Bronek
Pionier e-mobilności
Podoba mi się to jakie mamy różne potrzeby, wrażenia i gusta itd...
Co jesteśmy w stanie zaakceptowac a co nie i jak się różnimy w tym.
Ja uważam ze to głownie "głos idzie" z nadkoli, Ty że okolic szyby, to jest chyba subiektywna różnica odczuć, bo nie sądzę aby tak się różniły samochody.
Do tego inaczej postrzegam to auto do 120km/h to rodzinny emerycki, wygodny sedan ale przy ciężkiej nodze i powyżej 140 juz sportowe niemal auto - a jemu za te doznania z błędnika, wybaczam bardzo wiele
Co jesteśmy w stanie zaakceptowac a co nie i jak się różnimy w tym.
Ja uważam ze to głownie "głos idzie" z nadkoli, Ty że okolic szyby, to jest chyba subiektywna różnica odczuć, bo nie sądzę aby tak się różniły samochody.
Do tego inaczej postrzegam to auto do 120km/h to rodzinny emerycki, wygodny sedan ale przy ciężkiej nodze i powyżej 140 juz sportowe niemal auto - a jemu za te doznania z błędnika, wybaczam bardzo wiele