jak zwykle piszesz rozkoszne głupoty, ale nie będe się rozwodził, bo i tak strzeliłeś focha jak 6 latek któremu tatuś nie kupił klockówNie wiem nawet, co krist napisał, bo mam go zablokowanego (tak mnie to cieszy) ale widzę po odpowiedziach innych, że dyskusja jest o premium, więc też wrzucę swoje 3 grosze.
A żeby było premium, to nie musi być szampana przy odbiorze, uścisku ręki kierownika salonu, zdjęcia z przekazania kluczyków i czerwonego dywanu? Tak chyba Lexus wybił się w US na markę premium...No i oczywiście ceną 2x wyższą niż Toyota.
W PL takie historie słyszałem o Passacie i pewnie dlatego był czas kiedy nawet uchodził za luksusowy.
A jak ja otworzę salon prywatny Tesla i za dodatkowe 50k będę zapewniał sprawdzenie detali, dywan, szampan, zdjęcie itp, to kupicie u mnie? Jeśli tak to już dziś możecie iść do TeslaDlaCiebie i nawet taniej wyjdzie, bo oni chyba biorą 20k. No ale nie będzie Szampania i zdjęcia na którym kluczyk dotyka w tym samym momencie dłoni kierownika salonu i Twojej... Ten wymarzony moment kiedy ktoś podaje Co kluczyk, a nie po prostu otwiera auto i pozwala wsiąść i odjechać. To nie będzie premium na bank...
Osobiscie, nawet za 200k nie wziąłbym najbardziej wypasionej nowej S klasy albo jakiegoś BMW 6 czy tam jakie jest najwyższe. Nie dlatego, że mnie nie stać, tylko dlatego, że Tesla ma to coś, a inne auta nie mają. Dlatego wszyscy tu jesteśmy.
Teraz zastanawiam się tylko czy następną kupić TMY, czy szarpnąć się na TMS Plaid. Też nie dlatego, że potrzebuje luksusu, ale dlatego, żeby jeszcze bardziej być uczestnikiem rewolucji. Móc łyknąć każdego (KAŻDEGO) na każdych światłach, a do tego jeszcze, kiedyś powiedzieć, że byłem jednym z pierwszych w kraju i EU. To jest luksus. To jest premium. I to wszystko za 500k. To są jakieś jaja normalnie. Nie 2-5 mln USD tylko 500k PLN. 5x drożej niż średnia cena nowego auta w PL, a nie 20-50x...
Cokolwiek byś nie napisał o Tesli, to już wszystko jest pozamiatane, a te "marki premium" jak się nie przedstawia na ten sam tok myślenia, to za 20 lat nikt nie będzie o nich pamiętał.
Ale ani S klasa nie kosztuje 200k PLN, ani S Plaid 500k