Naprawdę, trzeba zmienić podejście do samochodów. My mamy jeszcze "zaszłości" historyczo systemowe. Nie jest to co prawda już tak, np. jak na Ukrainie , ale nie jest też jak w cywilizacji "starozachodniej".
W elektrykach na miare Tesli płacimy za technologię.
Ktoś powie a PORSCHE jest Premium- cudnie wykonane! No tak, ale to europejczyk i drogi jak diabli. No i nie ma tego powiewu wiosny, co ma Tesla.
Tesla jest zrobiona z polotem. Prosche jak gdyby z " musu" . Doskonałe urządzenie, które musi się podobać ale zwyczajne w swej doskonałości.
Miałem Amerykańca Chevy cabrio SSR, kumpel 911 Turbo S. Obaj pojawiliśmy się na ślubie przyjaciół. Panna młoda wybrała odjechanego amerykańca do transporu w kawalkadzie HD i samochodów, a nie szpanerskie 911. Małe nudne klasyczne wspaniałe, jak żona co dobrze gotuje i tylko lubi na misjonarza. ;-)