Rozszerzona gwarancja; Przedłużenie gwarancji; Extended warranty TESLA; Helvetia

Darkoblues

Zadomawiam się
Pytam, bo zapłaciłem w czwartek po południu i jeszcze nie mam. Może w poniedziałek się pojawi.
Widzę w podpisie, że masz auto z tego samego roku i kwartału, czyli mamy jeszcze trochę czasu na wykupienie tej gwarancji, a wy już kupujecie na tyle miesięcy przed wygaśnięciem tej od Tesli? Jakiś haczyk?
 

slaveq

Pionier e-mobilności
Widzę w podpisie, że masz auto z tego samego roku i kwartału, czyli mamy jeszcze trochę czasu na wykupienie tej gwarancji, a wy już kupujecie na tyle miesięcy przed wygaśnięciem tej od Tesli? Jakiś haczyk?
Nie ma haczyka, możesz kupić z tego co wiem do końca gwarancji czyli 4 lata albo xxx tyś km (nie pamiętam ile). Ja kupuję bo chcę z autem zostać dłużej niż 4 lata a do tego jeśli będę np. sprzedawał po 5 albo 6 latach to wydaje mi się to dużo lepsza karta przetargowa niż jakieś FSD (które nie działa) albo boost (którego można dokupić zawsze).
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Nie ma haczyka, możesz kupić z tego co wiem do końca gwarancji czyli 4 lata albo xxx tyś km (nie pamiętam ile). Ja kupuję bo chcę z autem zostać dłużej niż 4 lata a do tego jeśli będę np. sprzedawał po 5 albo 6 latach to wydaje mi się to dużo lepsza karta przetargowa niż jakieś FSD (które nie działa) albo boost (którego można dokupić zawsze).
Acceleration Boost czuć za każdym razem, gdy wciśniesz pedał w podłogę, a gwarancji nie 😉 No ale fakt, gwarancję trzeba wykupić w określonym terminie. Niemniej patrząc wstecz na wszystkie moje naprawy gwarancyjne na przestrzeni 3.5 roku nie kosztowały one 13.000 zł, a tyle trzeba wydać na tą gwarancję, dlatego cały czas się waham.
 
Last edited:

slaveq

Pionier e-mobilności
Acceleration Boost czuć za każdym razem, gdy wciśniesz pedał w podłogę, a gwarancji nie 😉 No ale fakt, gwarancję trzeba wykupić w określonym terminie.
No myślę, że tutaj jest większe pole do popisu, AB mogę zawsze sobie kupić na MOPie z aplikacji jak mnie najdzie ochota.
Niemniej patrząc wstecz na wszystkie moje naprawy gwarancyjne na przestrzeni 3.5 roku nie kosztowały one 13.000 zł, a tyle trzeba wydać na tą gwarancję, dlatego cały czas się waham.
Moje chyba też nie ( a raczej na pewno nie), co nie znaczy, że z wiekiem nie wyjdzie coś większego. Ja to bym chciał kupować ubezpieczenia jak się coś stanie, bo jak nic się nie dzieje to przecież nie ma potrzeby :).
 

cooler

Pionier e-mobilności
No myślę, że tutaj jest większe pole do popisu, AB mogę zawsze sobie kupić na MOPie z aplikacji jak mnie najdzie ochota.

Moje chyba też nie ( a raczej na pewno nie), co nie znaczy, że z wiekiem nie wyjdzie coś większego. Ja to bym chciał kupować ubezpieczenia jak się coś stanie, bo jak nic się nie dzieje to przecież nie ma potrzeby :).
Wiem że to gdybanie technika Tesli, ale jak już pisałem najgrubsze po baterii i silnikach wg niego jest:
- Kompresor i supermanifold
- półosie zwłaszcza przód
- Ekran
- Przednia szyba

Resztę tego co mi przyszło do głowy przejrzałem w EPC i ceny różnych uszczelek, przewodów, osprzętu są dość dostępne jak na w miarę nowy i rzadki wóz. EV repair już ma listę sprawdzonych zamienników do najczęściej uszkadzanych czy awaryjnych elementów.

Zwłaszcza jeżeli poz 1: ogrzewanie już mieliśmy robione to podobno już nam nie grozi,
- półosie: nie ruszać gwałtownie na skręconych kolach,
- szyba przednia: mieć w oddzielnym ubezpieczeniu do AC jak się da.

Na resztę raczej nie wydamy kwoty ubezpieczenia i patrząc co się dzieje z cenami nie odzyskamy jej przy sprzedaży, najwyżej w ogóle go tanio sprzedamy vs brak chętnych.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Wiem że to gdybanie technika Tesli, ale jak już pisałem najgrubsze po baterii i silnikach wg niego jest:
- Kompresor i supermanifold
- półosie zwłaszcza przód
- Ekran
- Przednia szyba

Resztę tego co mi przyszło do głowy przejrzałem w EPC i ceny różnych uszczelek, przewodów, osprzętu są dość dostępne jak na w miarę nowy i rzadki wóz. EV repair już ma listę sprawdzonych zamienników do najczęściej uszkadzanych czy awaryjnych elementów.

Zwłaszcza jeżeli poz 1: ogrzewanie już mieliśmy robione to podobno już nam nie grozi,
- półosie: nie ruszać gwałtownie na skręconych kolach,
- szyba przednia: mieć w oddzielnym ubezpieczeniu do AC jak się da.

