Wpis przebiegu do CEPiK

tokwi

Posiadacz elektryka
Na moje rozumienie, oni muszą mieć udokumentowane, że:
  1. (przede wszystkim dla wszystkich) na koniec okresu trwałości przedsięwzięcia samochód istnieje i dalej jeździ po drogach - to wykazuje wpis do cepik w dniu gdy mija 2 lata lub później
  2. (dla biorących na firmę, z obligiem wykręcenia XX tys km / rok) udowodnić, że auto zrobiło te 50 tys.km w 2 lata - to wykazuje wpis do cepik w dniu gdy mija 2 lata lub wcześniej
"wcześniej" nie dowodzi pkt.1), a "później" nie dowodzi pkt.2)
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Na moje rozumienie, oni muszą mieć udokumentowane, że:
  1. (przede wszystkim dla wszystkich) na koniec okresu trwałości przedsięwzięcia samochód istnieje i dalej jeździ po drogach - to wykazuje wpis do cepik w dniu gdy mija 2 lata lub później
  2. (dla biorących na firmę, z obligiem wykręcenia XX tys km / rok) udowodnić, że auto zrobiło te 50 tys.km w 2 lata - to wykazuje wpis do cepik w dniu gdy mija 2 lata lub wcześniej
"wcześniej" nie dowodzi pkt.1), a "później" nie dowodzi pkt.2)
Ale raport z Cepik z datą 2 lata lub później, z informacją o braku zmiany właściciela, oraz zawierający wcześniejsze potwierdzenie osiągnięcie zakładanego przebiegu (na moment wpisanej kontroli drogowej), dowodzi obu punktów powyższych.
 

KrzysztofFly

Moderator
W sumie to sprawa jest dosyć prosta, kluczowe uznaję tutaj zapisy z umowy o treści "Beneficjent zobowiązuje się do". Przecież to naprawdę nie jest wielki koszt aby pojechać na SKP i dokonać takiego wpisu, kwestia tutaj o której również jest mowa w dalszej części, że wpis do CEPiK z przebiegiem, ma być dokonany w ciągu ostatniego miesiąca trwałości przedsięwzięcia i tego mogą się czepiać, jeśli wpis był dokonany wcześniej. Bo w sumie nie ma tam nigdzie informacji, o tym jaka instytucja ma ten wpis dokonać, zakładam więc, że taki z kontroli drogowej dokonany przez Policję również powinien zostać uznany (zakładam, że mniejsza jest szansa na to, że policjant sfałszuje wpis na życzenie właściciela niż diagnosta). W sumie tutaj na forum były osoby które dokonały wpisu poprzez "kontrolę policji", być może się wypowiedzą czy "przeszło". W sumie dopuszcza się również przedłożenie potwierdzenia z ASO, co tez nie jest głupim rozwiązaniem, gdyż większość marek przewiduje wykonanie przeglądów gwarancyjnych w określonych odstępach czasu lub przebiegu pojazdu. Można więc w trakcie takiego przeglądu na dwa lata od zakupu, poprosić o wystawienie takiego zaświadczenia, ewentualnie dołożyć ksero z książki serwisowej, jeśli takowa jest.
Generalnie sprawa jest dużo prostsza, w przypadku ścieżki bankowej, tam wystarczy zwykłe oświadczenie, składane do firmy leasingowej.
 

Jacek_Do

Zadomawiam się
Dostałem dzisiaj i ja maila o obowiązku wypełnienia trwałości oświadczenia.
i jest tam link do instrukcji jego wypełnienia,a w niej taki zapis:
Po otwarciu pliku w programie Acrobat Reader należy uzupełnić pola:
- rok produkcji pojazdu,
- zaznaczyć stosowne oświadczenia,
- wpisać przebieg zgodny z przebiegiem wpisanym w książce serwisowej dokonanym przez Autoryzowaną Stację Obsługi Pojazdu lub wpis w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

Wynika z tego że można wpisac przebieg z przeglądu w ASO, nie trzeba jezdzić do stacji kontroli żeby wpisami do CEPIKU.

Natomiast w samym mailu jest napisane że potrzebny wpis do CEPIK:
zobowiązali się Państwo do zapewnienia dokonania wpisu stanu drogomierza do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców na ostatni dzień okresu trwałości zakupionego Pojazdu.

I bądź tu mądry, jak zwykle urzedniczy bałagan.
Napiszę do nich maila.
P.S.
Napisałem i od razu zapytałem co jeśli "okres trwałości przedsięwzięcia" wypada w weekend.
 
Last edited:

KrzysztofFly

Moderator
Dostałem dzisiaj i ja maila o obowiązku wypełnienia trwałości oświadczenia.
i jest tam link do instrukcji jego wypełnienia,a w niej taki zapis:
Po otwarciu pliku w programie Acrobat Reader należy uzupełnić pola:
- rok produkcji pojazdu,
- zaznaczyć stosowne oświadczenia,
- wpisać przebieg zgodny z przebiegiem wpisanym w książce serwisowej dokonanym przez Autoryzowaną Stację Obsługi Pojazdu lub wpis w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

Wynika z tego że można wpisac przebieg z przeglądu w ASO, nie trzeba jezdzić do stacji kontroli żeby wpisami do CEPIKU.

Natomiast w samym mailu jest napisane że potrzebny wpis do CEPIK:
zobowiązali się Państwo do zapewnienia dokonania wpisu stanu drogomierza do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców na ostatni dzień okresu trwałości zakupionego Pojazdu.

I bądź tu mądry, jak zwykle urzedniczy bałagan.
Napiszę do nich maila.
P.S.
Napisałem i od razu zapytałem co jeśli "okres trwałości przedsięwzięcia" wypada w weekend.
Mają napisane, że w terminie 14 dni od daty upływu okresu trwałości przedsięwzięcia. Tak samo z przebiegiem, że w ciągu ostatniego miesiąca.
 

garysek

Nowy na Forum
Bardzo w to wątpię.

Ja długo przed terminem przy okazji przeglądu innego samochodu na lokalnej stacji diagnostycznej zapytałem o dokonanie wpisu i otrzymałem informację "nie da się". Wysłałem więc wiadomość do CEPiK'u z zapytaniem jak mam tego dokonać. Odpowiedź mogę streścić tak: "Wal się, pytaj w NFOŚiGH".
Telefon do funduszu i informacja, że powinien CEPiK wpisywać ale z jakiegoś powodu nie chce. Doradzili kontrolę przez Policję. Na moje stwierdzenie, że trochę to dziwne i niepewne poradzili wysłać do nich pytanie poprzez e-mail. Wysłałem zapytanie razem z odpowiedzią od CEPiK'u - zero jakiejkolwiek odpowiedzi.
W ostatnim dniu trwałości przedsięwzięcia (dzień roboczy) zajechałem na stację kontroli prowadzoną przez dilera, u którego zakupiłem samochód. Po pół godziny przeglądania cennika i kombinowania jak to zrobić wykonali mi usługę ustawienia świateł (nawet faktycznie dokonali korekty) za 14 zł. W tym samym dniu w bazie CEPiK sprawdziłem, że wpis przebiegu został dokonany.
 

Michal

Moderator
Aż poszukałem rachunku i mam na nim:
6.09aDodatkowe badanie pojazdu skierowanego przez starostę w celu identyfikacji lub ustalenia danych niezbędnych do rejestracji

Cena 61 zł brutto (z opłatą ewidencyjną 1 zł)
Opisywałem tutaj co można zrobić na stacji kontroli.
 
Top