Przyszedł czas ubezpieczenie wznowić i zonk, bo jest spora podwyżka. OK, zwiększyłem roczny przebieg na polisie z 10k mil na 15k mil, ale niestety przeczuwałem co się kroi jak mi maila przysłali parę tygodni temu, że idą podwyżki.
Dzisiaj też listonosz przyniósł list z DVLA przypominający, że 1 kwietnia 2025, kończy się jedyne w UK 'eldorado' dla EV (bo innych 'przywilejów' nie ma) czyli 'zerowy' podatek drogowy.
Niestety w UK jest już zdrowo ponad 1,25 mln EV na drogach więc rząd szuka środków. Szacuje się, że w roku 2030 będzie 25% samochodów elektrycznych, a to spowoduje 'dziurę' na 9 mld funtów w budżecie z braku dochodów z podatku akcyzowego w paliwie.
Więc od kwietnia właściciele nowych EV będą musieli zapłacić 10 funtów podatku drogowego w pierwszym roku, a następnie 190 funtów w roku następnym. Dla używanych EV jest to od razu 190 funtów. Śmieszne jest to, że tyle samo zapłacą właściciele ICE:
How the Vehicle Excise Duty (VED) changes affect your vehicle.
www.gov.uk
To są dzisiejsze stawki i jest całkiem możliwe, że rząd podniesie stawki podatku drogowego VED w nowym październikowym budżecie.
Od kwietnia 2025 r. samochody elektryczne będą też podlegały podatkowi ‘Expensive Car Supplement’ dla pojazdów o wartości powyżej 40 000 funtów. Obecnie wynosi on 410 funtów rocznie i należy go płacić przez pięć lat.
