danielm

Pionier e-mobilności
Był też artykuł, który opisywał tamten artykuł, że tamten miał błędne dane i założenia. To że gdzieś jakiś "profesor" wysra jakiś tekst za stodołą, nie znaczy że to jest prawda objawiona.
Sprawdź moje wyliczenia na podstawie raportu rafinerii Lotos i zastanów się, czy energia zużywana przez rafinerię jest wliczana w emisje ICE:
podwójne dodawanie emisji z produkcji baterii litowo-jonowej i samochodu zawierającego już tę baterię kontra paliwo w aucie spalinowym magicznie samo pojawia się w zbiorniku i ignorujemy jego wydobycie, transport i rafinacje
 

Arrival

Zadomawiam się
Kompletnie mi to wszystko jedno jak ekologiczny jest samochód kiedy zsumujemy jego cały żywot.

W "ekologii" elektryków interesuje mnie tylko to, że kiedy idę ulicą i jedzie elektryk to nie śmierdzi, a kiedy jedzie ice to śmierdzi.

To jak porównać indywidualne piece w każdym domu vs ogrzewanie z sieci miejskiej. Nie interesuje mnie liczenie czy ten wielki komin z sieci wyrzuci z siebie więcej syfu czy mnie niż suma małych kominów. Interesuje mnie to, że kiedy jest dużo małych kominów to zimą nie mogę wyjść na spacer, a kiedy jest jeden duży to mogę.

To jest największy wpływ elektryków. Ekologią się martwimy głównie przez jej wpływ na zdrowie nas i kolejnych pokoleń. Centralizacja emisji "syfu", który jest nieunikniony jest lepszym rozwiązaniem w każdej dziedzinie bo łatwiej nim zarządzać/pilnować/updatować do najnowszych technologii.
 

kalotz

Zadomawiam się
Klockow nie zmienilem od 85kkm i mam jeszcze 75%… opony zmienilem po 55kkm a kupil je jeszcze te uzywane facet do swojego forda focusa…
Sorry… ani opon ani klockow nie zmieniam czesciej a wrecz pewnie dwa razy wydluzam ich zycie.
Za to facet w OOOO rs cos tam cos tam klocki zjadl w 9kkm a opony w 15kkm…

Obaj mamy po 500KM w aucie, kto ejst eko ?

Ja Ci powiem… nikt ! Najbardziej eko bylo chodzic na bosaka !
A ile to rocznie robisz kilometrów?
 

wiktor

Posiadacz elektryka
Klockow nie zmienilem od 85kkm i mam jeszcze 75%… opony zmienilem po 55kkm a kupil je jeszcze te uzywane facet do swojego forda focusa…
Sorry… ani opon ani klockow nie zmieniam czesciej a wrecz pewnie dwa razy wydluzam ich zycie.
Za to facet w OOOO rs cos tam cos tam klocki zjadl w 9kkm a opony w 15kkm…

Obaj mamy po 500KM w aucie, kto ejst eko ?

Ja Ci powiem… nikt ! Najbardziej eko bylo chodzic na bosaka !

A ile to rocznie robisz kilometrów?

@kalotz moi znajomi, przez których kupiłem Teslę (a 2 sztuki znajomych mam) od nowości nie zmienili klocków, bo jeździsz tylko na odzysku energii. A to już ich tam, 3 czy 4 Tesla ogólnie.
 
Last edited:

Michal

Moderator
A ile to rocznie robisz kilometrów?
Krzyss ma auto od 1Q 2021 i zrobił 85 kkm, co daje jakieś 2,5 roku jazdy i jakieś 35 kkm rocznie.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
@kalotz moi znajomi, przez których kupiłem Teslę (a 2 sztuki znajomych mam) od nowości nie zmienili klocków, bo jeździsz tylko na odzysku energii. A to już ich tam, 3 czy 4 Tesla ogólnie.
Co więcej tesla rekomenduje docieranie klocków hamulcowych co jakiś czas, bo inaczej w trakcie standardowej jazdy były by nieużywane.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
W "ekologii" elektryków interesuje mnie tylko to, że kiedy idę ulicą i jedzie elektryk to nie śmierdzi, a kiedy jedzie ice to śmierdzi.
I nie hałasuje. Chodzę z psami czasem wzdłuż wylotówki z miasta. Nawet jedno auto elektryczne, wśród jadących aut daje zauważalny spadek hałasu.
 

daniel

Señor Meme Officer
I nie hałasuje. Chodzę z psami czasem wzdłuż wylotówki z miasta. Nawet jedno auto elektryczne, wśród jadących aut daje zauważalny spadek hałasu.
To akurat nie do końca prawda. Powyżej pewnej prędkości nie ma różnicy (o ile ktoś nie ryczy specjalnie silnikiem, hint, hint, te debilne motocykle).
 

pmlody

Pionier e-mobilności
To akurat nie do końca prawda. Powyżej pewnej prędkości nie ma różnicy (o ile ktoś nie ryczy specjalnie silnikiem, hint, hint, te debilne motocykle).
Tam gdzie chodzę jest 50kmh. Czyli realnie 70kmh. Przy większych prędkościach, oczywiście masz rację.
 
Top