Rozszerzona gwarancja; Przedłużenie gwarancji; Extended warranty TESLA; Helvetia

cooler

Pionier e-mobilności
Ja już wykupiłem, bo nalatane mam 76k km, czyli raczej moja gwarancja będzie ograniczona przebiegiem a nie czasem. Rozszerzona gwarancja zaczyna biec po upływie gwarancji podstawowej. Mieszkam w Kołobrzegu i jakby padło coś większego to za bardzo nie mam gdzie oddac w okolicy do naprawy. Poza tym nie ma mnie po 4 miesiące w domu i w tym czasie żona jeździ autem. Gdyby coś padło to będę bezpieczniejszy. Czy warto? Raptem 3200 zł rocznie, połowę z tego spokojnie wydałbyś na przeglądy jakiegoś średniego ICE w ASO. Dodatkowo przy odsprzedaży będzie jakiś plus, bo ludzie boją się czegoś co jest nieznane.
Jesteś bardzo dobrym przykładem gdzie warto wykupić. Traktując Teslę jako jedyne w rodzinie nawet bym się nie zastanawiał.
A u mnie dokładnie na odwrót: moja żona nie znosi jeździć Teslą, jeździ Polo VI więc mogę sobie pozwolić na to żeby postała gdy coś się stanie. I tak na zmianę jeżdżęTeslą z ICE, nawet po mieście. Dla dzieciaków to chyba ciągle bym się bał dać Teslę do jazdy, nie ze względu na Teslę a właśnie zdrowie i życie dzieciaków. Trochę dla młodych jest za szybka.
 

Michal

Moderator
Ja wczoraj dostałem kosztorys na busa. 10200zł brutto. Co do wymiany? Zawieszenie (części plus robocizna za kilka tulei, drążki etc.) za ok. 3.5kpln i... uszczelnienie silnika, wymiana płynów ustrojowych za resztę. Największy koszt to wyciągnięcie silnika do uszczelnienia, bo nie da się tego zrobić na aucie.... Auto 2018 rok.

Edyta: fajnie, jak by ktoś, kto skorzysta z tej rozszerzonej gwarancji, dał znak, czy w praktyce to działa tak, jak podstawowa.
Raczej do początku grudnia nikt nie da znać, bo pierwsze dostawy w PL właśnie wtedy dotarły ;)
 

cooler

Pionier e-mobilności
Raczej do początku grudnia nikt nie da znać, bo pierwsze dostawy w PL właśnie wtedy dotarły ;)
Ale wiele osób nalatało już 80k km więc jeżeli kupiło rozszerzenie to już z niej powinni korzystać
 

p.j.s

Fachowiec
Dodatkowo przy odsprzedaży będzie jakiś plus, bo ludzie boją się czegoś co jest nieznane.
Nie znam zapisów rozszerzonej gwarancji Tesli, ale pamiętam jak kupowałem Hondę to sprzedający mi też pokazał że jest wykupiona rozszerzona gwarancja w formie ubezpieczenia. Po jej sprawdzeniu okazało się że to "pic na wodę fotomontaż" bo gwarancja wygasa po zmianie właściciela. Jak każde inne dobrowolne ubezpieczenie (np. AutoCasco po zmianie właściciela pojazdu też z automatu się rozwiązuje).
 

cooler

Pionier e-mobilności
Nie znam zapisów rozszerzonej gwarancji Tesli, ale pamiętam jak kupowałem Hondę to sprzedający mi też pokazał że jest wykupiona rozszerzona gwarancja w formie ubezpieczenia. Po jej sprawdzeniu okazało się że to "pic na wodę fotomontaż" bo gwarancja wygasa po zmianie właściciela. Jak każde inne dobrowolne ubezpieczenie (np. AutoCasco po zmianie właściciela pojazdu też z automatu się rozwiązuje).
Ktoś chyba tu pisał że przechodzi na drugiego właściciela, więc akurat jakiś argument dla kupującego by był.
 

pmlody

Pionier e-mobilności

pmlody

Pionier e-mobilności
Tak z ciekawości zerknąłem na warunki - faktycznie - polisa nie jest na warunkach polskich a Księstwa Liechtensteinu (objęte nadzorem Urzędu Rynków Finansowych Księstwa Liechtenstein). Wygląda na to, że przypisana jest do pojazdu i można dokonać przeniesienia praw. Samego procesu przeniesienia nie opisali bardziej szczegółowo.
Zakładam, że skoro jest przypisana do auta i widoczna w apce tesli, to jest przypisana w tesli jako takiej, więc przenosząc właściciela, pojawi się po prostu w apce u nowego właściciela.
 

p.j.s

Fachowiec
Zakładam, że skoro jest przypisana do auta i widoczna w apce tesli, to jest przypisana w tesli jako takiej, więc przenosząc właściciela, pojawi się po prostu w apce u nowego właściciela.
Tak, na to wygląda. Pytanie czy 2 / 4 lata dodatkowej ochrony (ograniczonej kilometrowo) warte jest tej składki, skoro ochrona będzie obejmowała pozostałe nie zużywające się eksploatacyjnie elementy pojazdu poza silnikiem i baterią...
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Tak, na to wygląda. Pytanie czy 2 / 4 lata dodatkowej ochrony (ograniczonej kilometrowo) warte jest tej składki, skoro ochrona będzie obejmowała pozostałe nie zużywające się eksploatacyjnie elementy pojazdu poza silnikiem i baterią...
Bardzo chętnie dowiem się jaka jest odpowiedź na to pytanie w ciągu najbliższych 11kkm ;)
 
Top