJ DIESEL JEST SPOKO, BO MASZ PRĄD Z WĘGLA!".
To jakby nie to samo, ale jest używane jako usprawiedliwienie.
 

Kilt

Fachowiec
Tylko zawsze jest używany w kontekście "MÓJ DIESEL JEST SPOKO, BO MASZ PRĄD Z WĘGLA!".
To jakby nie to samo, ale jest używane jako usprawiedliwienie.
Diesel jest spoko, jeśli jest sprawny technicznie i służy do poruszania się poza miastem, czyli w trasy. Do tego nadaje się znakomicie. Z miast wywaliłbym wszystkie "gnojowozy", bo zdecydowana większość tego co porusza się po naszych drogach to stare padaki ze skręconymi licznikami, wyciętymi katami i filtrami dpf. I dopóki coroczny przegląd techniczny będzie wyglądał w naszym Kraju tak jak wygląda, to diesel powinien być wywalony z głównych szlaków komunikacyjnych w mieście, a najlepiej po całości. Jeśli ktoś chce się truć i wdychać spaliny diesla, to proszę bardzo, ale nie rozumiem dlaczego ja miałbym być truty też. Takie mam subiektywne odczucie.
Niestety, zachód pozbywał się latami starych i zajechanych diesli, a my na potęgę sprowadzaliśmy wszystko, jak leci. Nasze państwo nic z tym nie zrobiło do tej pory i jak pozwalało, tak pozwala truć tą padliną swoich obywateli.
 

qb4hkm

Posiadacz elektryka
Ten argument nie miał w nikogo trafić ... to fakt i tyle. Dojarki też potrzebują zasilania z elektrowni węglowych, a przecież z tego tytułu nie zrezygnuję z mleka. Fabryka produkująca baterię, też zużywa energię elektryczną z elektrowni węglowych. Można by tak na okrągło, ale nie o to mi chodziło.

Niemcy likwidują strefy czystego transportu
To też ciekawe i z Niemiec
Umweltzone wg. informacji z Niemiec spełniły swoje zadanie, jakość powietrza się poprawiła, podobno nie są już potrzebne wg. lokalnych władz. Co do zakazu wjazdu dieselem na 2(DWIE!) ulice w mieście to myślę że logika pozwala wyciągnąć wnioski na temat sensowności takiego eksperymentu. Inna rzecz że tak jak z Umweltzone, prawdopodobnie okoliczni mieszkańcy przesiedli się na auta spełniające normy spalania już wcześniej.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Umweltzone wg. informacji z Niemiec spełniły swoje zadanie, jakość powietrza się poprawiła, podobno nie są już potrzebne wg. lokalnych władz. Co do zakazu wjazdu dieselem na 2(DWIE!) ulice w mieście to myślę że logika pozwala wyciągnąć wnioski na temat sensowności takiego eksperymentu. Inna rzecz że tak jak z Umweltzone, prawdopodobnie okoliczni mieszkańcy przesiedli się na auta spełniające normy spalania już wcześniej.
Według niemieckich danych 97% dopuszczonych do ruchu samochodów spełnia wymogi ich Umweltzone, niektórzy więc doszli do wniosku iż utrzymanie ich (kontrole) dla paru samochodów i obcokrajowców nie ma sensu ekonomicznego.
 

Michal

Moderator
Według niemieckich danych 97% dopuszczonych do ruchu samochodów spełnia wymogi ich Umweltzone, niektórzy więc doszli do wniosku iż utrzymanie ich (kontrole) dla paru samochodów i obcokrajowców nie ma sensu ekonomicznego.
Dasz jakiś link do takich informacji?
 

Michal

Moderator
Według niemieckich danych 97% dopuszczonych do ruchu samochodów spełnia wymogi ich Umweltzone, niektórzy więc doszli do wniosku iż utrzymanie ich (kontrole) dla paru samochodów i obcokrajowców nie ma sensu ekonomicznego.
Ktoś powinien to przekazać temu typkowi z povagowani, bo chyba nie wie bidula... Za chwilę będzie od niego film, jak to YT mu niszczy zdrowie, bo ludzie po nim jadą w komentarzach...
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Dasz jakiś link do takich informacji?
Tutaj masz więcej informacji wraz z kontekstem. Tak w skrócie to niemieckie przepisy dotyczące Umweltzone pochodzą sprzed kilkunastu lat i nie były aktualizowane, tak więc sił rzeczy są dużo bardziej liberalne niż nasze obecne SCT i po prostu większość niespełniających tych norm pojazdów już dawno jeździ u nas. Miasta mogą natomiast wprowadzać zakaz wjazdu diesli (tlenki azotu) ale to na podstawie innych przepisów.
 
Top