Do Krakowa to prawie cały czas pod górkę jedzieszMajówka w Krakowie zaliczona, podróż do Krakowa, nie wiem, ale jakoś szybko mi bateria schodziła, czy parę stopni mniej ma aż takie znaczenie? Bo jak wracaliśmy do Wawy to było dzisiaj 17 stopni i mam wrażenie, że dużo wolniej bateria schodziła, chociaż też jechałem swoim tempem, że elektryk był najszybszy i wszystkie ICE musiały zjeżdżać
Generalnie fajnie się jedzie ale trochę słabo, że trzeba do SuC z drogi ekspresowej zjeżdżać gdzieś w miasto, idzie przeżyć, bo to niby parę minut jazdy, i centra handlowe czasami są przy takim SuC, ale jak miałbym mojego Tatę przekonać do Tesli to SuC co 150km tuż przy ekspresówce/autostradzie to jest to
No i mały minus, bo jak jedliśmy obiad w restauracji przed wyjazdem z Krakowa i wiedziałem, że zaraz po obiedzie pojedziemy na SuC Bonarka, no to przydałoby się ręcznie móc wskazać, przygotowuj baterię do ładowania, bo za godzinę po objedzie w 4 minuty do ładowarki dojedziemy ...
Szkoda, że nie ma takiej możliwości ręcznego zaplanowania godziny podpięcia pod SuC.
Nawet o tym nie pomyślałem, na inne rzeczy trzeba zwracać uwagę przy jeździe BEV. Wczoraj miałem lekki mindfuck bo wracając zużycie energii było wyraźnie niższe.Do Krakowa to prawie cały czas pod górkę jedziesz![]()
Można użyć funkcji zaplanowany wyjazd - wg opisu ona przygotowuje kabinę oraz baterię.przydałoby się ręcznie móc wskazać, przygotowuj baterię do ładowania, bo za godzinę po objedzie w 4 minuty do ładowarki dojedziemy ...
Szkoda, że nie ma takiej możliwości ręcznego zaplanowania godziny podpięcia pod SuC.
Zależy na jakim dystansie jaka różnica wysokości, zazwyczja jest to pomijalne ale.Nie wiem czy różnica w wysokości ma taki wpływ...
Jak się zastanawiam nad zużyciem to po jeździe klikam apkę Energia i tam jest w zakładce Jazda fajne podsumowanie co wpłynęło na jazdę i porady dotyczące zasięgu - bardzo pomocne:Jechałem w sobotę, wyjazd z wawy około 13stej, wracałem wczoraj, wyjazd z Krakowa około 14stej. Ilość bagaży, osób, taka sama.