W sumie to nic nie powiedział, tyle, że dobre auto.
Faktycznie ględziW sumie to nic nie powiedział, tyle, że dobre auto.
Problem w tym że sporo osób nie potrafi poprawnie zinterpretować krzywej ładowania i policzyć optymalne zakresy. Bjorn przynajmniej myśli i wykorzystuje optymalne zakresy w swoich testach długodystansowych, w nowym Niro ładując w przedziale 5%-60% jest sporo szybciej niż w starym, na tyle że nie tylko pokrywa to odrobinę większe zużycie ale zostają jeszcze oszczędności. Im więcej ładujesz powyżej 60% tym oszczędności spadają ale i tak jest trochę lepiej niż w starym.
Minusem jest to że u nas ciężko się jeździ planując trasę na ładowanie przy 5% bo jeszcze jest za mało ładowarek ale to się cały czas zmienia.
No to ładuj w przedziale 20-80%, też jest szybciej w nowym choć już nie aż tak bardzo. Generalnie jak policzysz to nie ma sensownego scenariusza żeby w starym było szybciej bo pomijam sytuacje gdy np. na 45% podjeżdzasz podładować się o 10%.Ładując od 5% do 60% jest sporo szybciej niż w starym, to fakt, tylko, że kto w Polsce ryzykuje w trasie dojazd do ładowarki na pięciu procentach baterii?
Ja jeden jedyny raz tak zrobiłem, bo się rozochociłem jeżdżąc nad morze na pamięć . Zjechałem z pustą baterią na "sprawdzony" MOP Otłoczyn, a tam się okazało, że ładowarka Orlenu zepsuta. Oczywiście, mogłem wcześniej sprawdzić na ich aplikacji, a nie na plugshare , no ale uwierzyłem , że działa, bo wcześniej działała. W efekcie jakoś dowlokłem się do Torunia, ale to był mocny hardkor.