Na resztę raczej nie wydamy kwoty ubezpieczenia i patrząc co się dzieje z cenami nie odzyskamy jej przy sprzedaży, najwyżej w ogóle go tanio sprzedamy vs brak chętnych.
Tylko co to znaczy robione ogrzewanie. Jak byłem w Ząbkach to do listy rzeczy do zrobienia dołożyli mi jakąś akcję serwisową. Wymiana czujników ciśnienia i temperatury pompy ciepła. Może to byłoby przyczyną późniejszej poważniejszej awarii jakby nie wymienili? Dziwne tylko jest to, że co to za akcja serwisowa robiona przy okazji wizyty w innej sprawie, bo jakbym nie przyjechał to by tego nie zrobili? A może kurde znowu tylko mi coś się zepsuło? 😉
 

Attachments

  • IMG_1930.jpeg
    IMG_1930.jpeg
    216,3 KB · Liczba wyświetleń: 33
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Tylko co to znaczy robione ogrzewanie. Jak byłem w Ząbkach to do listy rzeczy do zrobienia dołożyli mi jakąś akcję serwisową. Wymiana czujników ciśnienia i temperatury pompy ciepła. Może to byłoby przyczyną późniejszej poważniejszej awarii jakby nie wymienili? Dziwne tylko jest to, że co to za akcja serwisowa robiona przy okazji wizyty w innej sprawie, bo jakbym nie przyjechał to by tego nie zrobili? A może kurde znowu tylko mi coś się zepsuło? 😉
Czy to wystarczy aby problem się nie pojawił, to Ci nie powiem, całkiem możliwe.
U mnie po prostu ogrzewanie padło pewnego pięknego poranka i musieli mi wymieniać compressor I supermanifold.
Technik Tesli potwierdził że po tej wymianie problem nie powróci, ale pamiętam też że twierdził że jeżeli komuś jeszcze nie padło, a ma sprzed jakiejś rewizji, to wcześniej czy później mu padnie. Ale jak to u Elona, coś tam byli podobno w stanie zaradzić software, więc nie wiem czy ta ponura przepowiednia teraz jest aktualna.
W każdym razie ja nie wykupuje: jak coś padnie, to nie jest moj krytyczny samochód i może postać by poczekać na tanią używkę z USA lub zamiennik, nie zamierzam też przesadnie inwestować w niego bo nic z tego się nie odzyska, nie powiekszę jeszcze bardziej straty.

Z inwestycji to odżałowałem na S3xy Commandera oraz grube, wentylowane nakładki na siedzenia, bo to łatalo mi braki komfortu w aucie w codziennym użytkowaniu. Z nakładkami jeździ się wygodniej, boki siedziska nie wbijają mi się w nogi. Commander wiadomo, najbardziej potrzebna mi funkcja to odblokowywanie portu ładowania klamką i kicklock.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Widzę w podpisie, że masz auto z tego samego roku i kwartału, czyli mamy jeszcze trochę czasu na wykupienie tej gwarancji, a wy już kupujecie na tyle miesięcy przed wygaśnięciem tej od Tesli? Jakiś haczyk?
Ja już wykupiłem, bo nalatane mam 76k km, czyli raczej moja gwarancja będzie ograniczona przebiegiem a nie czasem. Rozszerzona gwarancja zaczyna biec po upływie gwarancji podstawowej. Mieszkam w Kołobrzegu i jakby padło coś większego to za bardzo nie mam gdzie oddac w okolicy do naprawy. Poza tym nie ma mnie po 4 miesiące w domu i w tym czasie żona jeździ autem. Gdyby coś padło to będę bezpieczniejszy. Czy warto? Raptem 3200 zł rocznie, połowę z tego spokojnie wydałbyś na przeglądy jakiegoś średniego ICE w ASO. Dodatkowo przy odsprzedaży będzie jakiś plus, bo ludzie boją się czegoś co jest nieznane.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Acceleration Boost czuć za każdym razem, gdy wciśniesz pedał w podłogę, a gwarancji nie 😉 No ale fakt, gwarancję trzeba wykupić w określonym terminie. Niemniej patrząc wstecz na wszystkie moje naprawy gwarancyjne na przestrzeni 3.5 roku nie kosztowały one 13.000 zł, a tyle trzeba wydać na tą gwarancję, dlatego cały czas się waham.
Auto coraz starsze i coś będzie się dziać. Pozatym który producent da ci 8 lat/160k km gwarancji na samochód (nawet z rozszerzeniem)? Mercedes daje 2lata + 2 lata rozszerzenia.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Czy warto? Raptem 3200 zł rocznie, połowę z tego spokojnie wydałbyś na przeglądy jakiegoś średniego ICE w ASO. Dodatkowo przy odsprzedaży będzie jakiś plus, bo ludzie boją się czegoś co jest nieznane.
Ja wczoraj dostałem kosztorys na busa. 10200zł brutto. Co do wymiany? Zawieszenie (części plus robocizna za kilka tulei, drążki etc.) za ok. 3.5kpln i... uszczelnienie silnika, wymiana płynów ustrojowych za resztę. Największy koszt to wyciągnięcie silnika do uszczelnienia, bo nie da się tego zrobić na aucie.... Auto 2018 rok.

Edyta: fajnie, jak by ktoś, kto skorzysta z tej rozszerzonej gwarancji, dał znak, czy w praktyce to działa tak, jak podstawowa.
 
Top